Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Kazam Trooper X55

Smartfon ze średniej półki cenowej z 2013 roku, który promowany jest przez sieć Plus. Słuchawka wyróżnia się sporym ekranem oraz niską ceną. Model ten jest też znany pod nazwą Kazam Trooper X5.5 i stanowi większy odpowiednik Plus Kazam 4. Szkoda jednak, że operator, który jest liderem technologii LTE w Polsce utożsamia się z modelem nie obsługującym tej technologii (nawet jeśli jest to budżetowiec). Ciekawostką jest za to nazwa całej serii, która nawiązuje do magicznej energii zamkniętej w jakimś pojemniku.

Warto też wspomnieć o historii firmy Kazam, którą założyli byli pracownicy HTC, a jej siedziba mieści się w Londynie. Istotny jest też fakt, że Plus nie uczestniczy w tworzeniu urządzeń, mimo że ich nazwa sugeruje coś innego.

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Telefon w całości wykonano z matowego plastiku (do wyboru są warianty czarny, niebieski i biały), który robi całkiem niezłe wrażenie. Dobrze leży w dłoni i trudno go zarysować. Spasowanie elementów jest przyzwoite, co w urządzeniu z tej półki cenowej należy uznać za spory plus. Pozytywnie zaskakuje też obecność w zestawie etui na telefon. Niestety, smartfon jest jednocześnie dosyć nieporęczny (ze względu na duży ekran) i nie sposób wygodnie obsługiwać je jedną ręką.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

Urządzenie korzysta z niemal niezmodyfikowanego Androida 4.2. Producent delikatnie zmienił tylko aplikację aparatu oraz zaimplementował funkcję obsługi dwóch kart SIM. Poza tym system wygląda tak, jak stworzyło go Google. Dla jednych to olbrzymia zaleta, dla innych wada. Sporym plusem jest płynność działania interfejsu. Ponadto oprogramowanie jest wolne od jakichkolwiek zbędnych aplikacji. Jest w nim przeglądarka, e-mail, usługi Google, odtwarzacz wideo, muzyki i niewiele więcej. Jest to fajne, gdy ktoś wszelkie dodatkowe narzędzia chce doinstalować sobie sam. Gorzej, jak ktoś lubi, gdy to producent zapewnia potrzebne aplikacje zaraz po wyjęciu sprzętu z pudełka. Nie wszystkim musi też przypaść do gustu zbytnia prostota systemu Google, który bez nakładki pozbawiony jest wielu zmian w interfejsie.

Niestety, niszowy producent raczej nie zapewni odpowiedniego wsparcia aktualizacyjnego swoim urządzeniom, co z czasem może uniemożliwić uruchamianie na smartfonie najnowszych gier oraz aplikacji.

Wyświetlacz

Po urządzeniu tej wielkości można oczekiwać dobrego ekranu. Niestety, ten w Kazamie (5,5 cala) jest bardzo przeciętny. Rozdzielczość 480 x 854 pikseli w przypadku panelu tej wielkości zupełnie się nie sprawdza. Obraz czasami wygląda na lekko poszarpany, a niewielkie czcionki potrafią być nieczytelne. Inne parametry wyświetlacza też nie zachwycają. Kąty widoczności są wąskie, kolory wyblakłe, a czytelność w słońcu niska. Brakuje też rysika albo innego gadżetu, który umożliwiłby wykorzystanie potencjału tak dużego ekranu.

-~- Aparat -~-

Smartfon wyposażono w matryce 5 Mpix, która robi kiepskie zdjęcia. Wystarczy niewielkie poruszenie ręki, a fotografie wychodzą rozmazane. Z kolei kolory są wyblakłe, a aparat (pomimo funkcji autofocus) czasami ma problemy z ustawieniem ostrości. W trudniejszych warunkach oświetleniowych sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Do powyższych mankamentów dochodzi dodatkowo duża ilość kolorowego (cyfrowego) szumu oraz znaczy spadek liczby detali. Z kolei korzystanie z diody doświetlającej LED często wiąże się ze znacznym przekłamaniem kolorów.

Kamerka pozwala na nagrywanie filmików w rozdzielczości HD (720p) pikseli, ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia. W efekcie, nagrania nie nadają się do niczego poza odtwarzaniem na ekranie smartfona. Do tego brakuje im płynności i detali, szczególnie w przypadku wideo rejestrowanego nocą.

-~- Multimedia i Internet -~-

Teoretycznie duży ekran powinien idealnie nadawać się do korzystania na nim z multimediów. Nie do końca jest to jednak prawda. O ile oglądanie filmów jest całkiem wygodne i przyjemne (wbudowany odtwarzacz radzi sobie z plikami wideo DivX oraz XviD), tak przeglądanie na nim Internetu może irytować. Najbardziej przeszkadza niska rozdzielczość wyświetlacza, na którym czcionki są lekko postrzępione i nieostre. Konieczne jest wtedy powiększanie stron i ich przewijanie, a przecież nie po to kupuje się ponad pięciocalowego smartfona. We znaki daje się też brak łączności 4G LTE, co w telefonie promowanym przez Plusa (lidera LTE w Polsce) można uznać za spore nieporozumienie. Granie na Kazam 5,5 jest możliwe, ale tylko w mniej zaawansowane graficznie tytuły.

Jakość dźwięku w słuchawkach jest przeciętna. Można na telefonie posłuchać muzyki, ale na pewno nie jest to sprzęt dla audiofilów. Smartfon dysponuje 4 GB wbudowanej pamięci, z czego dostępne są raptem 2 GB. To niewiele (ok. 400 piosenek lub dwa filmy HD), nie ma jednak problemu w skorzystaniu z karty microSD do 32 GB.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

Budżetowy, dwurdzeniowy procesor 1,2 GHz i 512 MB pamięci RAM całkiem dobrze radzą sobie z obsługę systemu. Niestety, schody zaczynają się podczas korzystania z kilku aplikacji jednocześnie lub grania w tytuły z grafiką 3D. Wtedy telefon wyraźnie zwalnia, co na dłuższą metę potrafi drażnić.

Bateria

Bateria o pojemności 2500 mAh (o 950 mAh więcej niż w Plus Kazam 4) pozwala na około 2 doby pracy, co w przypadku tak dużego ekranu jest całkiem dobrym wynikiem. Znacznie odstaje on jednak od np. droższego, ale znacznie bardziej udanego Samsunga Galaxy Note II.

Podsumowanie

Olbrzymi ekran, stosunkowo niska cena i dual-SIM, to cechy, które na papierze wyglądają bardzo atrakcyjnie. Jednak trudno uznać ten model za jakiś nadmiernie interesujący. Jest sporo ciekawszych, lepiej wyposażonych smartfonów za podobne pieniądze (np. Alcatel One Touch Scribe HD lub Samsung Galaxy Mega z 4G LTE). Niestety, poza niską ceną Kazam 5.5 nie ma znaczących zalet, za to całkiem sporo wad (ekran, rozmiary, niska wydajność i słaby aparat).

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button