Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test LG Nexus 5

Wysokiej klasy smartfon z końcówki 2013 roku. Urządzenie charakteryzuje się pozbawionym nakładki producenta systemem Android, świetną specyfikacją oraz stosunkowo niską ceną. Względem poprzednika (LG Nexus 4) zmieniony został m.in. procesor oraz podniesiono rozdzielczość ekranu (do Full HD). Niestety, smartfon ma też kilka wad, które nie każdy będzie w stanie zaakceptować.

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Słuchawkę wykonano z matowego, przypominającego gumę plastiku oraz wzmacnianego szkła chroniącego ekran. Godnym odnotowania jest fakt, że włącznik oraz klawisze głośności zrobiono z ceramiki. Sama obudowa niczym nie odróżnia się od konkurencji i sprawia wrażenie odrobinę nudnej. Jest za to wyjątkowo lekka, co nie każdemu przypadnie do gustu. Trzeba też pamiętać, że obsługa niemal pięciocalowego ekranu jedną ręką jest niekomfortowa. Jedynymi charakterystycznymi elementami tego modelu są wielki napis Nexus na tyle urządzenia oraz odstający obiekty aparatu, który wygląda co najmniej dziwnie i jest niestety podatny na zarysowania. Przeszkadzać też może brudząca się pokrywa baterii. Zastrzeżeń nie można mieć za to do wykonania urządzenia – wszystkie elementy są świetnie spasowane i nie ma mowy o jakimkolwiek trzeszczeniu.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

LG Nexus 5 korzysta z najnowszej, dostępnej wersji Androida. A jako Nexus będzie otrzymywać najnowsze aktualizacje przez co najmniej półtora roku od swojej premiery. Jest to system pozbawiony jakiejkolwiek nakładki, czyli taki, jakim stworzył go Google. Dla jednych to olbrzymia zaleta, dla innych wada. Z plusów należy wymienić świetną płynność działania i optymalizację pod podzespoły Nexusa. Ponadto oprogramowanie jest wolne od jakichkolwiek zbędnych aplikacji. Jest w nim przeglądarka, e-mail, usługi Google, odtwarzacz wideo, muzyki i niewiele więcej. Jest to fajne, gdy ktoś wszelkie dodatkowe narzędzie chce doinstalować sobie sam. Gorzej, jak ktoś lubi, gdy to producent zapewnia wszystkie potrzebne aplikacje zaraz po wyjęciu sprzętu z pudełka. Nie wszystkim musi też przypaść zbytnia prostota systemu Google, który bez nakładki pozbawiony jest wielu zmian w interfejsie.

Z tego powodu Nexus 5 nie jest dobrym smartfonem dla osób, które wcześniej nie miały do czynienia z Androidem, bądź nie lubią majstrować przy oprogramowaniu.

Wyświetlacz

Telefon wyposażono w ekran Full HD (1080 x 1920 pikseli) 4,95 cala, który jest bardzo dobry, ale nic ponadto. Charakteryzuje się on wiernie odwzorowanymi, ale trochę wyblakłymi kolorami, perfekcyjną ostrością obrazu oraz niezła jasnością. Ta ostatnia cecha w połączeniu z niezbyt odbijającym światło szkłem powoduje, że wyświetlany obraz jest bardzo czytelny w słońcu. Trzeba jednak pamiętać, że pod względem nasycenia kolorów czy głębi czerni LG Nexus 5 ustępuje np. HTC One czy Samsungowi Galaxy S4.

-~- Aparat -~-

To nigdy nie była mocna strona Nexusów i w tym przypadku jest podobnie. Poprawa względem poprzednika jest znacząca, ale do czołowych smartfonów konkurencji nadal sporo mu brakuje. Matryca ma 8 Mpix i robi niezłe zdjęcia. Są one jednak trochę wyblakłe i nijakie. Nie mniej, Nexus 5 powinien spełnić oczekiwania większości użytkowników. Trzeba jednak wspomnieć o kilku problemach, które Google naprawia aktualizacjami. Aparat ma często problemy z poprawnym dobraniem ostrości (nawet po aktualizacji oprogramowania), nie zachwyca działanie trybu HDR, który nie daje wyraźnych efektów (pomagać ma w fotografowaniu skrajnie doświetlonych obiektów). Nie powala też działanie optycznej stabilizacji obrazu, która jest bardzo przeciętna i znacznie odstaje od rozwiązania zastosowanego w np. Nokii Lumii 1020. Sytuacji nie ratują również zdjęcia nocne, które zazwyczaj wychodzą słabo. Wyraźnie spada na nich liczba rejestrowanych detali, a rośnie ilość cyfrowego szumu, który obniża ostrość fotografowanych obiektów.

