Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test HTC 10 evo: Szybki jak grom z jasnego nieba

W listopadzie 2016 roku firma HTC zaprezentowała następcę swojego flagowego modelu, HTC 10. Nowy smartfon tajwańskiego koncernu został zaopatrzony w solidną, metalową obudowę, uzyskał również certyfikat IP57, który świadczy o odporności na wodę i pył. Flagowiec HTC doczekał się również 8-rdzeniowego Snapdragona 810. W USA HTC 10 evo uzyskał przydomek Bolt, od nazwiska jamajskiego sprintera. Czy smartfon z Tajwanu rzeczywiście jest tak szybki, jakim malują go materiały promocyjne producenta?

specyfikacje-htc-10-evo

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Monolityczna obudowa HTC 10 evo została w całości wykonana z metalu. Urządzenie o wymiarach 153,59 x 77,3 x 8,09 mm oraz wadze 170 gramów nie ślizga się w dłoni, chociaż jego wielkość utrudni obsługę jedną ręką. W trakcie użytkowania obudowa nie trzeszczy, a gabaryty smartfonu umożliwiają bezproblemowe noszenie smartfona w kieszeni. Kształt obudowy nowego flagowca z Tajwanu przypomina swoich poprzedników: HTC One M9 oraz HTC 10. Nowy model wyróżnia jednak większy ekran o przekątnej 5,5 cala oraz wyższa rozdzielczość: QHD (1440 x 2560 pikseli). Wyświetlacz jest nieznacznie mniejszy od tego, w który wyposażono w konkurencyjnego LG V10 (5,7 cala). HTC 10 evo dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych: srebrnej oraz czarnej. W pudełku, wraz z telefonem znajdują się ładowarka, kabel i słuchawki ze złączem USB 2.0 typu C oraz igła, umożliwiająca wysunięcie tacek na karty nano-SIM i microSD.

Znaczną część przedniego panelu zajmuje ekran o przekątnej 5,5 cala, pokryty warstwą hartowanego szkła Corning Gorill Glass 5. Nad ekranem znajduje się dioda LED, czujnik światła oraz przednia kamera 8 Mpix przeznaczona do wykonywania zdjęć selfie. W dolnej części urządzenia umieszczono dwa dotykowe przyciski oraz skaner linii papilarnych (położony centralnie, pomiędzy przyciskami dotykowymi). Takie rozwiązanie zostało już zastosowane w poprzednim flagowców HTC, znane jest również posiadaczom smartfonów Samsunga, występuje np. w modelu Galaxy S6. Tylny panel, wykonany w całości z metalu, charakteryzuje się dobrą przyczepnością. W jego centrum widniej logo HTC. U góry znalazł się aparat 16 Mpix, również położony centralnie. Szklany obiektyw wystaje nieznacznie ponad obudowę. Nad aparatem umiejscowiona jest dwutonowa lampa błyskowa LED. Bryła smartfona została zaokrąglona na rogach. Użytkownik nie ma dostępu do baterii. Zarówno przedni, jak i tylny panel bardzo łatwo zbierają odciski palców, co zaburza estetykę telefonu.

test-HTC-10-Evo (27)

Na lewej krawędzi smartfona umieszczono szufladki na karty microSD (do 2 TB) oraz nano-SIM. Prawej krawędzi mieści fizyczne przyciski służące do sterowania głośnością oraz włącznik o chropowatej powierzchni. Na dolnej krawędzi znajduje się głośnik, mikrofon oraz port USB 2.0 typu C, służący zarówno do ładowania smartfona, jak i podłączania słuchawek. Firma HTC zrezygnowała z gniazda mini jack.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz -~-

Menu i aplikacje

HTC 10 evo działa na bazie Androida 7.0 „Nougat” z interfejsem „HTC Sense”. Podczas użytkowania smartfon błyskawicznie reagował na dotyk, a przełączanie pomiędzy pulpitami i aplikacjami odbywało się bardzo płynnie. Na uwagę zasługuje opcja podziału ekranu. HTC 10 evo umożliwia w tym trybie jednoczesne korzystanie np. z przeglądarki internetowej oraz pisanie wiadomości SMS lub oglądanie filmów na YouTube. Aplikacje działające w trybie dzielonego ekranu pracowały płynnie, bez najmniejszych spowolnień.

Ponadto HTC wyposażyło swojego flagowca w „Motywy” i „BlinkFeed”. Obie aplikację umożliwiają personalizację interfejsu. Pierwsza służy do instalacji gotowych motywów, umożliwia również kreowanie własnych szablonów. „BlinkFeed” to narzędzie znane posiadaczom smartfonów HTC: wyświetla na ekranie głównym wybrane przez użytkownika treści. Mogą to być zarówno wiadomości obejmujące interesujących nas zagadnienia, jak i statusy naszych znajomych z portali społecznościowych.

