Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Samsung Galaxy Tab 3 Lite 7.0

Przepis Samsunga na stworzenie nowego tabletu jak najmniejszym kosztem? Wziąć roczne urządzenie, umieścić w nim gorszy tylny aparat, pozbyć się przedniego, a w miarę szybki procesor zastąpić wolniejszym. Tak pieczołowicie przygotowany sprzęt należy zacząć sprzedawać pod nazwą lepszego modelu, ale z dopiskiem „Lite”. Mowa oczywiście o tańszej, młodszej o rok wersji Samsunga Galaxy Tab 3 7.0, czyli Samsungu Galaxy Tab 3 Lite 7.0. Poza wspomnianymi modyfikacjami oba urządzenia są bliźniaczo podobne, mają takie same ekrany oraz oprogramowanie. Czy jednak oszczędność się w tym przypadku opłaca? Warto też nadmienić, że na rynku dostępna jest droższa wersja tego modelu, która pozwala na korzystanie z łączności 3G.

-~-Wykonanie i wygląd -~-

Wizualnie oba modele są niemal identyczne. Wersja Lite ma jednak minimalnie bardziej kanciaste rogi i jest minimalnie mniej obła. Jeśli jednak obu urządzeń nie ma się obok siebie, to dostrzeżenie różnic patrząc na ich przody jest bardzo trudne. Co ciekawe, zmieniona została faktura pokrywy baterii, która w opisywanej wersji stała się chropowata i przypomina skórę. Nie jest to jednak ten sam skóropodobny materiał znany np. z Samsunga Galaxy Note 3. Zaletą zastosowanego materiału jest też dostępność w aż 5 kolorach, co w przypadku tabletów jest rzadkością.

Jeśli chodzi o poręczność, to Galaxy Tab 3 Lite 7.0 jest trochę dłuższy, szerszy i o kilka gramów cięższy od swojego pierwowzoru. Nadal jest to jednak bardzo kompaktowe urządzenie, którego niewielka masa (310 gramów) pozwala na długotrwałe trzymanie w jednej dłoni. Problemem nie jest też transportowanie tabletu, gdyż mieści się on np. w kieszeni marynarki lub niewielkiej, damskiej torebce.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz -~-

Galaxy Tab 3 Lite 7.0 działa na Androidzie 4.2. Smuci fakt, że producent w tablecie z początku 2014 roku zdecydował się na ponad roczną wersję systemu operacyjnego, którą wzbogacił nakładką na interfejs o nazwie Nature UX. O ile w przypadku smartfonów oprogramowanie to raczej przeszkadza niż pomaga, tak na tabletach prezentuje się całkiem przyzwoicie. Styl graficzny nie każdemu przypadnie do gustu, ale liczba fabrycznych, praktycznych narzędzi jest więcej niż zadowalająca. Najciekawsze są niewielkie programy, które otwierają się w oknach i nie minimalizują aktualnie używanych aplikacji. Dzięki nim można np. szybko policzyć coś na kalkulatorze lub odpisać na SMS-a (w przypadku wariantu z łącznością 3G). Rozbudowano też pasek powiadomień, dodano przyciski nawigacyjne i wiele więcej. Drażnić może za to nadmierna liczba fabrycznych programów, z których część będzie dla wielu osób bezużytecznych (np. Chat On, Music Hub), a ich usunięcie najczęściej wymaga specjalistycznej wiedzy.

Trudno pochwalić optymalizację systemu. Nakładka Samsunga czasami się przycina i jest dosyć toporna. Niestety, trzeba pamiętać, że Android sprawdza się o wiele lepiej na smartfonach i nie jest idealnym systemem na tablety. Brakuje mu intuicyjności i prostoty znanej z iOS lub Windowsa 8 (bądź RT). Duża liczba dostępnych na niego gier oraz aplikacji nie jest dostosowanych do tego typu urządzeń i nie wykorzystuje potencjału większego ekranu (albo czasem w ogóle się nie włącza). Możliwościami też znacznie ustępuje komputerom PC oraz tabletom z Windowsem 8 (np. ośmiocalowa Toshiba Encore).

Wyświetlacz

Zarówno Galaxy Tab 3 7.0, jak i Galaxy Tab 3 Lite 7.0 korzystają z tego samego ekranu, co jednak trudno uznać za zaletę. Zamontowany, siedmiocalowy panel PLS LCD trzyma poziom znacznie starszych urządzeń. Niestety, w 2014 roku na prawie nikim nie zrobi on wrażenia. W oczy rzuca się jego stosunkowo niska rozdzielczość (1024 x 600 pikseli), która powoduje, że obraz jest lekko poszarpany i nieostry. Niestety, jego pozostałe parametry nie prezentują się lepiej. Jasna czerń znacznie obniża kontrast, co daje się we znaki podczas oglądania na tablecie filmów. Z kolei odbijające światło szkło chroniące wyświetlacz powoduje, że korzystanie z urządzenia poza pomieszczeniami jest niekomfortowe, a obraz staje się nieczytelny. Na domiar złego, wyświetlane kolory mają delikatny, błękitny odcień, przez który wyglądają trochę nienaturalnie.

-~- Aparat -~-

W przypadku tabletu decyzja o pozbyciu się przedniego aparatu do wideorozmów jest dość niezrozumiała, tym bardziej że nawet tańsza konkurencja jest w niego wyposażona. Użytkownik musi się więc pogodzić z obecnością jedynie tylnej kamerki o niskiej rozdzielczości 2 Mpix. Niestety, zrobione nią zdjęcia są tragicznej jakości. Brakuje im detali, są nieostre, mają wypłowiałe kolory. Często zdarzają się też problemy z prześwietlaniem ujęć oraz kontrastem. Gwoździem do trumny tego aparatu jest brak autofocusa, bez którego bliskie obiekty wychodzą rozmazane. Z kolei nieobecność diody doświetlającej dodatkowo utrudnia zrobienie w miarę czytelnego zdjęcia w gorszym oświetleniu, które i tak mają wielkie problemy z liczbą rejestrowanych detali, cyfrowym szumem itp.

