Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Nokia Asha 210

Tani telefon ze sprzętową klawiaturą QWERTY przeznaczony głównie dla młodzieży. Mimo że nie jest to smartfon, oferuje on kilka bardziej zaawansowanych funkcji i pozwala na korzystanie z dwóch kart SIM jednocześnie. Niestety, brakuje w nim obsługi łączności 3G.

Wykonanie i wygląd

Wygląd telefonu przywodzi na myśl smartfony z serii Lumia, o czym świadczy bardzo prostokątny kształt słuchawki oraz charakterystyczna ramka wokół obiektywu aparatu. Urządzenie wykonane jest poprawnie, ale niewielki ciężar (poniżej 100 g.) sprawia tanie, zabawkowe wrażenie. Efekt ten potęgują bardzo cukierkowe kolory obudowy. Nie mniej, młodzież powinna być zadowolona.

Klawiatura jest wygodna i przemyślana. Tylko osoby z dużymi palcami mogą mieć problem z jej komfortową obsługą.

Menu i aplikacje

Słuchawka korzysta z zamkniętego systemu Nokii, który działa płynnie i bez problemów. Jest też łatwy w obsłudze, co jest ważne w przypadku dzieci. Znalazło się w nim nawet miejsce na sklep z aplikacjami Ovi, chociaż należy pamiętać, że w żadnym wypadku nie jest to smartfon, a zasoby usługi są raczej biedne. Telefon wyposażono w kilka podstawowych narzędzi, takich jak odtwarzacz muzyczny, książka adresowa, przeglądarka internetowa, kalendarz itd.

Uwagę zwraca integracja z portalami społecznościowymi, co może przywodzić na myśl np. HTC Cha Cha. Praktycznymi dodatkami są też dwa przyciski, z których jeden może pełnić funkcję skrótu do aplikacji Facebooka, przeglądarki internetowej lub komunikatora Whatsapp. Drugi odpowiada z kolei za szybkie uruchamianie aparatu. Niestety, brak szybkiej transmisji danych szybko zniechęci użytkownika do przeglądania zdjęć na Facebooku (chyba że korzystać on będzie z łączności Wi-Fi).

Wyświetlacz

Ma 2,4 cala i widać po nim, że telefon należy do niskiej półki cenowej. Jego rozdzielczość zapewnia akceptowalną ostrość obrazu, gorzej wypadają odwzorowanie kolorów, czytelność w słońcu i kąty widoczności.

Aparat

Zamontowana matryca 2 Mpix jest jedną z nielicznych różnic między Asha 205, a opisywanym modelem. Pomimo wyższej rozdzielczości telefon nadal nie nadaje się do robienia nim zdjęć. Fotki są po prostu brzydkie, rozmyte, zamglone i pozbawione detali. Do tego dochodzi brak funkcji autofokus (bliskie obiekty są nieostre) oraz diody doświetlającej, bez której aparat w ciemniejszym otoczeniu staje się bezużyteczny.

Wideo nagrywane w rozdzielczości 320×240 pikseli w 2013 roku można tylko i wyłącznie przemilczeć.

Multimedia i Internet

To nie jest sprzęt multimedialny. Mały ekran nie sprzyja oglądaniu filmów i przeglądaniu Internetu. Słuchawka ma na szczęście Wi-Fi (w przeciwieństwie do modelu Asha 205), ale bez łączności 3G o szybkim wczytywaniu stron i pobieraniu danych „w terenie” można raczej zapomnieć. Z drugiej jednak strony, 2G wystarczy do komfortowego korzystania z komunikatorów internetowych (Facebook Messanger, Whatsapp), które są fabrycznie zainstalowane w urządzeniu. Niezła jest też jakość dźwięku w słuchawkach, więc z telefonu można zrobić przenośny odtwarzacz muzyczny. Niestety, konieczne jest zaopatrzenie się w kartę microSD, bo wbudowana pamięć to tylko 64 MB (kilkanaście piosenek).

Bateria

Brak łączności 3G bardzo pozytywnie odbija się na czasie pracy na baterii. Telefon pozwala na prowadzenie rozmów przez 12 godzin lub na kilkanaście dni w stanie czuwania. Oczywiście, wykorzystując drugą kartę SIM czas ten trochę się skraca, ale i tak rezultaty tego modelu trzeba uznać za bardzo dobre.

Obsługa dwóch kart SIM

Miłym dodatkiem jest możliwość korzystania z dwóch numerów w tym samym momencie. Podczas nawiązywania połączenia użytkownik może wybrać, z której karty chce skorzystać. Nie ma też problemu z ustawieniem zadań dla poszczególnych kont (np. łączności z Internetem). Trzeba jednak pamiętać, że w trakcie rozmowy działa tylko używana w danym momencie karta, a druga zostaje tymczasowo wyłączona i nie można się na nią dodzwonić.

Podsumowanie

Szukając taniego telefonu do komunikatorów internetowych i SMS-ów warto rozważyć tę słuchawkę. Ma niezłą klawiaturę, obudowę w różnych kolorach, niezawodne oprogramowanie i kilka funkcji sieciowych. Sporą zaletą jest też obsługa dwóch kart SIM jednocześnie oraz Wi-Fi, którego brakowało w starszych modelach z serii Asha. Jeśli jednak komuś nie jest potrzebna klawiatura QWERTY, a zależy mu na funkcji dual-SIM, to Nokia Asha 202 może być dobrym wyborem.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button