Test Samsung Galaxy Note 8.0

Tablet z Androidem ze średniej półki cenowej, będący bezpośrednią odpowiedzią na iPada Mini. Urządzenie na rynku pojawiło się w 2013 roku i uznać je można za powiększonego Samsung Galaxy Note II. Oba modele korzystają z tego samego procesora, mają podobną rozdzielczość ekranu i wyróżniają się obsługa elektronicznego rysika. Na rynku dostępne 3 warianty tego urządzenia: najtańsza jedynie z Wi-Fi (N5100), droższa z 3G (N5110) i najdroższa z obsługą 4G LTE (N5120).

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Tablet bardzo przypomina swojego mniejszego brata, czy Samsung Galaxy Note 3. Różnice wizualne wynikają głównie z rozmiaru obu urządzeń. Z tego względu pod ekranem znalazł się znajomy, sprzętowy przycisk home, a obudowa została wykonanego z błyszczącego, przeciętnej jakości, podatnego na zarysowania plastiku. Trzeba jednak przyznać, że w przypadku sprzętu tej wielkości, użyty materiał wygląda całkiem przyzwoicie i może się podobać. Niestety, postawienie na ten sam wygląd, co w kilkanaście innych modelach Samsunga spowodowało, ze tablet prezentuje się bardzo zachowawczo i nieciekawie. Kolejnym problemem jest umiejscowienie głośników stereo na dolnej (krótszej) krawędzi urządzenia. W efekcie, w orientacji poziomej dźwięk wydobywa się jedynie z jednej strony obudowy. Na taj samej krawędzi znajduje się również schowek na rysik, o którym więcej w jednym z kolejnych akapitów.

Z praktycznego punktu widzenia Samsung Galaxy Note 8.0 jest bardzo smukły i stosunkowo niewielki (jak na tablet). Dzięki temu gadżet mieści się w niewielkiej torebce lub dużej kieszeni np. marynarki. Do tego dochodzi jego stosunkowo niski ciężar wynoszący niecałe 340 gramów, dzięki któremu trzymanie urządzenia w jednej ręce jest komfortowe.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz -~-

Tablet działa (po uprzedniej aktualizacji) na Androidzie 4.2 wzbogaconym nakładką na interfejs Nature UX. Jest ona znacznie lepsza od TouchWiza znanego ze starszych smartfonów Samsunga. Graficznie nawiązuje do natury i wprowadza sporo dodatkowych funkcji (ich praktyczność jest jednak dyskusyjna). Z najbardziej charakterystycznych warto wymienić obsługę gestów, którymi można przewijać zdjęcia w galerii, uruchomić aparat, wyciszyć dzwonek telefonu itd. Do tego dochodzi sporo fabrycznych aplikacji czy narzędzi (integracja z portalami społecznościowymi, sklep z aplikacjami, książkami i filmami Samsunga, komunikatory internetowe, możliwość wyświetlania dwóch programów jednocześnie). Szkoda, że ich przydatność jest mocno dyskusyjna, a wykasowanie wymaga specjalistycznej wiedzy. Znacznie łatwiejsza w obsłudze i bardziej stylowa jest nakładka znana z tabletów Sony.

Sam system działa bardzo płynnie. Na Androida dostępnych są setki tysięcy aplikacji i gier, a większość nieciekawych, fabrycznych programów można łatwo zastąpić wybranymi zamiennikami. Warto też wspomnieć, że obsługa urządzenia jest całkiem intuicyjna i nawet laik powinien sobie z nią poradzić. Należy jednak pamiętać, że do prostoty iOS lub Windows 8 sporo mu brakuje.

Ważną cechą serii Galaxy Note jest obsługa elektronicznego rysika, który zostanie omówiony w jednym z kolejnych akapitów.