Trochę lepiej od zdjęć wypadają kręcone w rozdzielczości 640 x 480 pikseli filmiki. Ich szczegółowość i odwzorowanie kolorów są poprawne, ale nic ponadto. Należy też wspomnieć o sporadycznych problemach z płynnością nagrań.

-~- Multimedia i Internet -~-

W tym przypadku Galaxy Tab 3 Lite 7.0 sprawuje się tak samo, jak poprzednik, czyli przeciętnie. Żadnych zastrzeżeń nie można mieć do wbudowanego odtwarza, który radzi sobie z większością popularnych formatów plików (w tym DivX oraz XviD). Niestety, ze względu na ograniczoną wydajność materiały w rozdzielczości Full HD nie są obsługiwane. Drażnić może też kiepski wyświetlacz o niskiej rozdzielczości i słabym kontraście, przez który ciemnym scenom brakuje głębi i klimatu.

Równie przeciętnie sprawuje się przeglądarka internetowa, która działa stosunkowo powoli. Dotyczy to zarówno tempa wczytywania stron, jak i ich obsługi (powiększanie, przewijanie). Brakuje też obsługi elementów flash, bez których niektóre mapki, animacje i gry nie są wyświetlane. Z kolei rozdzielczość ekranu powoduje, że małe czcionki są nieostre i często konieczne jest ich powiększanie. Na plus tego modelu trzeba jednak zaliczyć dostępność wersji z łącznością 3G, dzięki której tablet łączyć może się z Internetem mobilnym, o ile umieściło się w nim kartę SIM. W przypadku wariantu tylko z Wi-Fi użytkownik skazany jest na korzystanie z lokalnych sieci bezprzewodowych lub połączenia udostępnionego ze smatfona.

Jakość odtwarzanej w słuchawkach muzyki jest bez zarzutu. Tablet gra czysto, a wbudowany odtwarzacz daje szerokie możliwości dostosowania brzemienia do własnych preferencji. Niestety, wbudowany głośnik trudno ocenić pozytywnie. Jest cichy, umieszczony z tyłu obudowy, a do tego tylko jeden, przez co uzyskanie dźwięku stereo jest niemożliwe. Niedosyt pozostawia również brak radia FM, który przydaje się np. na wyjazdach. W tablet wbudowano zaledwie 8 GB pamięci, z których użytkownik ma dostęp do tylko 5 GB. Oznacza to, że sprzęt pomieści ok. tysiąca utworów muzycznych lub 5 filmów w rozdzielczości HD. Dobrze chociaż, że Galaxy Tab 3 Lite 7.0 obsługuje kart pamięci do 32 GB.

Wbudowany odbiornik GPS potrafi być przydatny, ponieważ można dzięki niemu zrobić z tabletu nawigację samochodową lub pieszą. Niestety, ze względu na brak fabrycznych map offline, funkcja ta do działania wymaga stałej łączności z Internetem.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

Pozornie, wykorzystany, dwurdzeniowy procesor taktowany 1.2 GHz prezentuje się tak samo, jak ten ze starszego modelu. Niestety, to tylko złudzenie, a układ zastosowany w wariancie Lite zapewnia jeszcze niższą wydajność. Daje się ona we znaki podczas korzystania z interfejsu oraz systemu, które nie działają idealnie płynnie. Tablet potrzebuje też więcej czasu niż powinien na uruchamianie aplikacji. Wykorzystany procesor zupełnie nie sprawdza się w grach, które w wielu przypadkach w ogóle się nie uruchamiają lub działają nieakceptowalnie powoli. Sytuację jedynie ratuje 1 GB pamięci RAM, dzięki której korzystanie z kilku programów jednocześnie jest w miarę komfortowe. Niestety, rozbudowana nakładka producenta na interfejs pochłania znaczną część zasobów, pozostawiając ich mniej dla użytkownika.

Bateria

Znacznie lepsze wrażenie robi za to czas pracy na jednym ładowaniu tego modelu. Pomimo niezbyt pojemnego ogniwa 3600 mAh tablet pozwala na ok. 9 godzin odtwarzania wideo lub ok. 8 przeglądana stron internetowych. Jest to zadowalający wynik przekładający się na możliwość pracy przez 2 dni bez konieczności ładowania urządzenia.

Podsumowanie

Jeśli nie brać pod uwagę, że jest to lekko pogorszona wersja starszego o rok modelu, to uznać ten tablet można za w miarę interesujący dla osób, które poszukują markowego, taniego urządzenia tego typu. Niestety, fakt, że jest to najzwyklejszy w świecie, odgrzewany kotlet razi tym bardziej, że został stworzony przez największego producenta urządzeń mobilnych na świecie (w roku 2014). Umieszczanie w nowym modelu gorszego procesora i aparatu niż w sprzęcie sprzed roku trudno uznać za uczciwe w stosunku do klientów, szczególnie przy ogromnej zbieżności nazw. Chociażby z tego względu warto rozpatrzyć konkurencyjne urządzenia w podobnych cenach, takie jak: wydajny Asus Nexus 7, prosty w obsłudze iPad Mini lub pierwowzór opisywanego modelu, czyli Samsung Galaxy Tab 3 7.0.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button