Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Artykuly

Nowy Google Translator już oficjalnie. Google zamienia smartfona w tłumacza symultanicznego

Nowa wersja tłumacza jest dostępna w Google Play i AppStore i powinna ułatwić komunikowanie się z innymi osobami na całym świecie, jak również tłumaczenie obcojęzycznych znaków przy pomocy aparatu.

Aplikacja doczekała się aktualizacji zarówno na Androidzie, jak i iOS i przyniosła wiele nowych zmian, które mają jeszcze bardziej ułatwić zrozumienie i prowadzenie rozmów w innym języku. Jedną z nowości jest funkcja World Lens, która do tej pory występowała jako osobny program. Umożliwia ona zrobienie zdjęcia jakiegoś znaku lub tekstu i przetłumaczenie go na 36 języków. Całkiem przydatny patent, jeśli jest się w innym kraju, a menu w restauracji wydaje się niezrozumiałe.

Funkcja ta została teraz zaktualizowana i możliwe jest tłumaczenie „w locie” – napisy wskazane aparatem (np. na plakatach czy drogowskazach) są natychmiastowo tłumaczone, a nowy tekst zostaje wyświetlony na ekranie smartfona. Warte wzmianki jest to, że urządzenie nie musi łączyć się z Internetem ani przesyłać jakichkolwiek danych na serwery Google – wszystko odbywa się przy pomocy algorytmów wbudowanych w aplikację. W tej chwili dotyczy to tylko języka angielskiego, francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, włoskiego, portugalskiego i rosyjskiego, ale Google zapowiada, że trwają pracę nad dodaniem kolejnych języków.

Drugą nowością jest zapowiadane od jakiegoś czasu dopracowane tłumaczenie w czasie rzeczywistym. Można zatem prowadzić bardziej naturalne i dynamiczne konwersacje, bez obaw, że nie zrozumie się drugiego rozmówcy. Wystarczy wyjąć smartfona, uruchomić program i dotknąć ikony mikrofonu – wypowiedziane słowa są tłumaczone i odczytywane przez aplikację.

Źródło: Techradar

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button