Wielkie otwarcie Orange Smart Store – pierwszego w Polsce interaktywnego salonu przyszłości
Mówi się, że dużo małych detali tworzy jedną spójną całość. Jeśli są one przemyślane i zjawiskowe, wielki sukces jest niemal gwarantowany. Dziś, przy ul. Pańskiej 57 w Warszawie, otwarty zostanie najbardziej innowacyjny (i najlepszy?) salon operatorski w Polsce, czyli Smart Store Orange.
Nie jest to ani największy, ani naj bardziej ekskluzywny salon w Polsce. Salon Plusa na Chmielnej w Warszawie nadal prezentuje się, jako najbardziej minimalistyczny i „pokazowy”. Jednak pomarańczowy operator postanowił pójść w innym kierunku – połączyć wystrój, który jest „domowy” i bardzo przytulny, żeby klient mógł czuć się prawie jak u siebie z przemyślanymi innowacjami, które ułatwiają i uatrakcyjnią wizytę klienta (oraz zapewne jego obsługę). Stoliki, przy których klient siedzi obok sprzedawcy, tablety ze świetna aplikacją, która umożliwia m.in. sprawdzenie ceny i specyfikacje oraz umożliwia przeprowadzenie wideo konferencji (tak – konsultant i klient widzą siebie na żywo!) to tylko kilka z nowości, z których można skorzystać w tym salonie. Jest on promowany jako interaktywny salon przyszłości, zaprojektowany zgodnie z najnowszymi trendami, zachęcający klientów do odkrywania cyfrowych rozwiązań. Orange Smart Store podzielony jest na 3 duże strefy, nawiązujące do nowej strategii firmy, zatem przede wszystkim, co liczy się dla klientów, do codziennych sytuacji, w których towarzyszy technologia: Dom, Rozrywka, Firma. Całość prezentuje się bardzo nowocześnie i innowacyjnie, a we wnętrzu salonu dominuje „skandynawski styl”, czyli dużo bieli w połączeniu z kolorem jasnego drewna. W salonie nie ma klasycznych stanowisk obsługi i przypisanych do nich sprzedawców. Obsługa podąża za klientem do strefy, którą sam sobie wybrał. W każdej strefie można dokonać zakupu i bezgotówkowej płatności.
Na początek klientów wita recepcja, gdzie otrzymują odpowiedzi na wszelkie pytania i szybko załatwią proste sprawy (np. sprawdzenie wysokości rachunku czy doładowanie konta), a także uzyskają wsparcie w zdiagnozowaniu i rozwiązaniu problemu z telefonem czy wymianą karty SIM. W tym miejscu można też poprosić pracowników recepcji, aby Ci sprawdzili dostępność telefonów, akcesoriów i innych urządzeń. Co ważne, obsługę klientów ułatwi znajomość historii kontaktów z Orange (np. informacje o ostatnim zakupie). Mniej skomplikowane sprawy można załatwić także w strefie samoobsługi, korzystając z interaktywnego punktu informacyjnego, który umożliwia m.in. sprawdzenie listy faktur, stan konta oraz aktywnych pakietów usług.
Ci, którzy zamierzają spędzić nieco więcej czasu w salonie i załatwić pilne sprawy, mają do dyspozycji inteligentny system obsługi ruchu w salonie. Mogą wybrać sobie dogodny termin wizyty (ustalając konkretną, pasującą godzinę) lub zapisać się do kolejki oczekujących na obsługę robiąc w tym czasie coś innego. O pozycji w kolejce i zaproszeniu do obsługi mogą zostać powiadomieni np. SMS-em. Dla zniecierpliwionych długą kolejką istnieje też doskonała opcja wideorozmowy, w której klient i konsultant widzą siebie nawzajem i mogą swobodnie rozmawiać. Teleguru miał przyjemność rozmawiać z przemiłą Martyną Mosek, która szczegółowo wytłumaczyła, jakie są możliwości tej funkcji oraz w jaki sposób będzie doradzać klientom.