Bez rewelacji prezentuje się też nagrywanie filmików w rozdzielczości Full HD (1080p). Kamerka często ma problemy z ustawieniem ostrości oraz odpowiednim dobieraniem wartości ekspozycji, przez co zmiany temperatury barw są dosyć częste i irytujące. Nagrania (podobnie jak zdjęcia) nie są jednak złe, ale nieadekwatne do klasy sprzętu.

-~- Multimedia i Internet -~-

Ze względu na duży ekran i dobrą wydajność, Nexus 5 świetnie sprawdza się w roli odtwarzacza wszelkich multimediów. Telefon bez problemu radzi sobie z popularnymi plikami wideo DivX oraz XviD, a dostęp do licznych, alternatywnych odtwarzaczy znacząco poszerza jego możliwości. Żadnych zastrzeżeń nie można też mieć do działania przeglądarki internetowej. Wysoka rozdzielczość wyświetlacza pozwala na czytanie nawet bardzo małych liter, a szybki procesor oraz łączność LTE zapewniają błyskawiczne wczytywanie i obsługę stron internetowych.

Jakość odtwarzanej w słuchawkach muzyki jest bardzo dobra. Niestety, znacznie gorzej prezentuje się cichy, kiepskiej jakości głośnik zewnętrzny. Wbudowany odtwarzacz zapewnia podstawowe funkcje, ale nie ma problemu z pobraniem alternatywnej aplikacji tego typu z Google Play. Sporą wadą LG Nexus 5 (jak i pozostałych urządzeń z tej serii) jest brak gniazda na karty pamięci. Z tego powodu użytkownik jest skazany na korzystanie z wbudowanych 16 lub 32 GB, z czego dostępnych dla użytkownika jest odpowiednio ok. 12 lub 27 GB. W ostatecznym rozrachunku daje to około 2 lub 8 tysięcy piosenek albo kilkanaście filmów w rozdzielczości HD.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

LG Nexus 5 korzysta z bardzo wydajnego, czterordzeniowego procesora Snapdragon 800 taktowanego 2.3 Ghz i jak każde urządzenie z tym układem, on też działa niesamowicie szybko. Przełączanie się między aplikacjami, granie w rozbudowane graficznie tytuły czy otwieranie stron internetowych nie robią na nim wrażenia. Z kolei 2 GB pamięci RAM umożliwiają korzystanie z wielu programów jednocześnie.

Bateria

Spore zastrzeżeniami można mieć za to do czasu pracy na baterii. Grając, smartfona można rozładować w 4 godziny. Sytuacja wygląda trochę lepiej w przypadku przeglądania Internetu, chociaż tutaj też na więcej niż 5-6 godzin nie ma co liczyć. To oznacza, że Nexus 5 może nie wytrzymać do wieczora, co może być sporym problemem. Dobrze wypada za to czas rozmów (17 godzin), aczkolwiek do np. Sony Xperii Z1 sporo mu brakuje.

Podsumowanie

Niewiele jest na rynku smartfonów z wysokiej półki cenowej, w których gotowym trzeba być na tak liczne kompromisy. Za stosunkowo niewielkie pieniądze użytkownik otrzymuje bardzo wydajnego smartfona, z imponującym ekranem i pozbawionym dodatków Androidem. Z drugiej zaś strony, aparat oraz czas pracy na baterii pozostawiają naprawdę spory niedosyt, co dla wielu osób może okazać się kluczowe podczas wyboru nowej słuchawki. Z tego powodu dobrą alternatywą może być bardziej udana (ale też droższa) Sony Xperia Z1 z dość subtelną nakładką na Androida lub starszy i nadal atrakcyjny LG Nexus 4.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button