Test Motorola Milestone XT720

Motorola Milestone X720, to dotykowy smartfon z Androidem. Urządzenie jest bardzo podobne do swojego starszego brata (Motoroli Milestone), z tą różnicą, że pozbawiono je sprzętowej klawiatury QWERTY oraz położono większy nacisk na funkcje fotograficzne. Niestety, jest to telefon stary i raczej niewarty uwagi potencjalnego nabywcy.

Wykonanie i wygląd

Obudowa, to jedna z największych zalet tego smartfona. Przedni panel stanowi tafla hartowanego szkła. Pokrywa baterii jest zrobiona z metalu, a boki z plastiku. Całość dodatkowo pokryto gumowym tworzywem. Jedynym problemem jest wybrzuszenie, które miało ułatwić korzystanie z przycisków aparatu, a w praktyce powoduje, że łatwo je przez przypadek nacisnąć (szczególnie w przypadku osób leworęcznych). Z drugiej jednak strony, powoduje ono, że telefon się wyróżnia i może się podobać osobom, którym nie przeszkadza niesymetryczny kształt przedmiotów.

Menu i aplikacje

Telefon działa na bardzo starym Androidzie 2.1 z nakładką producenta. Niestety, Motorola od samego początku nie planowała jego aktualizacji, co nie jest w porządku w stosunku do klientów. System jest przestarzały i wygląda niedzisiejszo. Interfejs producenta jest dosyć pstrokaty i mało jednolity, a fabryczne narzędzia bez problemu można zastąpić programami ze sklepu Google. Z tym ostatnim może być jednak problem, ponieważ nowe aplikacje nie obsługują tak przestarzałej wersji Androida, a dodatkową przeszkoda jest niska wydajność urządzenia.

Wyświetlacz

Ekran ma 3,7 cala i rozdzielczość 480 x 854 pikseli, która zapewnia na takiej powierzchni zadowalającą ostrość. Niestety, sam panel jest raczej przeciętnej jakości, a wyświetlany na nim obraz znacznie odbiega od dzisiejszych rynkowych standardów. Najbardziej rażą wąskie kąty widoczności, słaba czytelność w słońcu i niezbyt dobrze odwzorowana biel. Co gorsza, sytuacji nie ratują dosyć wyblakłe kolory oraz niespecjalny kontrast.

Aparat

Milestone XT720 ma matrycę 8 Mpix wspartą przez ksenonową lampę błyskową, dokładnie taką jak w zwykłych aparatach, co jest rzadkością w smartfonach. Jakość zdjęć stoi na przyzwoitym poziomie, a dzięki dobremu doświetleniu nie ma też problemu w ciemniejszych pomieszczeniach. Niestety, efekt końcowy psuje kiepska aplikacja fotograficzna, która działa powoli i jest nieprzejrzysta. Nie ma przecież nic gorszego, niż przycinający się program, gdy akurat dzieje się coś ciekawego.

Źle wypadają kręcone w rozdzielczości HD (720p) filmy, którym brakuje płynności i są nieostre. W efekcie, nadają się one jedynie do oglądanie na wyświetlaczu smartfona, gdyż na większych ekranach mocno dają się we znaki ich mankamenty.

Multimedia i Internet

W momencie rynkowej premiery Milestone XT720 był jednym z najlepszych urządzeń multimedialnych. Niestety, obecnie trudno powiedzieć to samo. Stosunkowo mały ekran i bardzo przestarzałe podzespoły uniemożliwiają wygodne korzystanie z Internetu lub granie w gry 3D. Oglądanie filmów jest możliwe, ale tylko, jeśli są przeciętnej jakości i użytkownik uprzednio pobrał alternatywny odtwarzacz wideo (domyślny otwiera tylko pliki MP4 i WMV). Nieźle wypada za to jakość rozmów telefonicznych i muzyki odtwarzanej w słuchawkach.

Niestety, do telefonu wręcz konieczne jest dokupienie karty pamięci, gdyż wbudowane 130 MB pomieści zaledwie kilkadziesiąt piosenek lub kilka minut nagrań stworzonych kamerką.

Wydajność

Procesor taktowany 720 Mhz i 256 MB RAM, to stanowczo za mało, żeby dało się komfortowo korzystać ze smartfona z Androidem. Z tego powodu zapomnieć można o pracy z kilkoma aplikacjami jednocześnie czy przeglądaniu rozbudowanych stron internetowych. Nawet interfejs mocno się przycina, a większość poleceń (np. otworzenie książki adresowej) telefon wykonuje z wyraźnym opóźnieniem.

Bateria

Lepiej od podzespołów sprawdza się bateria, która umożliwia około 2 dni pracy bez konieczności ładowania. Oczywiście, czas ten można skrócić przez ciągłe korzystanie z Internetu lub granie, ale nawet wtedy smartfon bez problemu wytrzymać powinien od rana do wieczora tego samego dnia.

Podsumowanie

Szukając smartfona z ksenonową lampą błyskową wybór jest bardzo ograniczony i chociażby dlatego warto wiedzieć o istnieniu tego modelu. Niestety, nawet aparat jest w tym przypadku ograniczony przez kiepskie oprogramowanie do jego obsługi. Do tego dochodzi tragiczna wręcz wydajność połączona ze starym systemem – dlatego warto poszukać innego, lepszego i niekoniecznie droższego urządzenia (np. Nokii Lumii 620 lub klasycznej Nokii 6220 z dobrym aparatem).