Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Prestigio MultiPad 10.1 Ultimate

Dziesięciocalowy tablet ze średniej półki cenowej. Urządzenie zadebiutowało na początku 2013 roku i ma stanowić kompromis między tanimi „chińczykami”, a drogimi konstrukcjami z najwyższej półki. Wielu osobom może się ono kojarzyć z kampanią reklamową T-Mobile, w której urządzenia tej marki były dość mocno promowane. W Polsce dostępna jest też wersja tego modelu oferująca łączność Wi-Fi oraz 3G.

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Nie zachwyca, ale też nie odrzuca. Obudowa wykonana jest z plastiku, którą pokryto przypominającym gumę tworzywem. Sprzęt dzięki temu dobrze leży w dłoniach i się nie ślizga. W przypadku tańszych urządzeń najczęściej pojawiają się obawy dotyczące spasowania elementów, jednak w tym przypadku wszystko jest w porządku. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o ciężarze urządzenia – 680 gramów to naprawdę dużo i trzymanie takiej masy w jednej dłoni jest niezbyt komfortowe. Dziwi to tym bardziej, że tablet jest całkiem plastikowy. Poza nadmiarem ikonek, logotypów oraz napisów na pokrywie baterii, MultiPad 10.1 nie odróżnia się od dziesiątek innych tego typu urządzeń. Z kolei jego spore gabaryty zmuszają do przenoszenia go w plecaku bądź torbie. Dlatego mobilnością znacznie ustępuje on swoim mniejszym odpowiednikom.

Miłym dodatkiem jest za to pokrowiec sprzedawany razem z tabletem. Jest on całkiem stylowy i wygodny. Szkoda jednak, że poza funkcją ochronną podczas przenoszenia urządzenia, pokrowiec nie pełni żadnej dodatkowej roli (w przeciwieństwie do cover flipów pasujących do np. urządzeń Samsunga lub Apple).

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

Prestigio MultiPad 10.1 Ultimate 3G korzysta z czystego, niezmodyfikowanego przez producenta Android 4.1 (po uprzedniej aktualizacji). W interfejsie dominują kolory czarny i niebieski. Prestigio fabrycznie zainstalowało kilka aplikacji, nie są one jednak wyjątkowe, więc użytkownik mógłby i tak je samodzielnie pobrać ze sklepu z programami. Poza nimi użytkownik ma do czynienia z narzędziami domyślnie wbudowanymi w Androida (sklep z aplikacjami, odtwarzacz muzyczny i wideo, przeglądarka internetowa, Gmail, e-mail i kilka innych). Z jednej stron jest to zaleta, bo pamięć urządzenia nie jest marnowana na bezużyteczne, fabryczne programy, ale z drugiej, wszystkie przydatne narzędzia trzeba znaleźć własnoręcznie. Niestety, Android 4.1 nie jest zbyt świeżą odsłoną tego systemu, a producent raczej nie zapewni swojemu produktowi należytego wsparcia aktualizacyjnego. W konsekwencji, nowsze gry i aplikacje za jakiś czas mogą z tym modelem nie współpracować.

Należy też pamiętać, że Android sprawdza się o wiele lepiej na smartfonach i nie jest idealnym systemem na tablety. Brakuje mu intuicyjności i prostoty znanej z iOS lub Windowsa 8 (bądź RT). Duża liczba dostępnych na niego gier oraz aplikacji nie jest dostosowanych do tego typu urządzeń i nie wykorzystuje potencjału większego ekranu (albo czasem w ogóle się nie włącza). Możliwościami też znacznie ustępuje komputerom PC oraz tabletom z Windowsem 8 (np. Acer Iconia W511).

Wyświetlacz

Zamontowany ekran 10,1 cala (1280 x 800 pikseli) jest bardzo przeciętny. W porównaniu do rynkowej czołówki wyświetlany na nim obraz jest lekko poszarpany, co daje się we znaki podczas czytania. Jego pozostałe parametry też nie zachwycają. Dosyć jasna czerń i niski kontrast przeszkadzają podczas oglądania na nim filmów. Z kolei niska jasność oraz odbijające światło szkło chroniące wyświetlacz powodują, że tablet nawet w pochmurny dzień sprawuje się bardzo przeciętnie i korzystanie z niego jest utrudnione. Trochę lepiej wypadają za to kąty widoczności oraz odwzorowanie kolorów, aczkolwiek nie odróżniają się one na tle konkurencji.

