Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Artykuly

Niebezpieczne hotspoty Wi-Fi pochłoną Twoje dane

Firma F-Secure przeprowadziła eksperyment, z którego płyną smutne wnioski. Użytkownicy tracą rozsądek korzystając z darmowych punktu dostępu do Wi-Fi.

Doświadczenie dokonane przez pracowników F-Secure – znanego fińskiego producenta rozwiązań bezpieczeństwa w sieci – polegał na ustawieniu w centrum Londynu specjalnie przygotowanego routera oferującego dostęp do sieci w technologii Wi-Fi. W ciągu pół godziny do urządzenia podłączyło się aż 250 różnych urządzeń.

Część ze wspomnianych smartfonów, tabletów i komputerów dokonała połączenia z siecią w sposób automatyczny, bez wiedzy swoich właścicieli. Jednak ponad 30 użytkowników skorzystało świadomie z darmowego hotspotu surfując w Internecie, a także wysyłając i dobierając pliki oraz maile. Badaczy od razu zaskoczył fakt, że większość połączeń została przeprowadzona bez jakichkolwiek zabezpieczeń i metod szyfrowania. W efekcie okazało się, że wiele przesyłanych wiadomości można było bez trudu odczytać, podobnie jak adresy nadawców i odbiorców, a w niektórych przypadkach także poufne hasła użytkowników wysyłających maile.

To niestety nie koniec rewelacji odkrytych przy okazji eksperymentu. Otóż pracownicy F-Secure za pomocą wspomnianego routera przesyłali do urządzeń odbiorców stronę, na której podszywając się pod dostawcę usługi Wi-Fi przedstawili absurdalne warunki korzystania z sieci. Akceptacja tych warunków była konieczna do połączenia z Internetem. Wśród zapisów pojawił się między innymi punkt, w którym użytkownik musiał się zgodzić na oddanie swojego pierworodnego dziecka lub ukochanego zwierzęcia w zamian za dostęp do Wi-Fi. W ciągu 30 minut akceptację wyraziło aż sześć osób. Oczywiście nie należy sądzić, że byli to uzależnieni od sieci użytkownicy będący na głodzie, gotowi oddać własne dziecko, aby chwilę posurfować w Internecie. Eksperyment udowodnił raczej to, że osoby korzystające z hotspotów (a także wielu innych usług internetowych) najczęściej nie czytają uważnie warunków umów, które podsuwają im usługodawcy. Jak źle może się to skończyć, pokazuje najlepiej przeprowadzone przez F-Secure doświadczenie.

Niestety, fiński eksperyment prowadzi też do innego niepokojącego wniosku. Otóż na kupno i odpowiednie przystosowanie routera pracownicy F-Secure wydali około 200 euro (około 800 złotych) i bez żadnych przeszkód uruchomili to urządzenie w samym środku europejskiej metropolii, przechwytując wiele poufnych danych. To każe zastanowić się nad tym, czy korzystanie z publicznych punktów dostępu do Internetu jest właściwe i bezpieczne. Odpowiedź brzmi: tak, pod warunkiem jednak, że wykorzystywane przez użytkownika sprzęt jest wyposażony w odpowiednie rozwiązania zabezpieczające jego dane i pozwalające na szyfrowanie połączeń bezprzewodowych.

Źródło: F-Secure

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button