Sportowy szyk: powstanie nowy zegarek Fitbita
Po przejęciu firm Pebble i Vector Watch, CEO Fitbita, James Park, poinformował o kolejnym produkcie, na którym skupi swoje wysiłki amerykańska korporacja.
Fitbit zamierza ugryźć kawałek tortu wartego 10 miliardów dolarów. Rynek smartwatchy pozwoli także w większym stopniu zdywersyfikować kapitał firmy, która stoi obecnie u progu długiego okresu przekształceń.
Jaki będzie zegarek Fitbita?
James Park nie pozostawia wątpliwości, że zegarki Fitbita będą stylowe, dobrze wykonane. Mają również łączyć w sobie cechy uniwersalnych urządzeń oraz funkcje sportowych smartbandów. Dobre wzornictwo Vectora, sklep z aplikacjami Pebble i doświadczenie Fitbita w konstrukcji smartbandów rzeczywiście może doprowadzić do opracowania atrakcyjnego wizualnie urządzenia o dużej funkcjonalności.
Czas zmian
Dochody Fitbita w czwartym kwartale 2016 roku były niższe o ponad 200 milionów od oczekiwań udziałowców firmy. Ostateczne plany redukcji zatrudnienia w amerykańskiej firmie dotyczą 6 procent zatrudnionych (ok. 110 osób).
Rok 2017 zapowiada się ciekawie dla Fitbita. O ile komunikat CEO, Jamesa Parka, nie jest zaskakujący, to Fitbit ma już w swojej ofercie smartwatcha: model Blaze dostępny jest na rynku od początku 2016 roku.