Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Samsung Ch@t 357

Prosty telefon wyposażony w sprzętową klawiaturę QWERTY. Urządzenie świetnie nadaje się do pisania SMS-ów i konwersowania przez komunikatory internetowe. Jednak jego możliwości nijak mają się do tego, co oferują smartfony i warto o tym pamiętać przed zakupem.

Wykonanie i wygląd

Obudowę wykonano z kiepskiej jakości, błyszczącego plastiku, który niestety szybko się rysuje. Tworzywo sztuczne chroni też niedotykowy wyświetlacz, więc trzeba na niego uważać, żeby go nie zarysować. Pod ekranem znalazł się gładzik służący do nawigowania po systemie i np. stronach internetowych. Słuchawka bardzo przypomina telefony BlackBerry, co trzeba uznać za zaletę. Z kolei tył urządzenia może kojarzyć się ze smartfonami z linii Galaxy, aczkolwiek słuchawka ma z nimi niewiele wspólnego.

Klawiatura jest wygodna i dobrze się na niej pisze, nawet osoby z większymi palcami nie powinny mieć problemów z trafianiem w odpowiednie klawisze.

Menu i aplikacje

Wykorzystany system operacyjny oferuje wyjątkowo dużo funkcji (jak na tak proste urządzenie). M.in. są to: kalendarz, Facebook, Twitter, Windows Messenger, Google Talk, przeglądarka internetowa, e-mail, odtwarzacz muzyczny i kilka innych. Niestety, telefon nie nadaje się (wbrew pozorom) do przeglądania Internetu. Brak łączności 3G i kiepskie podzespoły uniemożliwiają szybkie wczytywanie stron, a niewielki, słaby ekran tylko pogarsza sytuację. Oczywiście, nie jest to smartfon, żeby wymagać od niego rozbudowanych funkcji sieciowych, ale mały niedosyt pozostaje. Miłym dodatkiem jest jednak łączność Wi-Fi, dzięki której uniknąć można kosztów związanych z płatną transmisją danych.

Poza komunikacją Samsung Ch@t 357 sprawdza się jako odtwarzacz muzyczny i przenośne radio FM. Telefon zapewnia niezłą jakość dźwięku odtwarzanego w słuchawkach i przez głośnik zewnętrzny jak na tak tanie urządzenie. Uprzednio należy zaopatrzyć się jednak w kartę pamięci, bo wbudowane 34 MB pomieszczą zaledwie kilka piosenek.

Wyświetlacz

Zamontowany panel LCD 2,4 cala (320 x 240) jest przeciętny. Nie zachwyca, ale nie jest też nie gorszy od bezpośredniej konkurencji. Wyświetlany obraz jest wystarczająco ostry (chociaż pojedyncze piksele są zauważalne), jednak kolory wyglądają wyblakle, a czytelność w słońcu jest przeciętna. Nie mniej, spełnia on swoje zadanie i pozwala na swobodne korzystanie z komunikatorów.

Aparat

Ma 2 Mpix i nadaje się co najwyżej do tworzenia załączników do MMS-ów. Zrobione nim zdjęcia są pozbawione detali, nieostre, zamglone i mają zazwyczaj źle odwzorowane kolory. Dodatkowo, aparat nie został wyposażony funkcję autofocus, więc bliskie obiekty wychodzą rozmazane. Z kolei brak diody doświetlającej powoduje, że w gorszych warunkach oświetleniowych fotografie są ciemne i zupełnie nieczytelne.

Równie źle prezentują się nagrywane telefonem filmiki w rozdzielczości 240 x 320 pikseli. Ich jakość jest mierna, na wideo niewiele widać, a do tego brakuje im płynności. Podobnie jak w przypadku zdjęć, również podczas rejestrowania obrazu widoczne są problemy z balansem bieli, przez co odwzorowanie kolorów jest niepoprawne.

Bateria

Jest to dużą zaletą opisywanego modelu. Telefon umożliwia ok. 10 godzin nieprzerwanej rozmowy lub ponad tydzień pracy w stanie czuwania. W praktyce, telefon bez ładowania wytrzymuje 5-6 dni przy kilku minutach połączeń i paru SMS-ach dziennie, co trzeba uznać za dobry wynik.

Podsumowanie

Jeśli komuś nie przeszkadzają gabaryty Ch@t 357, to będzie on dobrze służył jako telefon do dzwonienia i komunikacji. Jego sporymi atutami są też nietuzinkowy wygląd oraz świetny czas pracy na baterii. Niestety, ograniczone funkcje internetowe uniemożliwiają zrobienie z niego nawet bardzo ograniczonego substytutu smartfona i w takiej sytuacji znacznie lepszym wyborem może być np. BlackBerry Q5.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button