Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Samsung Galaxy Note 10.1

Flagowy tablet Samsunga z 2012 roku. Przynależność do serii Note oznacza, że urządzenie wyposażono w elektroniczny rysik, który znacznie rozszerza jego możliwości. Ponadto, sprzęt ma dobre podzespoły. Na rynku znaleźć można droższy wariant tego modelu obsługujący łączność z siecią 3G (N8000).

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Wizualnie tablet bardzo przypomina Galaxy Tab 3 10.1. Stylistycznie nawiązuje on do innych urządzeń producenta (np. Galaxy SIII). Jest niestety również przeciętnie wykonany. Błyszczący, śliski, podatny na zarysowania plastik nie jest odpowiednim materiałem dla flagowego produktu. Z tego powodu sprzęt niezbyt pewnie leży w dłoni i łatwo o jego wyślizgnięcie się. Nie zachwyca też jego masa – 600 gramów, to sporo i długotrwałe trzymanie go w jednej dłoni jest niekomfortowe. Spore rozmiary ograniczają też jego mobilność i zapomnieć można o jego przenoszeniu np. w kieszeni marynarki.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

Galaxy Note 10.1 działa (po uprzedniej aktualizacji) na Androidzie 4.1 wzbogaconym nakładką na interfejs Nature UX. Jest ona znacznie lepsza od TouchWiza znanego ze starszych smartfonów Samsunga. Graficznie nawiązuje do natury i wprowadza sporo dodatkowych funkcji (ich praktyczność jest jednak dyskusyjna). Z najbardziej charakterystycznych warto wymienić obsługę gestów, którymi można przewijać zdjęcia w galerii, uruchomić aparat, wyciszyć dzwonek telefonu itd. Ciekawą funkcją jest również możliwość podzielenia ekranu i uruchomienia obok siebie dwóch różnych programów, co znacznie poprawia produktywność. Do tego dochodzi sporo fabrycznych aplikacji i narzędzi (integracja z portalami społecznościowymi, sklep z aplikacjami, książkami i filmami Samsunga, komunikatory internetowe, możliwość wyświetlania dwóch programów jednocześnie). Szkoda, że ich przydatność jest mocno dyskusyjna, a wykasowanie wymaga specjalistycznej wiedzy.

Sam system działa bardzo dobrze, ale trudno pochwalić jej optymalizację. Nakładka Samsunga działa powoli i dosyć często się przycina. Trzeba też pamiętać, że Android sprawdza się o wiele lepiej na smartfonach i nie jest on idealnym systemem na tablety. Brakuje mu intuicyjności i prostoty znanej z iOS lub Windowsa 8 (bądź RT). Kolejnym problemem jest fakt, że duża liczba dostępnych na niego gier oraz aplikacji nie jest dostosowana do tego typu urządzeń i nie wykorzystuje potencjału większego ekranu (albo czasem w ogóle się nie włącza).

Ważną cechą serii Galaxy Note jest obsługa elektronicznego rysika, który zostanie omówiony w jednym z kolejnych akapitów. Trzeba jednak być świadomym tego, że niestety niewiele aplikacji (poza fabrycznymi) jest w stanie wykorzystać jego potencjał.

Wyświetlacz

Ten element niczym nie różni się od tego, znanego z Galaxy Tab 3 10.1. Niestety, nie jest to do końcu zaleta. Od flagowego tabletu z 2012 roku można oczekiwać rozdzielczości Full HD, a nie „zaledwie” HD 1280 x 800 pikseli. W efekcie wyświetlany obraz jest lekko poszarpany i nieostry, co przeszkadzać może podczas przeglądania Internetu czy czytania elektronicznych książek. Trudno przyczepić się jednak do odwzorowania kolorów, kontrastu czy głębi czerni. Jedynie czytelność w słońcu mogłaby być sporo lepsza.

-~- Aparat -~-

Tylna matryca ma 5 Mpix i robi ponadprzeciętnie dobre zdjęcia (jak na tablet). Poziom detali jest bez zarzutu, fotografie są ostre i wyraźne. Niestety, widać na nich stosunkowo dużą ilość kolorowego szumu oraz mają czasami źle odwzorowane kolory. W trudniejszych warunkach oświetleniowych ww. mankamenty dodatkowo się nasilają, aczkolwiek poziom wspomnianego szumu jest akceptowalny. Trzeba też pamiętać, że zamontowana dioda doświetlająca ma niewielki zasięg i sprawdza się jedynie w przypadku bardzo bliskich obiektów. Niestety, robienie zdjęć tak dużym urządzeniem nie jest zbyt wygodne.

