Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Samsung Galaxy Mini

To budżetowy, niewielki smartfon z Androidem z 2011 roku. Swego czasu była to dobra propozycja dla osób, które szukały kompaktowego, niedrogiego urządzenia z tym systemem operacyjnym. Dziś jednak trudno dopatrzeć się nim czegoś interesującego, ponadto model ten doczekał się już następcy w postaci Samsunga Galaxy Mini 2.

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Słuchawka jest niewielka i zgrabna. Obudowa (jak przystało na Samsunga) jest zrobiona z przeciętnej jakości plastiku. Dobrze jednak, że pokrywa baterii jest chropowata i trudno ją zarysować. Do tego pokrywające ją dziurki wyglądają niecodziennie i nadają urządzeniu odrobiny charakteru. Spasowanie elementów jest przeciętne, a mocniejszemu ściśnięciu obudowy często towarzyszy trzeszczenie. Wizualnie telefon nawiązuje do pierwszego Samsunga Galaxy S, ale jest od niego trochę zgrabniejszy. Niestety, słuchawka jest też dosyć pękata (12 mm grubości), co nie każdemu przypadnie do gustu. Jej obsługa jedną ręką jest jednak bezproblemowa i nawet osoby z małymi dłońmi nie powinny narzekać.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

Galaxy Mini korzysta (po zaktualizowaniu) z Androida 2.3 z pstrokatą nakładką zwaną TouchWiz. Niestety, jest to jeden z najbardziej niespójnych graficznie interfejsów tego systemu, któremu daleko do uporządkowania znanego z urządzeń HTC Sense’a. Wszystko jest przesadnie kolorowe i bezstylowe. Producent fabrycznie instaluje bardzo dużo programów, z których wiele można uznać za zbędne (np. ChatOn, Game Hub). Oczywiście, jest kilka przydatnych funkcji (poprawiona aplikacja do dzwonienia, integracja z portalami społecznościowymi, rozbudowana książka adresowa), ale giną one pod nadmiarem zbędnych dodatków, których nie można się pozbyć bez specjalistycznej wiedzy.

Praca systemu pozostawia trochę do życzenia. Interfejs nie płynnie, a niektóre polecenia telefon wykonuje dłużej niż powinien. Z kolei niezbyt świeża wersja Androida powoduje problemy z kompatybilnością niektórych, nowych aplikacji i gier. Mimo to, na telefon i tak dostępne są setki tysięcy programów. Trzeba jednak pamiętać, że iOS i Windows Phone są zdecydowanie bardziej intuicyjne od TouchWiza, co może powodować, że jego obsługa będzie sprawiać pewne trudności mniej zaawansowanym użytkownikom.

Wyświetlacz

Czyli jedna z największych wad tego modelu. Zamontowany ekran LCD ma 3,14 cala i rozdzielczość 240 x 320 pikseli. W konsekwencji, wyświetlany obraz jest poszarpany, nieostry, a czytelność czcionek pozostawia wiele do życzenia. Kolory są wyblakłe, kąty widoczności wąskie, a czytelność w słońcu niezadowalająca.

Trzeba też wspomnieć, że wprowadzanie tekstu na tak małym wyświetlaczu jest wyjątkowo niekomfortowe i nie pomaga nawet obrócenie urządzenia do pozycji horyzontalnej.

-~- Aparat -~-

Samsung zaoszczędził także na tym elemencie. Matryca ma 3,2 Mpix, nie wspiera jej dioda doświetlająca czy nawet autofocus. W efekcie, zarówno w ciemności, jak i w przypadku bliskich obiektów aparat sprawdza się bardzo źle. W idealnych warunkach oświetleniowych jest trochę lepiej i smartfon robi całkiem szczegółowe i czytelne zdjęcia, aczkolwiek ma on problemy z ustawianiem balansu bieli, przez co kolory mogą wyglądać nienaturalnie. Wystarczy jednak niewielki spadek natężenia światła i na fotografiach pojawia się kolorowy szum, a także spada liczba rejestrowanych detali.

Jeszcze gorzej prezentują się filmiki nagrywane w komicznej rozdzielczości 320 x 240 pikseli. Trudno dopatrzeć się nich czegokolwiek pozytywnego. Są pozbawione detali, nieostre i brakuje im ostrości. Niestety, nawet na ekranie telefonu wyglądają źle i nadają się jedynie do wysłania MMS-em.

-~- Multimedia i Internet -~-

Oglądanie filmów oraz przeglądanie Internetu jest na S5570 jest możliwe, ale raczej bezsensowne. Fatalny, malutki ekran zabija przyjemność płynącą z patrzenia na nawet krótkie filmiki. Wbudowanemu odtwarzaczowi brakuje również obsługi popularnych plików wideo DivX oraz XviD, więc trzeba szukać dla niego alternatywy w sklepie z aplikacjami. Z kolej przeglądarka internetowa działa bardzo powoli, nie radzi sobie z obsługą bardziej rozbudowanych stron, a przewijanie i oddalanie treści nie jest płynne. Dobrze chociaż, że telefon został wyposażony w obsługę Wi-Fi i 3G, dzięki którym transmisja danych jest w miarę szybka. Ze względu na słabe podzespoły Galaxy Mini zupełnie nie nadaje się też do grania w nawet starsze tytuły.

To może chociaż odtwarzacz muzyczny i radio FM spełniają swoje zadanie? Owszem, o ile ktoś nie wymaga ponadprzeciętnej jakości dźwięku w słuchawkach, która w tym przypadku odstaje od nawet budżetowych, dzisiejszych modeli. W zestawie z telefonem znajduje się karta pamięci (2 GB), więc nie trzeba narażać się na dodatkowe koszty. Wbudowane 164 MB wystarczy na pomieszczenie kilkudziesięciu piosenek.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

Słuchawka korzysta z jednordzeniowego procesora 600 Mhz wspartego przez 384 MB pamięci RAM. Niestety, w przypadku Androida takie podzespoły nie zapewniają płynnej pracy systemu oraz uruchamianych aplikacji. Zapomnieć też można o korzystaniu z kilku programów jednocześnie, ze względu na ograniczoną ilość pamięci operacyjnej. Samsung Galaxy Mini zupełnie nie nadaje się również do grania i nawet popularne Angry Birds nie będą na nim działały płynnie.

Bateria

Zamontowana bateria pozwala na 1 – 2 dni niezbyt intensywnej pracy. To słaby wynik, jeśli weźmie się pod uwagę niezbyt wydajne podzespoły słuchawki oraz jej niewielki ekran. Z kolej korzystając z przeglądarki internetowej telefon może rozładować się przed końcem dnia. Lepiej wypada za to czas rozmów, który przekracza 9 godzin.

Podsumowanie

Model ten przyczynił się do postrzegania budżetowych smartfonów z Androidem jako powolnych i zawodnych urządzeń, z których korzystanie to przykry obowiązek. I mimo że od jego czasów sporo się zmieniło, to pogląd ten nadal jednak funkcjonuje. Sam Galaxy Mini to telefony zły, zawodny, powolny i irytujący. Do tego należy dodać beznadziejny ekran, słaby aparat oraz przeciętny czas pracy na baterii. Wszystkie te cechy powinny zniechęcić jego potencjalnych nabywców, ponieważ na rynku jest cała masa lepszych, tanich smartfonów, takich jak np.: Samsung Galaxy Ace 3, Plus Kazam 4 lub HTC Desire 300.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button