Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Nokia E51

To jeden z najbardziej kultowych telefonów Nokii, który na rynku pojawił się w 2007 roku. Urządzenie działa na systemie operacyjnym Symbian i swego czasu skierowane było do klientów biznesowych. Obecnie to dobry sprzęt dla każdego, kto wymaga od telefonu wysokiej jakości wykonania obudowy i niezawodności. Na rynku dostępny jest też jego następca, czyli Nokia E52 z m.in. szybszym procesorem i lepszym aparatem.

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Urządzenie zrobiono z plastiku oraz błyszczącej stali, która świetnie się prezentuje. Dodatkowo, przyozdobiono ją niewielkimi wgłębieniami, dzięki którym telefon lepiej leży w dłoni. Niestety, metal ma też tendencję do zbierania odcisków palców, dlatego w zestawie znajduje się ściereczka z mikrofibry. Drugim z wykorzystanych materiałów jest dobrej jakości plastik, z którego zrobiono okolice obiektywu aparatu oraz klawiaturę. Wizualnie słuchawka prezentuje się bardzo stylowo i elegancko. Dobre wrażenie robi też jej smukłość i niewielki ciężar (100 gramów). Jedyne zastrzeżenia można mieć do klawiszy umieszczonych na krawędziach urządzenia (włącznik, głośność), które dość trudno wcisnąć.

Rewelacyjna jest za to klawiatura, na której pisanie to czysta przyjemność. Po chwili treningu edytować tekst można bez patrzenia, a same przyciski da się łatwo wyczuć pod palcami.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

Nokia E51 korzysta z popularnego Symbiana 9.2 S60 trzeciej edycji. Jest on dostosowany do potrzeb klienta biznesowego. Możliwa jest edycja pulpitu, dzięki czemu najpotrzebniejsze skróty i narzędzia można mieć zawsze pod ręką, jednak w porównaniu do iOS czy Androida może wydać się ona śmieszna. Warto też wspomnieć o rozbudowanej książce adresowej i rejestrze połączeń do 30 dni wstecz. Poza tym, w systemie znalazło się miejsce dla wielu innych, przydatnych narzędzi, takich jak: przeglądarka internetowa, e-mail, odtwarzacz muzyczny, pakiet biurowy (bez możliwości edycji plików), kalkulator, kalendarz, notatnik, czytnik plików PDF, słownik i kilka innych.

Niestety, w porównaniu do iOS, Androida czy Windows Phone`a funkcje Symbiana już tak nie imponują. Dostępnych jest na niego też znacznie mniej aplikacji i nie pojawiają się już nowe.

Wyświetlacz

Obecnie ekran zamontowany w Nokii E51 na nikim nie zrobi wrażenie, co nie oznacza, że jest on zły. Panel ma 2 cale i rozdzielczość 240 x 320 pikseli, która zapewnia akceptowalną ostrość obrazu. Nie można się też przyczepić do jego czytelności w słońcu. Niestety, kontrast, głębia czerni oraz nasycenie kolorów znacznie odstają od dzisiejszych standardów, ale trzeba pamiętać, że nie jest to telefon stworzony do korzystania na nim z multimediów i Internetu. Z resztą, ekran tej wielkości i tak bardzo słabo sprawdza się w tego typu zastosowaniach.

-~- Aparat -~-

Ma 2 Mpix i należy postrzegać go w kategoriach ciekawostki, a nie głównej cechy E51. Zrobione nim zdjęcia są kiepskiej jakości – widać na nich niewiele detali i mają wyraźnie zielony odcień. Sytuacja ulega dodatkowemu pogorszeniu w gorszych warunkach oświetleniowych. Na fotografiach pojawia się wtedy jeszcze więcej kolorowego szumu i dodatkowo spada liczba rejestrowanych szczegółów. Szkoda, że w biznesowym modelu Nokia nie zdecydowała się na autofocus, bez którego robienie zdjęć np. dokumentów jest znacznie utrudnione. Telefon nie dysponuje też diodą doświetlającą, przez co fotografowanie w ciemniejszych pomieszczeniach najczęściej mija się z celem.

Równie złe są nagrywane filmiki w komicznej rozdzielczości 320 x 240 pikseli. Ich szczegółowość oraz płynność pozostawiają wiele do życzenia, przez co nawet na ekranie telefonu wyglądają one bardzo przeciętnie.

-~- Multimedia i Internet -~-

Niestety, Nokia E51 nie jest urządzeniem multimedialnym i nawet w dniu swojej premiery odstawała pod tym względem o słuchawek Nokii z serii N. Telefon wyposażono w prosty odtwarzacz wideo pozbawiony obsługi popularnych plików wideo DviX oraz XviD. Nie ma to jednak większego znaczenia, ponieważ oglądanie filmów na dwucalowym ekranie trudno uznać za komfortowe. Zastrzeżenia można za to mieć do przeglądarki internetowej. O ile szybkość wczytywania stron jest przyzwoita (telefon obsługuje 3G oraz Wi-Fi), tak rozmiar i rozdzielczość wyświetlacza bardzo utrudnia wygodne czytanie. Niektóre witryny mają też problem z poprawnym wyświetlaniem się, ale dotyczy to tylko tych najbardziej rozbudowanych.

E51 nie jest też wymarzonym odtwarzaczem muzycznym. Telefon oferuje przeciętną jakość dźwięku w słuchawkach. Problematyczne jest też podłączenie własnego zestawu ze względu na brak standardowego gniazda mini jack 3.5, bez którego trzeba korzystać z przejściówki. Nie zachwyca również ilość wbudowanej pamięci. Raptem 130 MB pomieści trochę ponad 20 piosenek, ale w razie potrzeby telefon obsługuje karty microSD do 4 GB.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

Słuchawka korzysta z przestarzałego, jednordzeniowego procesora 369 Mhz oraz 96 MB pamięci RAM. Z dzisiejszego punktu widzenia takie podzespoły wydawać się mogą bardzo słabe, ale bez problemu radzą sobie z niezbyt wymagającym Symbianem. W efekcie, telefon działa sprawnie i niezawodnie, a możliwość doinstalowywania dodatkowych aplikacji znacznie rozszerza możliwości słuchawki. Niestety, nie ma co liczyć na bogactwo programów znane z Androida, iOS lub Windows Phone.

Bateria

Czas pracy na baterii, jak na urządzenie biznesowe, jest bardzo przeciętny. Słuchawka pozwala na 2 – 3 dni umiarkowanej pracy (SMS-y, połączenie głosowe, słuchanie muzyki). Spory niedosyt pozostawia też czas rozmów wynoszący ok. 4 godzin. Jest to rezultat znacznie poniżej obecnych standardów i np. pięciokrotnie gorszy niż w Sony Xperii Z1 Compact.

Podsumowanie

Pomimo swojego wieku, to nadal całkiem ciekawe urządzenie, które jakością wykonania i dostępem do dodatkowych aplikacji przebija wiele nowszych, klasycznych modeli. Nie bez znaczenia jest też fakt, że telefon ten dość znacznie wpłyną na postrzeganie Nokii, jako producenta tworzącego niezawodne telefony biznesowe (jak na ówczesne standardy). Niestety, ma on też kilka wad, takich jak słaba bateria czy beznadziejny aparat. Osobom, którym zależy na tych dwóch cechach można polecić np. Nokię 6220 Classic lub odpornego na zachlapania Sony Ericssona C702.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button