Smartfon od tajwańskiego koncernu został wyposażony w standardowy pakiet narzędzi Google’a (m.in. przeglądarka internetowa „Chrome”, „Gmail”, „Dokumenty”, „Dysk”) oraz pakiet aplikacji społecznościowych („Facebook”, „Instagram”). Ciekawymi dodatkami są „News Republic” i „Boost+”. Pierwszy z nich to aplikacja odpowiadająca na wyświetlanie newsów z dowolnej dziedziny i różnych źródeł, ustawienia aplikacji można dowolnie spersonalizować, tak by przedstawiała ona wyłącznie pożądane informacje. Drugi z dodatków to przydatne narzędzie umożliwiające poprawienie wydajności smartfona poprzez usunięcie zbędnych plików i zablokowanie wybranych aplikacji.

Wyświetlacztest-HTC-10-Evo (42)

HTC wyposażyło swojego nowego flagowca w ekran Super LCD 3 o przękątnej 5,5 cala i rozdzielczości QHD (1440 x 2560 pikseli). Współczynnik gęstości pikseli na cal powierzchni wynosi 534 ppi. Zapewnia to bardzo wyrazisty i czytelny obraz. Choć HTC 10 evo wypada nieco gorzej od swojego poprzednika, który charakteryzuje wyższa gęstość pikseli: 564 ppi. Ekran o wysokim kontraście i bardzo dobrym odwzorowaniu kolorów oraz głębokiej, wyrazistą czerń to niewątpliwy atut smartfona. HTC 10 evo zapewnia również szerokie kąty widzenia i wyraźne, przejrzyste czcionki.

Pomimo zalet wyświetlacza, czytelność ekranu w pełnym słońcu, przy ustawieniu maksymalnej jasności momentami pozostawia nieco do życzenia. Za to przy minimalnym podświetlaniu, ekran dobrze sprawdza się nawet w zaciemnionych pomieszczeniach. Wyposażony w czujnik światła smartfon poprawnie reaguje na zmianę warunków otoczenia. Warto zaznaczyć, że tajwańska firma zadbała o dodanie opcji umożliwiającej dostosowanie temperatury kolorów do własnych upodobań oraz trybu umożliwiającego obsługę smartfona w rękawiczkach, który sprawdza się zimą. Do opcji personalizacyjnych należy także zaliczyć możliwość dostosowania wielkości elementów interfejsu za pomocą suwaka.

-~- Aparat -~-

Nowy flagowiec HTC został wyposażony w dwa aparaty: główny o matrycy 16 Mpix z obiektywem o przysłonie f/2.0 i długości ogniskowej 28 mm oraz przedni 8 Mpix z obiektywem z przysłoną f/2.4 i długości ogniskowej 29 mm.

test-HTC-10-Evo (9)

Aplikacja do obsługi aparatu jest intuicyjna i działa płynnie, a zmiany wprowadzone w ustawieniach widoczne są od razu na podglądzie. W HTC 10 evo dostępny jest automatyczny tryb HDR, opcje wykrywanie twarzy oraz uśmiechów. Smartfon umożliwia wykonywanie zdjęć panoramicznych zarówno tylnym, jak i przednim aparatem. Ponadto HTC 10 evo wykonuje fotografie w trybie „Zoe” (aparat rejestruje serię zdjęć przez 3 sekundy i tworzy z nich krótki klip wideo). Największą uwagę przykuwa jednak tryb „Pro”. Urządzenie nie tylko zapisuje równolegle zdjęcia w formatach JPG i RAW, podczas wykonywania fotografii można ustawić balans bieli, czułość ISO (od 100 do 1600) oraz czas ekspozycji (od 16 sekund do 1/8000 sekundy). Wszystkie opcje przedstawione są w bardzo przystępny sposób, nawet fotograficzny laik, który nie zna zasad fotografowania poradzi sobie bez problemów z profesjonalnym trybem zdjęć w HTC 10 evo.

Wykonane w trybie automatycznym, w idealnych warunkach zdjęcia są dobre, jednak o wiele lepiej prezentują się fotografie zarejestrowane w trybie Pro, w przypadku których możemy dostosować czas ekspozycji oraz czułość ISO. Wadą HTC 10 evo jest zawodzący czasami mechanizm optycznej stabilizacji obrazu, szczególnie dający się we znaki podczas fotografowania obiektów w ruchu. Atutami zdjęć wykonanych przez HTC 10 evo są natomiast wiernie odwzorowane kolory i brak szumów.

