Test Alcatel 6012D Idol mini

Smartfon ze średniej półki cenowej z 2013 roku. Urządzenie delikatnie odróżnia się od konkurencji smukłą obudową, całkiem przystępną ceną i obsługą dwóch kart SIM jednocześnie. Szczególnie ciekawie prezentuje się ostatnia cecha, która jest rzadkością w słuchawkach z Androidem. Jeśli jednak komuś funkcja ta jest niepotrzebna, to warto zainteresować się wariantem OT-6012X, który zamiast niej oferuje gniazdo na karty microSD (ale ma bardziej ograniczoną, wbudowaną pamięć).

Wykonanie i wygląd

Słuchawka jest bardzo plastikowa i lekka, co dodatkowo potęguje efekt taniości. Z drugiej strony, użyte materiały są całkiem niezłej jakości, telefon dobrze leży w dłoni, jest smukły i może się podobać. Pokrywa baterii wizualnie przypomina aluminium, a sama obudowa dostępna jest w czterech kolorach. Dość nietypowy jest układ przycisków. Włącznik ekranu ulokowano na górnej krawędzi, a przyciski regulacji głośności po lewej stronie (najczęściej są po prawej). Niestety, obudowa ma też kilka mankamentów. Największym jest wyraźnie odstający obiekty aparatu, co naraża go na uszkodzenia. Drugim problemem jest brak możliwości wymiany baterii, co w przypadku plastikowego smartfona nie powinno mieć miejsca.

Menu i aplikacje

Wykorzystany Android 4.2 jest tylko lekko zmodyfikowany przez producenta. Dodano do niego kilka całkiem praktycznych aplikacji (tworzenie kopii zapasowej systemu, współdzielenie mediów z innymi urządzeniami itp.), zmieniono ekran blokady i zmodyfikowano wygląd ikonek. Poza powyższymi modyfikacjami jest to czysta wersja systemu, co może wpłynąć pozytywnie na szybkość aktualizacji oprogramowania.

Niestety, optymalizacja kuleje, co przejawia się spowolnieniami i przycięciami podczas korzystania z interfejsu. Telefon potrzebuje też chwili podczas przełączania się między uruchomionymi aplikacjami. System wyposażono w podstawowe narzędzia (przeglądarka internetowa, klient poczty, aplikacja telefoniczna, galeria zdjęć, odtwarzacz muzyczny, SMS/MMS itd.). Jeśli jednak ktoś potrzebuje jakiegoś programu, to sklep Google oferuje ponad milion pozycji od prostych tapet po rozbudowane gry i edytory grafiki.

Wyświetlacz

Ten element Idol Mini miło zaskakuje. Zamontowany panel LCD 4,3 cala (480 x 854 pikseli) wyświetla dosyć ostry, wyraźny obraz. Nie można też narzekać na jego czytelność w słońcu, kąty widoczności czy odwzorowanie kolorów.

Aparat

Ma 5 Mpix i jest przeciętny. W dobrych warunkach oświetleniowych sprawdza się znośnie, ale gdy tylko zrobi się odrobinę ciemniej, wyraźnie sobie nie radzi. Na fotografiach pojawia się kolorowy szum, znaczny staje się też spadek liczby rejestrowanych detali. Drażnić też mogą niewielka liczba dostępnych ustawień oraz powolny podgląd.

Nagrywane kamerką filmiki są bardzo średnie. Podobny poziom prezentowały nagrania zrobione smartfonami z 2011 roku. Idol Mini nadaje się do zarejestrowania jakieś sytuacji, ale trudno uznać go za alternatywę dla kamery.

Multimedia i Internet

Idol Mini nadaje się do oglądania filmów czy przeglądania Internetu, ale nie należy oczekiwać od niego zbyt wiele. Niewielki ekran raczej nie sprzyja wielogodzinnym seansom, ale telefon fabrycznie wspiera większość popularnych formatów plików wideo (w tym DivX i XviD). Znacznie więcej uwag można mieć do przeglądarki internetowej. Działa ona powoli, co na dłuższą metę potrafi drażnić. Granie na Idol Mini jest możliwe, ale tylko w mniej zaawansowane graficznie tytuły.

Jakość odtwarzanego w słuchawkach dźwięku jest przeciętna. Na pewno nie jest to urządzenie dla audiofilów, ale też trudno oczekiwać cudów po sprzęcie z tej półki cenowej. Wbudowanej pamięci jest trochę więcej niż w wariancie OT 6012X, bo 8 GB. Pomieści ona ponad tysiąc piosenek lub kilka filmów w rozdzielczości HD. Niestety, nie ma możliwości jej rozszerzenia kartami microSD.

Wydajność

Smartfon korzysta z dwurdzeniowego, budżetowego procesora 1,3 GHz oraz, zaledwie 512 MB pamięci RAM. Niestety, tak jak było już wspomniane, telefon działa kiepsko. Często się przycina, nie pozwala też na pracę z kilkoma aplikacjami jednocześnie. Nawet obsługa interfejsu często przekracza jego możliwości.

Bateria

Trochę lepiej wypada czas pracy na baterii, który jest raczej standardowy dla tej półki cenowej. Smartfon bez ładowarki obejść się może przez około 2 dni, o ile nie korzysta się z niego zbyt intensywnie (Internet, gry).

Obsługa dwóch kart SIM

To najciekawsza funkcja tego telefonu, dzięki której znacząco można obniżyć koszt połączeń i SMS-ów (wykupując odpowiednie pakiety usług „w danej sieci”). Po umieszczeniu w słuchawce dwóch kart SIM w ustawieniach wybrać można, z którego numeru mają być wykonywane poszczególne czynności albo każdorazowo wybierać np. przed połączeniem wychodzącym lub wysłaniem SMS-a. Obsługa funkcji dual SIM nikomu nie powinna przysporzyć problemu i jest niezawodna.

Podsumowanie

Osoby szukające smartfona z Androidem i funkcją dual-SIM nie mają dużego wyboru. Z tego też powodu Alcatel OT 6012D wydaje się całkiem interesujący. Za stosunkowo niewielkie pieniądze użytkownik otrzymuje smukłego, lekkiego smartfona o akceptowalnej wydajności. Niestety, jakość wykonania obudowy oraz niszowy producent mogą niektórych odstraszać i w takiej sytuacji godne polecenia będą np. HTC Desire SV lub Sony Xperia M (wariant dual-SIM).