Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Nokia E6

Nokia E6, też znany jako E6-00, to bardzo interesujący telefon z systemem operacyjnym Symbian, który skierowany jest głównie do klientów biznesowych. Łączy on sprzętową klawiaturę QWERTY z panelem dotykowym i ponadprzeciętnym ekranem.

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Urządzenie wykonano z plastiku (przód urządzenia i boki), metalu (pokrywa baterii) oraz hartowanego szkła Gorilla Glass, które chroni ekran przed zarysowaniami. Wygląd obudowy jest minimalistyczny i elegancki, co dla wielu osób (szczególnie związanych z biznesem) będzie sporą zaletą. Spasowanie elementów stoi na najwyższym poziomie, a jakość użytych materiałów jest bardzo dobra. Jedynym zauważalnym mankamentem jest podatność pokrywy baterii na zarysowania. Dziwić może też zastosowanie klawiszy nawigacyjnych, które zajmują sporo miejsca. Ich funkcję mógłby pełnić dotykowy ekran, który uległby jednoczesnemu powiększeniu.

O klawiaturze niewiele da się napisać. Jest po prostu świetna i dobrze się na niej pisze. Klawisze mają odpowiedni skok i są dobrze wyczuwalne. Problemy z nią mogą mieć jedynie osoby z naprawdę dużymi dłońmi.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

Nokia E6-00 korzysta z Symbiana w wersji Belle (po uprzedniej aktualizacji). W wielu miejscach interfejs przypomina ten znany z Androida, chociaż jest on znacznie mniej atrakcyjny wizualnie i intuicyjny. Do dyspozycji użytkownika oddano kilka pulpitów, które edytować można według własnych upodobań. Fabrycznie zainstalowane aplikacje to m.in. przeglądarka internetowa, odtwarzacze multimedialne, Facebook, klient e-mail, mapy offline, pakiet biurowy i wiele innych. Dodatkowe programy i gry ściągnąć można ze sklepu Ovi. Niestety, na Symbiana powstaje niewiele nowego oprogramowania i ze świecą szukać na niego tytułów znanych z Androida czy iOS.

Wyświetlacz

Ma 2,46 cala i rozdzielczość 640 x 480 pikseli. Jest to jedna z największych zalet tego modelu. Wyświetlany obraz ma nasycone kolory, niesamowitą ostrość (taką samą co w rozreklamowanej Retinie z iPhone’a5S) i świetną czytelność w słońcu. Niestety, jest za mały, żeby wygodnie korzystać na nim z multimediów czy przeglądarki internetowej.

Zmianą na plus w tym modelu jest zastosowanie pojemnościowego panelu dotykowego. W przeciwieństwie do ekranów oporowych, reaguje on na zmiany napięcia towarzyszące dotknięciu go palcem. W efekcie, Nokia E6 jest znacznie czulsza od swoich starszych odpowiedników, które wyposażone były w przestarzałe panele oporowe (interpretujące nacisk).

-~- Aparat -~-

Matryca ma rozdzielczość 8 Mpix i wspiera ją podwójna dioda doświetlająca. Niestety, Nokia nie zdecydowała się na funkcję autofocus, co w telefonie z wyższej półki cenowej pozostawia spory niedosyt. Zapomnieć przez to można o fotografowaniu bliskich obiektów (będą nieostre) i tekstu. Poza ww. niedogodnością zdjęcia są znośnej jakości. Widać na nich zadowalająco dużo szczegółów i wychodzą całkiem nieźle nawet w gorszym oświetleniu. Zastrzeżenia można tylko mieć do dość wyblakłych kolorów.

Znacznie lepiej od zdjęć prezentują się nagrywane w rozdzielczości HD (720p) filmiki. Wideo są pełne szczegółów, płynne i trudno mieć do nich jakiekolwiek zastrzeżenia. Miłym dodatkiem jest funkcja bezstratnego powiększania kadru (maksymalnie 3-krotnie), co jest zasługą autorskiej technologii Nokii znanej z modelu Nokia N8.

-~- Multimedia i Internet -~-

To nie miał być sprzęt multimedialny i nim nie jest. Przeglądanie Internetu na tak małym ekranie nie należy do komfortowych, ale w razie potrzeby jest jak najbardziej możliwe (słuchawka obsługuje łączność 3G i Wi-Fi). Nawigację po stronach internetowych skutecznie ułatwia pojemnościowy panel dotykowy, który działa znacznie lepiej niż jego oporowe odpowiedniki znane ze starszych modeli Nokii z Symbianem. Do tego wysoka ostrość obrazu powoduje, że czcionki są bardzo czytelne. Po doinstalowaniu odpowiedniej aplikacji da się też bez problemu odtwarzać filmy na telefonie, chociaż jest to raczej sztuka dla sztuki ze względu na rozmiar wyświetlacza. Jakość rozmów jest bez zarzutu, chociaż czasem narzekać można na ich niską głośność. Złego słowa nie można powiedzieć o jakości muzyki odtwarzanej w słuchawkach. Wiele osób ucieszy aż 8 GB wbudowanej pamięci (ponad 1000 piosenek), którą dodatkowo rozbudować można o kolejne 32 GB kartami microSD.

Telefon może służyć jako nawigacja samochodowa dzięki odbiornikowi GPS i mapom Nokii, które do działania nie wymagają łączności z Internetem. Niestety, wyłączenie transmisji danych znacznie wydłuża czas ustalania pozycji urządzenia (do nawet kilkunastu minut), przez co funkcja staje się mniej użyteczna. Nie mniej, taka nawigacja potrafi być szczególnie przydatna za granicą, gdzie opłaty za Internet są bardzo drogie.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

Telefon korzysta z jednordzeniowego procesora taktowanego 680 Mhz oraz 256 MB pamięci RAM. To spory postęp względem starszych, dotykowych urządzeń z Symbianem, których dużą wadą była tragiczna wydajność. Niestety, podniesienie rozdzielczości ekranu pociągnęło za sobą znaczny wzrost wymagań sprzętowych interfejsu. Działa on przez to powoli, ociężale, a włączenie jakieś aplikacji często wymaga od telefonu chwili na „przemyślenie” polecenia.

Bateria

Czas pracy na baterii to kolejna mocna strona E6. Potężne ogniwo 1500 mAh w połączeniu ze stosunkowo małym ekranem pozwala na ponad 2 dni intensywnej pracy urządzenia (Internet, e-mail, komunikatory internetowe, połączenia głosowe). Znacznie bardziej imponujący jest za to czas rozmów – ponad 12 godzin to dla wielu smartfonów nieosiągalny rezultat.

Podsumowanie

To jedna z najbardziej udanych słuchawek Nokii wyposażona w sprzętową klawiaturę QWERTY. Świetny ekran, dobrze wykonana obudowa oraz pokaźna bateria to jej niewątpliwe zalety. Niestety, pozytywne wrażenie psuje przestarzały i ociężały Symbian oraz ograniczone funkcje związane z multimediami. Dlatego E6 należy rozpatrywać w kategoriach urządzenia stricte do komunikacji. W innym przypadku lepsza okaże się Nokia E7 ze znacznie większym ekranem lub całkiem udany i stosunkowo niedrogi BlackBerry Q5.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button