Zdjęcia wykonane przy zachmurzeniu, bądź sztucznym świetle również są dobre, a odwzorowanie kolorów – prawidłowe. Wiele do życzenia pozostawia jednak poziom szumów i fakt, że obiekty ruchome bardzo często są rozmazane. Przy fotografiach wykonywanych nocą wspomagać nas będzie dwutonowa lampa błyskowa LED. W niedoświetlonej przestrzenie najbardziej zawodzi stabilizacja obrazu. Kiedy wykonujemy zdjęcia w ruchu, musimy liczyć się z tym, że nie będą one ostre.

Nie zawodzi nas za to tryb zdjęć panoramicznych. Zarówno panoramy wykonana głównym aparatem, jak i kamerą do selfie, są poprawnie połączone.

HTC 10 evo umożliwia rejestrowanie filmów w rozdzielczości 4K (3840 x 2160 pikseli) lub Full HD (1920 x 1080 punktów). W obu przypadkach jakość nagrań jest zadowalająca, ujęcia są płynne, a kolory dobrze odwzorowane. W idealnych warunkach oświetleniowych obraz jest osty. Przy sztucznym świetle oraz w nocy, nagrania wciąż prezentują wyraźny obraz, aczkolwiek momentami występuje wysokie zaszumienie ujęć. Jakość nagranego dźwięku jest bardzo dobra – głos rejestrowany jest poprawnie, a szumy z ulicy nie zakłócają jego odbioru. HTC 10 evo oferuje opcję nagrywania w zwolnionym tempie (w rozdzielczości HD, 120 klatek/s) oraz rejestrację wideo w trybie hyperlapse (film poklatkowy). Przednia kamera może być wykorzystana do rejestrowania filmów, tzw. wideo selfie.

-~- Multimedia, Internet i komunikacja -~-

Multimedia i internet

HTC 10 evo poprawnie radzi sobie z odtwarzaniem filmów zapisanych w formatach 3GP, MP4, MKV oraz AVI. Smartfon płynnie wyświetla wideo w rozdzielczości Full HD. Jednak zainstalowana aplikacja służąca do oglądania filmów jest bardzo uboga. Zapewnia nam jedynie odtworzenie wideo i dostosowanie jego rozmiarów do wielkości wyświetlacza. Jej dużą wadą jest chociażby brak obsługi napisów. Nieco lepiej prezentuje się odtwarzacz muzyki. Tajwański flagowiec wyposażony został w aplikację „Muzyka Play” Google’a. Jej interfejs jest intuicyjny, umożliwia sortowanie biblioteki utworów m.in. według nazw wykonawców i tytułów albumów. HTC odtwarza pliki audio zapisane w formatach 3GP, M4A, AAC, FLAC, MP3, MIDI, Ogg i WAV. W aplikacji brakuje korektora graficznego.

test-HTC-10-Evo (31)

HTC przyłożyło się do jakości dźwięku. W przypadku filmów i muzyki odtwarzanych przez wbudowany głośnik  słyszymy dźwięk o satysfakcjonującej jakości. Przeważają tony wysokie i średnie, aczkolwiek do naszego ucha dotrą również tony niskie (jeśli dobrze się wsłuchamy). W zestawie z telefonem znajdziemy słuchawki douszne ze złączem USB 2.0 typu C, które zapewniają dźwięk o zadowalającym poziomie i dobrze izolują od szumów otoczenia. Każdy użytkownik może utworzyć swój profil dźwiękowy za pomocą „HTC Boom Sound” i dostosować brzmienie do indywidualnych preferencji.

test-Htc-10-evo (2)

Do przeglądania stron internetowych służy zainstalowana w pamięci smartfona przeglądarka „Chrome”. Aplikacja działa szybko i sprawnie, nawet podczas otwierania kilkunastu kart jednocześnie. Dużą zaletą jest synchronizacja danych z każdą wersją „Chrome’a” przypisaną do naszego konta Google. Dzięki temu bez problemu otworzymy nasze ulubione zakładki z komputera na smartfonie. Chrome obsługuje również anonimowe przeglądanie Internetu w trybie incognito.

HTC 10 evo umożliwia transmisję danych w standardzie LTE (Cat. 6, do 300 Mb/s). Ponadto, smartfon został wyposażony w dwuzakresowy moduł Wi-Fi: 802.11 a/b/g/n/ac (2,4 i 5 GHz).

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

HTC wyposażyło swojego flagowca w 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 810 taktowany zegarem 2 GHz. W skład SoC wchodzą 4 rdzenie Cortex-A53 taktowane zegarem 1,5 GHz, cztery rdzenie Cortex-A57 taktowane zegarem 2 GHz i układ graficzny Adreno 430. Smartfon został zaopatrzony w 3 GB RAM oraz 32 GB wbudowanej pamięci, z czego do użytkowania pozostaje ok. 23 GB. Takie parametry pozwalają na swobodne użytkowanie telefonu, bez zacinającego się interfejsu, pracę w trybie dzielonego ekranu oraz obsługę wymagających gier 3D. Testowane gry (m.in. „Dead Trigger 2”, „Asphalt 8”) działały bez zarzutów, nawet po godzinie grania animacje były płynne. Smartfon przeszedł również test w programie AnTuTu z wynikiem 80 728 punktów. To dość rozczarowujący wynik, ponieważ evo przegrał m.in. z Samsungiem Galaxy S6, Huawei P9 oraz ze swoim poprzednikiem HTC 10.