Sporym niedopatrzeniem jest brak nagrywania wideo w rozdzielczości Full HD i jest tylko HD (720p). Nagrania są stosunkowo nieostre i mało kontrastowe, przez co ich jakość trzeba uznać za bardzo przeciętną.

Przednia kamerka ma 1,9 Mpix i robi nawet znośne zdjęcia, co jest rzadkością w przypadku tego typu urządzeń. Dobrze sprawdza się również podczas prowadzenie wideorozmów.

–~- Multimedia i Internet -~-

Galaxy Note 10.1 całkiem nieźle sprawdza się w roli centrum multimedialnej rozrywki. Wbudowany odtwarzacz wideo obsługuje popularne pliki DivX oraz XviD, a jeśli komuś on nie odpowiada, to w sklepie z aplikacjami znaleźć można masę alternatywnych programów tego typu. Przeglądarka internetowa również działa bez zastrzeżeń, ale podczas czytania treści na niepowiększonych stronach może dać się we znaki przeciętna rozdzielczość wyświetlacza. W efekcie, niektóre czcionki mogą wyglądać na lekko postrzępione. Sporą zaletą jest wbudowana obsługa łączności 3G (o ile ktoś nie zdecyduje się na tańszy wariant N8010), dzięki której tablet łączy się z Internetem podobnie do smartfona (o ile jest w nim karta SIM). Użytkownik nie jest wtedy skazany na korzystanie z lokalnych sieci Wi-Fi lub połączenie udostępnione z telefonu.

Jakość odtwarzanego w słuchawkach dźwięku jest bardzo dobra. Wbudowane głośniki stereo są co najwyżej przeciętne, ale nadają się do oglądania filmów lub rozmów głosowych. Ich dużą zaletą jest jednak umiejscowienie, dzięki któremu trudno je zasłonić rękoma. W zależności od wariantu tablet oferuje 16, 32 lub 64 GB pamięci (zmieści się na niej od kilku do kilkunastu filmów w dobrej jakości) oraz możliwość rozszerzenia jej kartami microSD (do 64 GB).

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety, rysik i podsumowanie -~-

Wydajność

Tablet korzysta z czterordzeniowego procesora taktowanego 1,4 Ghz i 2 GB RAM. Jest to jednostka bardzo podobna do tej z Galaxy SIII. Nie jest to nowy układ, ale nadal oferuje zadowalającą wydajność, pozwalającą na granie w nawet bardzo rozbudowane graficznie tytuły 3D. Korzystanie z wielu aplikacji jednocześnie jest bezproblemowe.

Bateria

Czas pracy na baterii jest zadowalający i wynosi około 10 godzin dla odtwarzania wideo lub przeglądania Internetu. Jeśli jednak korzysta się z pełnego podświetlenia, to rezultat ten spada do ok. 7 godzin. Z kolei grając tablet rozładować można w zaledwie 3 – 4 godzin, jest to jednak standard wśród tego typu urządzeń

Elektroniczny rysik

To główna i charakterystyczna cecha urządzeń z serii Note Samsunga. Akcesorium chowa się w dolnej, prawej części obudowy. Reaguje ono na siłę nacisku i kąt przyłożenia do ekranu. Dodatkowo, wyposażono je w przycisk, dzięki któremu jego możliwości są zależne tylko i wyłącznie od wyobraźni twórców oprogramowania. Np. dotknięcie ekranu i przytrzymanie z wciśniętym klawiszem zapisze aktualnie wyświetlany obraz, z którego będzie można wyciąć pożądany fragment. Nie dotykając przycisku, ruchy rysika interpretowane są tak samo jak palca. Samsung wyposażył gadżet w specjalny notatnik, system rozpoznawania pisma odręcznego, narzędzie do rysowania i sporo innych, praktycznych funkcji. Niestety, tablet z małym opóźnieniem reaguje na ruchy stylusa, co potrafi utrudniać np. pisanie. Stosunkowo niska intuicyjność i nadmiar funkcji aplikacji korzystających z dobrodziejstw rysika potrafi również irytować.

Podsumowanie

Seria Note Samsunga wyraźnie odróżnia się od urządzeń konkurencji, czyniąc Galaxy Note 10.1 jednym z najbardziej charakterystycznych tabletów na rynku. Dzięki rysikowi oferuje on niespotykane nigdzie indziej funkcje. Niestety, w bezpośrednim porównaniu zalety tego dodatku blakną przy np. stacji dokującej Asus Transformera, akcesoriów do iPadów czy możliwościach tabletów z Windows 8 (np. Toshiba Encore). We znaki dają się też przeciętna jakość wykonania tabletu oraz niespecjalny ekran, który znacznie ustępuje temu z nowszego i droższego Samsunga Galaxy Note 10.1 2014.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button