Wyświetlacz

Tablet został wyposażony w ośmiocalowy panel LCD o przeciętnej rozdzielczości 800 x 1280 pikseli. Zapewnia ona znośną ostrość i czytelność obrazu, aczkolwiek znacznie ustępuje pod tym względem wyświetlaczom z np. Asusa Nexus 7 2013 lub iPada Mini 2. Poza tym jednak prezentuje się on całkiem nieźle, jak na sprzęt z tej półki cenowej. Wyświetlane kolory są naturalne i zadowalająco nasycone a jasność obrazu ponadprzeciętna. Dobrze prezentuje się też głębia czerni i wynikający z niej kontrast, dzięki którym Galaxy Note 8.0 sprawdza się podczas oglądania na nim filmów. Jedynie czytelność ekranu w słońcu pozostawia sporo do życzenia, więc korzystanie z tabletu poza pomieszczeniami nie jest zbyt komfortowe.

-~- Aparat -~-

W obudowie znalazło się miejsce dla dwóch kamerek. Tylna ma 5 Mpix i robi dobrej jakości, w miarę szczegółowe zdjęcia. W oczy rzucają się poprawnie odwzorowane detali oraz niski poziom szumu. Niestety, ze względu na brak diody doświetlającej robienie zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych jest znacznie utrudnione. Z kolei ciemne ujęcia wychodzą pozbawione detali, zaszumione i niewyraźne.

Tylny aparat pozwala również na nagrywanie wideo w rozdzielczości HD (720p). Niestety, rejestrowane filmiki są zazwyczaj pozbawione detali, lekko rozmazane i mają niezbyt nasycone kolory. Nie mniej, w razie potrzeby Galaxy Note 8.0 jest w stanie zastąpić kamerkę.

Przedni aparat ma z kolei 1.3 Mpix i niczym się nie wyróżnia. Zrobione nim zdjęcia są akceptowalne, aczkolwiek liczba uchwyconych detali oraz ilość cyfrowego szumu nie zachwycają. Kamerka jest w stanie rejestrować obraz w rozdzielczości HD (720p), który jest niezbyt szczegółowy, aczkolwiek do wideorozmów w zupełności wystarcza.

-~- Multimedia i Internet -~-

Jak większość tabletów, ten również świetnie sprawdza się w przypadku multimedialnych zastosowań. Spory, całkiem niezły ekran dobrze nadaje się do oglądania na nim filmów. Z kolei wbudowany odtwarzacz wideo radzi sobie ze wszystkimi popularnymi formatami (w tym DivX oraz XviD). W razie potrzeby nie ma jednak problemu z doinstalowaniem innej aplikacji tego typu z Google Play.

Równie pozytywnie trzeba ocenić przeglądarkę internetową, której, poza brakiem obsługi elementów flash (animacje, mapki, filmiki), trudno cokolwiek zarzucić. Strony wczytywane są szybko, a ich obsługa jest perfekcyjnie płynna. Jedynie rozdzielczość wyświetlacza mogłaby być trochę wyższa, bo niektóre bardzo małe czcionki potrafią być nieczytelne. Dużą zaletą tego modelu jest za to obsługa łączności 3G oraz 4G LTE (w zależności od wariantu tabletu). Pozwala to na wygodne łączenie się z Internetem mobilnym, o ile w urządzeniu umieściło się kartę SIM. Jedynie w przypadku najtańszej wersji urządzenia użytkownik skazany jest na korzystanie z lokalnych sieci Wi-Fi lub połączenia udostępnianego ze smartfona.

