Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Artykuly

Apple SIM – nadchodzi rewolucja w telekomunikacji

Apple po cichu rozpoczyna zmiany, po których branża telekomunikacyjna nigdy nie będzie taka sama. Stworzona przez firmę karta SIM umożliwia łatwe przełączanie się między ofertami kilku operatorów.

Trochę bawić może fakt, że o największej nowości, a wręcz rewolucji producent nie wspomniał podczas swojej konferencji. Okazuje się bowiem, że iPad Air 2 z obsługą sieci komórkowych będzie sprzedawany z kartą Apple SIM. Wbrew pozorom, nie jest to kolejny standard kart SIM, a innowacyjny chip, który umożliwia szybkie przełączanie się między ofertami różnych operatorów. By to zrobić, wystarczy wejść w ustawienia urządzenia i wybrać pożądaną taryfę. Brzmi genialnie? To jeszcze nie wszystko. Po przełączeniu się użytkownik może korzystać z wybranego planu prepaid, a opłaty będę automatycznie pobierane z konta klienta, dzięki systemowi płatności Apple.

Podobną funkcję oferują karty Multi-IMSI, w przypadku których obsługiwane jest kilka numerów jednocześnie. Jednak w przypadku rozwiązania Apple, użytkownik może do tego wybierać plany taryfowe. Obecnie obsługiwani są jedynie trzej najwięksi operatorzy w USA (czyli AT&T, Sprint oraz T-Mobile), a także brytyjskie EE (połączenie T-Mobile i Orange). Jednak Apple ma jedną olbrzymią przewagę nad innymi producentami – popularność iPhone-ów i iPadów. Klienci oczekują powyższych urządzeń w ofertach operatorów, więc Ci nie mogą sobie pozwolić na bojkot ze strony Apple. Kluczowy jest tutaj fakt, że dla wielu osób sprzęty tej firmy są obiektem pożądania, a do tego jako jedyne działają na systemie iOS. Sytuacja wyglądałaby prawdopodobnie całkiem inaczej w przypadku np. Samsunga lub Sony, gdyż operatorzy mogliby po prostu zaprzestać oferowania urządzeń danego producenta i współpracować z jego konkurencją. Potwierdzają to słowa Ben Wooda, kierownika badań CCS Insight:

Apple SIM jest wielką nowością. Pokazuje siłę Apple w stosunku do operatorów – żaden inny producent nie mógłby zrobić czegoś takiego”

img-shop-phone-2Praktycznych zastosowań tej technologii jest bardzo wiele. Wystarczy sobie wyobrazić podróż za granicę. W takiej sytuacji użytkownik w prosty i szybki sposób będzie sam mógł wybrać ofertę lokalnych operatorów, co umożliwi mu uniknięcie wysokich stawek roamingowych. Ponadto, ewentualne opłaty za korzystanie z usług telekomunikacyjnych zostaną automatycznie pobrane z jego konta.

Europejskie Karty SIMAle nie tylko podróżnicy będę mogli na tym skorzystać. Nawet we własnym kraju będzie można zmieniać oferty i taryfy na takie, które najbardziej w danej chwili odpowiadają użytkownikowi. Potrzebujesz więcej Internetu? Przełącz się na jedną z taryf Internetu na kartę i korzystaj z atrakcyjniejszych pakietów i stawek. Chcesz rozmawiać za darmo z klientami innej sieci? Wybierz ofertę rozmów rzeczonego operatora, by później wrócić do swojego standardowego usługodawcy. To samo może dotyczyć SMS-ów itd.

Couple signing real-estate contract

Zapowiada się więc prawdziwy koszmar dla operatorów, którzy będą zmuszeni do dalszego uatrakcyjniania swoich ofert, gdyż od zmiany usługodawcy klientów będzie dzieliło dosłownie kilka kliknięć. Oczywiście, wszystko pod warunkiem, że Apple uda się przekonać operatorów do współpracy, a to nawet dla tego producenta może okazać się ogromnym wyzwaniem. Dużo zależy też od tego, czy (a raczej kiedy) Apple SIM pojawi się też w iPhone’ach. Zagadnienie to trochę przybliża Neil Shah, analityk branży telekomunikacyjnej firmy Counterpoint Research:

Apple forsując Apple SIM w iPadach obsługujących łączność komórkową pokazuje, jak duży i bezprecedensowy wpływ ma na operatorów. Wprowadzenie Apple SIM w globalnej skali nie będzie proste, jednakże pojawienie się tego standardu w iPadach jest ku temu ważnym krokiem.

news-apple-ipadminis-1Same karty nie mają być dostępne w wolnej sprzedaży. Nie wiadomo też, jak i czy w ogóle będą one działać w urządzeniach innych producentów. Warto też dodać, że iPad Air 2 będzie też wyposażony w standardowe gniazdo Nano-SIM.

Szczegóły techniczne nie są jeszcze znane. Nie wiadomo więc czy w każdej sieci użytkownik będzie miał inny numer (tak to wygląda w przypadku kart Multi-IMSI), czy też będzie on zawsze taki sam, niezależnie od oferty. Jednak zgodnie z niektórymi źródłami, druga opcja jest bardziej prawdopodobna i atrakcyjniejsza z punktu widzenia klienta. Jeśli jednak nie będzie to ten sam numer, to trudno wyrokować czy jednocześnie będzie można korzystać z kilku ofert, tak jak ma to miejsce w przypadku urządzeń wyposażonych w kilka zwykłych kart SIM (np. dual-SIM lub triple-SIM). Jedno jest jednak pewne – nadchodzi rewolucja. Pytanie tylko kto wyjdzie z niej zwycięsko – Apple, które w pewnym sensie chce dyktować warunki na rynku telekomunikacji czy operatorzy, którzy wspólnymi siłami pokażą firmie z Cupertino jej miejsce w rynkowym szeregu.

Źródło: The Guardian, The Telegraph, własne

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button