-~- Aparat -~-

W Prestigio MultiPad 10.1 Ultimate zamontowano dwie kamerki 2 Mpix. Niestety, nie nadają się one do niczego poza wideorozmowami. Zrobione nimi zdjęcia są ziarniste, nieostre, pozbawione detali, przez co porównać je można do fotografii wykonanych kilkuletnimi telefonami. Szkoda, że aparaty nie zostały wyposażone w autofocus, bez którego bliskie obiekty wychodzą rozmazane. Z kolei brak diody doświetlającej oznacza, że zrobienie udanego zdjęcia (np. portretowego) w gorszym oświetleniu jest bardzo trudne.

Kamerki umożliwiają również nagrywanie wideo w niskiej rozdzielczości 640 x 480 pikseli. Trzeba jedna wspomnieć, że od tabletu z 2013 roku można oczekiwać co najmniej standardu HD. Niestety, rejestrowany obraz jest bardzo słabej jakości i nawet na ekranie tabletu wygląda źle. Brakuje mu detali, potrafi się przycinać i ma niepoprawnie odwzorowane kolory.

-~- Multimedia i Internet -~-

Duży ekran pokazuje pazur podczas oglądania na nim filmów. Wbudowany odtwarzacz otwiera popularne pliki wideo DivX oraz XviD, a w razie potrzeby zawsze można znaleźć jakąś alternatywną aplikację tego typu. Przeglądarka internetowa działa nieźle, ale bardziej rozbudowane witryny potrafią odczuwalnie spowolnić działanie urządzenia. Przeszkadzać może również brak obsługi elementów flash, przez co część mapek, animacji i gier nie jest wyświetlana. Sporą zaletą jest za to wsparcie dla łączności 3G (w droższej wersji urządzenia), dzięki której użytkownik nie jest skazany na udostępnianie połączenia internetowego ze smartfona lub korzystanie z lokalnych sieci Wi-Fi. Konieczne jest tylko umieszczenie karty SIM operatora komórkowego w tablecie.

Prestigio MultiPad 10.1 Ultimate niezbyt dobrze wypada w roli przenośnego odtwarzacza muzycznego. Szczególnie przeszkadza jego duży rozmiar, przeciętna jakość dźwięku w słuchawkach oraz z głośników zewnętrznych, a także brak radia FM, przydatnego np. na wyjazdach. Urządzenie oferuje 16 GB wbudowanej pamięci (ok. 10-12 filmów HD lub kilka tysięcy piosenek), którą rozbudować można kartami microSD (do 32 GB).

Pewien niedosyt pozostawia fakt, że MultiPad 10.1 Ultimate nie został wyposażony w odbiornik GPS, więc tablet nie może pełnić roli nawigacji samochodowej lub pieszej. Jest to jednak problem dotyczący większości budżetowych urządzeń tego typu z Androidem.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

Wykorzystany, budżetowy, dwurdzeniowy procesor taktowany 1,6 Ghz trudno nazwać demonem szybkości. Nie jest on jednak zły i całkiem sprawnie radzi sobie z większością dostępnych na Androida gier i aplikacji. 1 GB pamięci RAM, to w przypadku budżetowych konstrukcji standard, który umożliwia komfortowe korzystanie z kilku programów jednocześnie. Niestety, marna optymalizacja oprogramowania powoduje, że tablet działa topornie. Jest to jednak wina producenta, który przy tworzeniu systemu poszedł na łatwiznę.

Bateria

Czas pracy na baterii jest bardzo przeciętny, a wręcz słaby. Tablet umożliwia przeglądanie Internetu przy wykorzystaniu Wi-Fi lub granie przez około 4 godziny (przy maksymalnym podświetleniu), czyli niemal trzykrotnie krócej niż w przypadku flagowych produktów konkurencji. Jeśli jednak urządzenie obciążone jest w minimalnym stopniu (np. podczas czytania na nim książek), to wytrzymuje ono ok. 7 godzin, jednak ten wynik również znacznie odbiega od rynkowych standardów.

Podsumowanie

Jak na budżetowy tablet, model ten wydaje się całkiem interesujący. Za niewielkie pieniądze użytkownik otrzymuje znośną wydajność, nieźle wykonaną obudowę oraz spory, aczkolwiek przeciętny ekran. Niestety, MultiPad 10.1 Ultimate nie sprawdzi się podczas długich podróży ze względu na krótki czas pracy na baterii i w takim przypadku warto zainteresować się ofertą konkurencji (np. wyposażonym w 3G Acerem A501). Z kolei w domu lepiej sprawdzić się może znacznie łatwiejszy w obsłudze i lepiej wykonany iPad 2.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button