Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Nokia C2-02

Nokia C2-02, to interesujące połączenie rozsuwanego telefonu z ekranem dotykowym z 2011 roku. Zamknięta słuchawka przypomina niewielkiego smartfona, otwarta – klasyczną komórkę. Trzeba jednak pamiętać, że jest to bardzo proste urządzenie. Na rynku dostępny jest też bliźniaczy model Nokia C2-06, który od C2-02 odróżnia się obsługą dwóch kart SIM jednocześnie. Poza tym szczegółem są to identyczne urządzenia.

Wykonanie i wygląd

Budzi mieszane uczucia. Obudowa jest dobrze wykonana, użyte plastiki są twarde i dobrze spasowane. Do tego telefon dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych. Brakuje tylko nieco smukłości (prawie 2 cm grubości), ale minimalistyczny styl obudowy może się podobać. Martwi za to miękki materiał przykrywający ekran (szybko się rysuje), ale taki jest urok słuchawek z oporowymi panelami dotykowymi. Znacznie większy niepokój budzi jednak mechanizm rozsuwania, który przy każdym otworzeniu telefonu wydaje z siebie dziwny, metaliczny dźwięk. Kołysanie się elementów obudowy po ich rozsunięciu też nie rokuje zbyt dobrze na jej żywotność.

Klawiatura spełnia swoje zadanie, chociaż rekordów szybkości pisania raczej nie da się na niej bić. Klawisze są niewielkie i tylko nieznacznie od siebie oddzielone, ale ich wyczucie nie powinno zająć zbyt dużo czasu.

Menu i aplikacje

C2-02 korzysta z zamkniętego systemu operacyjnego, który umożliwia instalację prostych aplikacji ze sklepu Ovi. Nie ma jednak co liczyć na bogactwo aplikacji znane z iOS czy Androida. Interfejs jest dobrze dostosowany do obsługi dotykiem, a jego opanowanie nie powinno nikomu przysporzyć problemów. Drażnić mogą tylko wszechobecne skróty w podpisach, i tak zamiast „wiadomości” widać „wiadom.”, a „synchronizacja i kopia zapasowa”, to „synch. i kop. zap.”. Takich kwiatków jest więcej i nieobeznanym osobom ich deszyfracja może sprawić problem.

Oprogramowanie zostało wyposażone w kilka podstawowych narzędzi, takich jak: odtwarzacz muzyczny, radio FM, galeria zdjęć, przeglądarka internetowa, aplikacje do obsługi portali społecznościowych, kalkulator, kalendarz itd. Nie są one zbyt funkcjonalne, ale niewymagającemu użytkownikowi powinny wystarczyć.

Należy też wspomnieć o niewygodnej edycji wiadomość tekstowych. O ile klawiatura jest ergonomiczna i korzystanie z niej bezproblemowe, tak używanie w międzyczasie interfejsu już niekoniecznie. Niektórych funkcji i znaków nie da się wywołać przyciskami i konieczne jest stukanie w ekran dotykowy, co potrafi być bardzo niewygodne. Szkoda, bo podczas pisania dużej liczby SMS-ów może to po prostu irytować i zniechęcać do korzystania z komunikacyjnych funkcji słuchawki.

Wyświetlacz

Zamontowany panel ma 2,6 cala i rozdzielczość 240 x 320 pikseli. Niestety, jakość wyświetlanego na nim obrazu nie zachwyca. Kolory są wyblakłe, a nawet małe odchylenie ekranu powoduje przekłamanie barw. Warto też mieć na uwadze, że odczytanie czegoś w słońcu graniczy z cudem.

Ekran pokryto oporowym panelem dotykowym, który reaguje na nacisk (a nie zmiany napięcia towarzyszące dotknięciu, tak jak w ekranach pojemnościowych). Jego czułość nie jest perfekcyjna, a wybór elementów w rogach przysparza trochę problemów. Mimo wszystko, jest to wygodniejszy sposób nawigacji, niż klawisz kierunkowy.

Aparat

Ma 2 Mpix i robi słabe zdjęcia. Najbardziej daje się we znaki bardzo dużo kolorowego (cyfrowego) szumu, który jest widoczny na nawet dobrze doświetlonych obiektach. Nie mniej, zrobienie nim znośnej fotografii jest możliwe, o ile warunki oświetleniowe są idealne. Trzeba też pamiętać o braku autofocusa, więc bliskie obiekty prawie zawsze wychodzą nieostre. Nie ma również diody doświetlającej, ale w przypadku tego aparatu zdjęcia nocne i tak nie są dobrym pomysłem ze względu na wspomniany szum.

O nagrywanych kamerką filmikach trudno powiedzieć cokolwiek dobrego. Ich rozdzielczość (176 x 144 pikseli) uniemożliwia zarejestrowanie jakichkolwiek detali, a płynność pozostawia wiele do życzenia.

Multimedia i Internet

Trudno nazwać C2-02 urządzeniem multimedialnym. Do odtwarzania filmów się nie nadaje ze względu na mały ekran i brak wsparcia dla popularnych plików XviD i DivX. Nie lepiej wyglądają jego możliwości internetowe. Brak 3G i Wi-Fi spowalniają wczytywanie stron, a wbudowana przeglądarka tylko pogarsza sprawę. Sytuacja trochę się poprawia po zainstalowaniu Opery Mini, ale nadal nie ma co liczyć na komfort znany ze smartfonów. Jakość połączeń głosowych jest dobra, a zasięg ponadprzeciętny.

Mile zaskakuje jakość dźwięku odtwarzanego na słuchawkach, o ile korzysta się z własnego zestawu (obecne jest standardowe gniazdo mini jack). Jeśli jednak chce się zrobić z C2-02 odtwarzacz muzyczny, to konieczne jest użycie dodawanej do zestawu karty pamięci 2 GB, bo wbudowane 10 MB pomieści zaledwie kilka piosenek.

Bateria

Przy korzystaniu z wszystkich funkcji telefonu pozwala na 3 – 4 dni działania. Po ograniczeniu eksploatacji urządzenia do minimum, bez problemu można osiągnąć wynik ponad tygodnia. Trochę gorzej prezentuje się czas rozmów, który wynosi niezbyt imponujące 5 godzin.

Podsumowanie

Nie można odmówić temu modelowi oryginalności, jednak nie do końca idzie ona w parze z praktycznością. Panelowi dotykowemu czasem brakuje precyzji, ekran wyświetla kiepskiej jakości obraz, a system operacyjny nie pozwala na zbyt wiele. W zamian, użytkownik dostaje ładny, całkiem niezawodny telefon z dobrą baterią i wygodną klawiaturą. Pytanie tylko, czy są potrzebne do tego te wszystkie dodatkowe funkcje i udziwnienia? Za podobne pieniądze można przecież kupić bardzo udaną i po prostu lepszą Nokię E52 czy wyposażoną w świetny aparat Nokię 6220.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button