Zarówno odtwarzacz muzyczny, jak i jakość dźwięku odtwarzanego w słuchawkach robią pozytywne wrażenie. Szkoda jednak, że takowych nie ma w zestawie, co szczególnie dziwi w przypadku tak drogiego urządzenia. Niestety, niefortunne umiejscowienie głośników (na krótszej krawędzi tabletu) powoduje, że dźwięk podczas trzymania urządzenia poziomo wydobywa się tylko z jednej strony. Poza tym jednak nagłośnienie jest dosyć zadowalające i dla mniej wymagających użytkowników wystarczająco głośne do w komfortowego oglądania filmów. Szkoda jednak, że sprzęt nie został wyposażony w przydatne np. na wyjazdach radio FM. W zależności od wersji sprzęt oferuje 16 GB (dostępne dla użytkownika niecałe 10 GB), 32 GB (dostępne ok. 25 GB) lub 64 GB (dostępne ok. 55 GB) wbudowanej pamięci, co pozwala na zapisanie od kilku do kilkunastu tysięcy piosenek lub od 4 do 30 filmów w rozdzielczości Full HD. Tablet obsługuje też karty pamięci do 64 GB.

Miłym dodatkiem jest wbudowany odbiornik GPS, dzięki któremu tablet pełnić morze rolę nawigacji samochodowej lub pieszej. Niestety, sprzęt nie został fabrycznie wyposażony w mapy niewymagające łączności z Internetem, więc takowa jest wymagana do działania tej funkcji.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety, rysik i podsumowanie -~-

Ze względu na ten sam procesor, co w Samsungu Galaxy Note 2 oraz podobną rozdzielczość ekranu, oba urządzenia działają bardzo podobnie. Wykorzystana w nich, czterordzeniowa jednostka taktowana 1.6 GHz oraz 2 GB pamięci RAM pozwalają na płynne i komfortowe korzystanie z interfejsu oraz wielu aplikacji jednocześnie. Nie ma też problemów z większością gier dostępnych na Androida i jedynie najbardziej rozbudowane tytuły mogą się sporadycznie przycinać i nie działać idealnie płynnie.

Bateria

Ogniwo o pojemności 4600 mAh sprawuje się znośnie, aczkolwiek czas pracy na jednym ładowaniu Galaxy Note 8.0 nie zachwyca. W przypadku odtwarzania wideo przy pełnym podświetleniu tablet działa przez trochę ponad 6 godzin. Na podobny wynik można liczyć podczas korzystania z przeglądarki internetowej używając Wi-Fi. Trzeba się jednak liczyć z faktem, że łączenie się z Internetem mobilnym (warianty 3G oraz LTE) trochę szybciej rozładowuje ogniwo, co może skrócić żywotność baterii o kilkadziesiąt minut. Naładowanie akumulatora zajmuje ok. 4 godziny, co też nie jest zbyt dobrym wynikiem.

Elektroniczny rysik

Charakterystyczną cechą tego modelu jest specjalny rysik, który chowa się w obudowie. Reaguje on na siłę nacisku i kąt przyłożenia do ekranu. Dodatkowo, wyposażono go w przycisk, dzięki któremu jego możliwości są zależny tylko i wyłącznie od wyobraźni twórców oprogramowania. Np. dotknięcie ekranu i przytrzymanie z wciśniętym klawiszem skutkuje zapisaniem aktualnie wyświetlanego obrazu. Można też wyciąć tylko jego fragment. Nie dotykając przycisku ruchy rysika interpretowane są tak samo jak palca. Producent wyposażył też tablet w zestaw przydatnych narzędzi. Są to np. notatnik, który idealnie sprawdza się w połączeniu z rysikiem, prosty program do obróbki zdjęć itp.

Podsumowanie

Ze względu na obsługę rysika jest to jeden z najciekawszych tabletów na rynku. Nie bez znaczenia jest też rozmiar – 8 cali to świetny kompromis między mobilnością, a możliwościami multimedialnymi. Dzięki temu model ten całkiem nieźle sprawdza się w roli elektronicznego notatnika. Niestety, ze względu na dość leciwe podzespoły, urządzenie to nie będzie najlepszym wyborem w przypadku graczy. Dla nich odpowiedniejszy okazać się może podobny cenowo Asus Nexus 7 2013. Z kolei użytkownicy potrzebujący małego tabletu do pracy powinni zainteresować się np. działającą na Windows 8 Toshibą Encore, na której instalować można znane z komputerów aplikacje.