Najcieńszy tablet na świecie oraz… odgrzewany kotlet

Wczorajsza prezentacja Apple okazała się lekkim rozczarowaniem, ale przedstawiono dwa nowe iPady. Niestety, o ile Air 2 wprowadza kilka nowości, tak iPad mini 3 jest bardzo wtórny.

Ostatnie doniesienia z rynku tabletów nie napawają optymizmem. Wzrost sprzedaży tego typu urządzeń gwałtownie spada. Z tego powodu producenci muszą coraz bardziej starać się, by wzbudzić zainteresowanie klientów. Wygląda jednak na to, że Apple nie dostrzega problemu, gdyż zmiany względem starszych iPadów nie są zbyt duże.

iPad Air 2

Jest szybciej i lepiej niż w poprzedniku, aczkolwiek oba modele są do siebie bardzo podobne. Najistotniejszymi nowościami są jeszcze cieńsza obudowa, która mierzy zaledwie 6.1 mm, co czyni ją najsmuklejszą na świecie oraz obecność czytnika linii papilarnych. Ten drugi pełni te same funkcje, co w np. iPhone 6, czyli umożliwia odblokowywanie ekranu, autoryzację płatności, uruchamianie aplikacji itd. To jednak nie koniec zmian. Ekrany w obu modelach są tylko pozornie takie same (9.7 cala, 1536 x 2048 pikseli), gdyż w iPadzie Air 2 wykorzystano nową powłokę antyrefleksyjną. Ma ona redukować refleksy o 56% lepiej, niż ta z poprzednika. To natomiast powinno podwyższyć komfort pracy z urządzeniem poza pomieszczeniami.

Apple wyposażyło nowego iPada w szybszy procesor, który ma zapewniać o 40% wyższą wydajność niż ten z iPada Air. Natomiast chip graficzny ma oferować dwukrotnie większą moc obliczeniową. Tutaj jednak trzeba zaznaczyć, że nawet starsze generacje iPada oferowały na tyle wysoką wydajność, że zarówno gry, jak i aplikacje działały na nich idealnie płynnie.

Zmiany dotknęły również tylnego aparat, którego rozdzielczość to nadal 8 Mpix, ale poprawiono jego pozostałe parametry, dzięki czemu zdjęcia zrobione iPadem Air 2 są lepszej jakości. Pojawiły się też nowości znane z iPhone’a 6, czyli tryb nagrywania filmików w zwolnionym tempie oraz poklatkowych.

Teleguru zaprasza do zapoznania się z dokładną specyfikacja iPada Air 2.

Przedsprzedaż niniejszego urządzenia (również w Polsce) zaczęła się dziś. Ceny tabletu zależą od wariantu (Wi-Fi lub Wi-Fi z LTE) oraz ilości wbudowanej pamięci (16, 64 lub 128 GB). Najtańsza wersja kosztuje 2099 zł (16 GB, tylko Wi-Fi), a najdroższa to wydatek 3399 zł (128 GB, Wi-Fi i LTE). Urządzenia dostępne są w trzech wariantach kolorystycznych: białym, złotym oraz „gwiezdna szarość”. Zamówienie składać można tutaj.

iPad mini 3

W tym przypadku nowości jest znacznie mniej, niż w iPadzie Air 2. Tak naprawdę, to jest to iPad mini 2 z dodanym czytnikiem linii papilarnych i fabrycznie zaktualizowanym systemem do iOS 8.1. Ciekawostką jest dostępność nowej, złotej wersji kolorystycznej, ale trudno uznać to za znaczącą zmianę.

Wizualnie iPad mini 3 i iPad mini 2 są identyczne. Obudowa nie została zmieniona (nawet jej masa jest taka sama, czyli 331 lub 341 gramów w zależności od wersji). Ekran nadal ma 7.9 cala i rozdzielczość 1536 x 2048 pikseli. Niestety, nie wykorzystuje on nowej powłoki antyrefleksyjnej. Również bez zmian pozostawiono procesor, więc jest to taka sama jednostka, jak w starszym modelu. Jak łatwo się domyślić, również aparat nie doczekał się poprawek, aczkolwiek nowsze oprogramowanie wprowadza kilka nowości (np. możliwość nagrywania filmików w zwolnionym tempie).

Teleguru zaprasza do zapoznania się z dokładną specyfikacją iPada mini 3.

Urządzenie jest już dostępne w przedsprzedaży, a jego cena zależy od wersji. Najmniej kosztowny wariant (16 GB i tylko Wi-Fi) kupić można za 1699 zł. Najdroższy to natomiast wydatek 2999 zł. W zamian klient otrzymuje 128 GB pamięci i łączności Wi-Fi oraz LTE). Zamówienia składać można tutaj.

Źródło: Apple