Test Nokia 7510 Supernova

Nokia 7510 Supernova, to prosty telefon z klapką z 2009 roku, który skierowany jest głównie do kobiet. Niestety, o ile sam telefon jest całkiem udany, tak jego bateria nie spełni oczekiwań nawet bardzo niewymagających osób.

Wykonanie i wygląd

Słuchawka jest stylowa i prosta (dostępne są aż 6 warianty kolorystyczne). Na plus zasługuje dobrze ukryty, zewnętrzny wyświetlacz, który widać tylko, gdy jest uruchomiony. Nieźle (chociaż trochę tanio) prezentuje się polakierowana obudowa. Niestety, szybko brudzi się ją palcami. Ciekawostką jest mechanizm otwierania telefonu, który działa błyskawicznie. Robi to jednak z takim impetem, że niejednokrotnie może wyrwać telefon z ręki.

Klawiatura wzbudza mieszane odczucia. Z jednej strony ma ona spore, wyraźnie oddzielone od siebie klawisze. Z drugiej jednak są one dosyć śliskie i mają ciemne podświetlenie. W efekcie, pisanie na Nokii 7510 jest stosunkowo wygodne, ale do ideału sporo jej brakuje.

Menu i aplikacje

Telefon korzysta z prostego w obsłudze, zamkniętego systemu operacyjnego S40 szóstej edycji. Oferuje on podstawowe funkcje, czyli: notatnik, kalkulator, kalendarz, dyktafon, radio FM, odtwarzacz muzyczny, galerię, przeglądarkę internetową i e-maila. Milym dodatkiem jest dostęp do sklepu Ovi, z którego pobierać można dodatkowe gry i aplikacje. Nie ma jednak co liczyć na bogactwo tytułów znane z Androida czy iOS – 7510 to nie smartfon, o czym przypomina też brak łączności 3G oraz Wi-Fi.

Z telefonu można zrobić przenośny odtwarzacz muzyczny, dzięki 20 MB (ok. 4 piosenki) wbudowanej pamięci i dołączanej do zestawu karcie microSD 512 MB. Niestety, trzeba się też zaopatrzyć w przejściówkę, jeśli ktoś chce korzystać z słuchawek innych, niż zestawowych (brakuje gniazda mini jack 3.5 mm). Jakość dźwięku jest znośna, chociaż audiofile nie mają tu czego szukać.

Wyświetlacz

Słuchawkę wyposażono w wewnętrzny ekran 2,2 cala (240 x 320 pikseli), który jest przeciętny pod każdym względem. Nie zawodzi, ale też nie zaskakuje. Najważniejsze jednak, że pozwala na komfortową pracę w słońcu.

Zewnętrzny wyświetlacz LCD ma rozdzielczość 128 x 160 pikseli. Gdy jest wyłączony, zupełnie go nie widać. Uruchomiony wyświetla godzinę, numer dzwoniącego (poziomo) i powiadomienia. Niestety, nie można kontrolować jak długo ma być on podświetlony.

Aparat

2 Mpix, to obecnie rozdzielczość znacznie poniżej standardu, tak samo jak jakość robionych nim zdjęć. W słoneczny dzień może i da się nim zrobić niezłą fotkę, ale w większości przypadków jest to trudne. Miłym dodatkiem jest jednak dioda doświetlająca, która całkiem dobrze sprawdza się w roli latarki. Niestety, nie jest ona w stanie poprawić jakości zdjęć robionych nocą, które wychodzą bardzo brzydko.

Równie słabo prezentują się nagrywane kamerką filmiki w rozdzielczości 176 x 144 pikseli. Na nagraniach niewiele widać i brakuje im płynności. Nawet na ekranie telefonu prezentują się one słabo.

Bateria

Czas pracy na baterii, w przypadku tak prostego telefonu, woła o pomstę do nieba. Ogniwo bez problemu rozładować można w kilka godzin, a przy korzystaniu z rozmów i SMS-ów wynik dwóch dni to szczyt jego możliwości. Niestety, tej wady nie rekompensuje żadna z zalet 7510 Supernova.

Podsumowanie

To tanie, nieźle wykonane urządzenie, które przypaść do gustu może płci pięknej. Największe wrażenie robią świetnie ukryty zewnętrzny wyświetlacz oraz obudowa dostępna w kilku kolorach, ale poza tym trudno znaleźć jakieś znaczące zalety tego modelu. Za to we znaki daje się bardzo krótki czas pracy na baterii czy brak łączności 3G, bez której strony internetowe wczytują się bardzo powoli. Niestety, Nokia 7510 Supernova pod każdym względem przegrywa z równie tanimi Sony Ericssonem W508 lub Nokią 3710.