Ponadto, klienci oczekujący na obsługę otrzymują Sony Xperię Z2 Tablet, pełniącą rolę wirtualnego przewodnika po salonie, który będąc wyposażony w nadajnik na bieżąco informuje o aktualnych miejscu pobytu klienta i jakie rozwiązania są polecane w danej strefie. Tablety wyposażone są w technologię NFC – skanując dowolny produkt dostępny w salonie, uzyskuje się pełną informację o nim. Na tablecie można też łatwo sprawdzić ofertę Orange, obliczyć zniżki, jak również dodawać wybrane produkty i usługi do tzw. „wirtualnego koszyka”. Oprogramowanie tabletów jest zintegrowane ze stanowiskami sprzedaży, zapewniając jeszcze lepszą integrację na poziomie konsultant-klient. Wszystko to jest świetnie przemyślane i o dziwo tak intuicyjne, że nawet laik powinien być w stanie bezproblemowo operować sprzętem i wgranymi aplikacjami.
W strefie mobilnej, klienci mogą przetestować nowości, w tym najciekawsze smartfony i tablety, a w razie potrzeby pracownicy salonu doradzą w doborze sprzętu. Zainteresowani najnowszymi technologiami mogą natomiast zapoznać się np. z okularami do wirtualnej rzeczywistości, smartwatchami, smartbandami czy bezprzewodowymi ładowarkami indukcyjnymi. Jest też drukarka 3D, umożliwiająca wykonanie własnego etui do telefonu. Cały proces trwa około 2 godzin, jednak cena takiej usługi jest jeszcze nieznana. W salonie dostępna będzie także pełen wachlarz blisko 250 rodzajów akcesoriów, wliczając w to etui, ładowarki, słuchawki głośniki, czy zestawy głośnomówiące.
Smart Store jest także przyjazny klientom, którzy odwiedzą go razem ze swoimi dziećmi. Dla nich przygotowano domową strefę rozrywki, gdzie można np. pograć w gry na konsoli PlayStation 3, a także wypróbować smartfony i tablety. W kasie Smart Store można opłacić różne rachunki – nie tylko rachunki Orange, ale również za gaz, prąd i inne. Jako jedyny salon w Polsce będzie realizował płatności za pomocą punktów Payback. Smart Store w Warszawie to jedno z pierwszych tego typu miejsc w Europie. Pierwszy Smart Store Orange powstał w Rumunii w marcu bieżącego roku, a już wkrótce uruchomione będą dwa kolejne: jeden we Francji, drugi w Hiszpanii. Jednocześnie Orange poinformowało, że całkiem prawdopodobne jest powstanie kolejnych tego typu salonów – docelowo do 10 punktów Smart Store w ciągu kilkunastu miesięcy, po jednym w każdym dużym mieście. Pierwszy Orange Smart Store robi znakomite wrażenie i zdecydowanie zasługuje na miano “inteligentnego, interaktywnego salonu przyszłości”, a od dziś również bez cienia wątpliwości stał się najlepszym salonem w Polsce. Teleguru, który miał okazję odwiedzić salony operatorów w kilkunastu krajach, musi przyznać, że rozwiązania, które zaimplementowano w Smart Storze są na tyle innowacyjne i przemyślane, że mogą spokojnie być porównywane ze światową czołówką. Trudno więc gorąco nie polecić zapoznanie się z nim i przekonanie się, że Orange rzeczywiście nie pozostaje bierny na prośby i potrzeby klientów, stopniowo wprowadzając wielkie zmiany w identyfikacji marki. Jedynym czego brakuje do perfekcji jest lepszy katalog z ofertami – obecny w formacie A4 nadal znacznie odstaje od tych, które oferuje konkurencja. Bądźmy jednak dobrej myśli, że to się wkrótce zmieni, bo pomarańczowy operator pokazał, że nie tylko potrafi zwiększyć „shopper experience”, ale także przenieść go na całkiem inny poziom. Poprzeczka została podniesiona nie o kilka, a o wiele stopni. Bien fait, c`est tres bien!
Źródło: Orange, własne