Bateria

HTC 10 evo został wyposażony w niewymienną baterię o pojemności 3200 mAh. Przy umiarkowanym sięganiu po telefon (kilka połączeń i wiadomości dziennie, włączona transmisja danych i sporadyczne korzystanie z aplikacji) czas pracy na jednym ładowaniu baterii wynosi dobę. Przy intensywnym użytkowaniu (częste korzystanie z aplikacji, włączona transmisja danych, gry) bateria rozładuje się jeszcze przed końcem dnia. HTC zapewnia jednak tryb oszczędzania energii oraz ekstremalny tryb oszczędzania energii (EPS). Ten pierwszy, w celu optymalizacji pracy baterii ogranicza użycie procesora, usług lokalizacyjnych, zmniejsza również jasność ekranu. Z kolei ekstremalne oszczędzanie energii wyłącza korzystanie z wielu funkcji systemu Android. Po włączeniu EPS będziemy mogli jedynie dzwonić, wysłać wiadomość SMS, korzystać z kalkulatora oraz kalendarza. Tajwański producent wyposażył swojego flagowca w opcję szybkie ładowanie. W zaledwie 15 minut baterię smartfona można naładować naładował się do poziomu 20%, cały proces ładowania trwał ok. 90 minut.

test-HTC-10-Evo (14)

W testach czasu pracy na baterii dobrze wypadło odtwarzanie multimediów. Godzinne oglądanie filmu o rozdzielczości FullHD, z jasnością ekranu ustawioną na 50% oraz maksymalnie włączonym dźwiękiem przyniosło zużycie baterii na poziomie 8%. Co przekłada się na ok. 12,5 godziny odtwarzania plików wideo. Z kolei muzyka słuchana przez godzinę na smartfonie z wygaszonym ekranem zużywa zaledwie 3% pojemności baterii, a więc posłuchamy muzyki nawet przez 33 godziny.

Podsumowanie

HTC 10 evo to z pewnością wydajny smartfon, jednak nie jest to model, który znacząco odbiega od konkurencji oraz swojego poprzednika. Telefon nie zawiedzie nas podczas pracy, sprawdzi się również jako multimedialne centrum rozrywki. Poważną zaletą HTC 10 evo jest precyzyjna i błyskawiczna reakcja na dotyk, przy zachowaniu wysokiej płynności i wydajności interfejsu oraz uruchamianych aplikacji. Monolityczna, metalowa obudowa sprawia, że telefon bardzo dobrze leży w dłoni, taka konstrukcja poprawia również wytrzymałość smartfonu na upadki. Producent zadbał o ochronę urządzenia przed pyłem i wodą (certyfikat IP57), dzięki czemu przypadkowe zanurzenie telefonu w wodzie nie skróci jego żywotności. Na uwagę zasługuje również satysfakcjonująca jakość odtwarzanego dźwięku, zarówno poprzez głośnik, jak i dołączone do zestawu słuchawki. Największą wadą HTC 10 evo jest nadmierne nagrzewanie się tylnej części obudowy. Już po niespełna 5 minutach odczujemy, że metalowy tył obudowy staje się ciepły. Po godzinie użytkowania smartfona momentami trudno jest utrzymać w dłoni. Osoby o mniejszych dłoniach mogą mieć problemy z łatwą obsługą telefonu jedną ręką. Znacznie więcej można było oczekiwać po wbudowanym aparacie i jakości wykonywanych zdjęć, które są jedynie zadowolające.

Alternatywą dla nowego flagowca od HTC będzie przede wszystkim jego poprzednik, HTC 10, który w testach AnTuTu uzyskał o jedną trzecią lepszy wynik. Ciekawym rozwiązaniem dla użytkowników poszukających wielozadaniowego smartfona za zbliżoną cenę, za to z lepszym głównym aparatem będzie Samsung Galaxy S6 edge Plus, którego charakteryzuje oryginalne wzornictwo oraz zakrzywione, boczne krawędzie ekranem. Jeśli zaś interesuje nas smartfon ze średniej półki, o podobnej wydajności lecz mniejszej przekątnej ekranu (5,2 cala) oraz mniejszej rozdzielczości (Full HD), to ciekawą alternatywą może okazać się Huawei P9.

Back to top button