Test Samsung Galaxy Tab Pro 8.4
Tablet ten jest wysokobudżetowym urządzeniem z Androidem i ośmiocalowym ekranem. To także jeden z pierwszych modeli tej wielkości, który oferuje bezkompromisową wydajność oraz doskonały ekran dorównujący tym z najnowszych iPadów. Poza specyfikacją, model ten wyraźnie odróżnia się od swoich poprzedników wyglądem oraz oprogramowaniem. Niestety, jego wysoka cena może zniechęcić wiele osób. Na rynku dostępny jest zarówno wariant tylko z Wi-Fi (T320), jak i obsługujący łączność 4G LTE (T325). Z kolei osoby szukające tabletu z większym ekranem powinny się zainteresować bardzo podobnym, ale dziesięciocalowym Samsungiem Galaxy Tab Pro 10.1.
-~- Wykonanie i wygląd -~-
Jak na tak drogie urządzenie, wykonanie Galaxy Tab Pro 8.4 pozostawia pewien niedosyt. Niestety, po raz kolejny obudowę zrobiono z plastiku i nawet przypominająca metal krawędź sprzętu jest z polakierowanego tworzywa sztucznego. Jeśli jednak zaakceptuje się jakość użytych materiałów, to sam tablet wygląda bardzo ciekawie. Tył został pokryty skóropodobnym materiałem (w czarnej wersji kolorystycznej), który jest miły w dotyku, dobrze leży w dłoni, jest odporny na zarysowania, a do tego przypomina okładkę notesu. Z drugiej zaś strony, rozwiązanie to znane jest już z Samsunga Galaxy Note 3 i zaczyna być niebezpiecznie często wykorzystywane w różnych urządzeniach tego producenta. Nie mniej, efekt końcowy jest ciekawy. Szkoda jednak, że w białej wersji urządzenia wspomniany materiał zastąpiono stylizowanym na skórę, chropowatym plastikiem.
Istotnym, aczkolwiek nierzucającym się w oczy detalem jest inny symbol lewego przycisku znajdującego się pod ekranem. Zamiast znanego ze starszych urządzeń „menu” znalazł się tam klawisz odpowiadający za obsługę uruchomionych aplikacji (o czym więcej za chwilę). Niestety, umiejscowienie przycisków funkcyjnych powoduje, że łatwo nacisnąć je przez przypadek trzymając sprzęt w orientacji poziomej. Przód tabletu nie zmienił się nadmiernie względem poprzedników, ale w oczy rzucają się bardziej przysadziste kształty oraz mniej wyraźne zaokrąglenia. Na plus trzeba zaliczyć też wąską ramkę otaczającą ekran, dzięki której sprzęt jest relatywnie mały.
Do poręczności Galaxy Tab Pro 8.4 trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Urządzenie zmieścić można w dużej kieszeni marynarki lub niewielkiej torebce. Godne odnotowania są niski ciężar tabletu (335 gramów) oraz jego niesamowita smukłość (zaledwie 7.2 mm). W efekcie, sprzęt świetnie leży w dłoni i nawet długotrwałe trzymanie go w jednej ręce jest komfortowe.
-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz -~-
O ile wygląd zewnętrzny nie zmienił się względem innych, ówczesnych urządzeń Samsunga, tak oprogramowanie przeszło znaczącą metamorfozę. Wykorzystany system to Android 4.4, jednak trudno to stwierdzić na pierwszy rzut oka, gdyż nakładka producenta na interfejs radykalnie zmieniła jego wygląd. Trzeba przy tym przyznać, że poczynione zmiany są przemyślane, spójne, a co najważniejsze – praktyczne (co nie zawsze można było powiedzieć o wcześniejszych wcieleniach tego interfejsu). Oczywiście, nadmiar przeróżnych dodatków nadal jest odczuwalny, ale teraz faktycznie spomiędzy nich każdy znajdzie coś dla siebie.
Z najistotniejszych warto wymienić tzw. Magazine UI. Jest to coś w deseń ekranu głównego (może być minimalnie jeden taki lub maksymalnie 3) złożonego z kafelków. Te z kolei mogą zawierać widżety (małe aplikacje na pulpicie), specjalnie przygotowane programy lub skróty do ulubionych funkcji. Poza Magazin UI użytkownik nadal może jednak korzystać z klasycznych ekranów głównych znanych z Androida.
Kolejną ciekawostką jest funkcja Multi Window. Była ona już obecna w urządzeniach Samsunga od jakiegoś czasu, jednak w Galaxy Tab Pro 8.4 została znacznie dopracowana. Pozwala ona na wyświetlanie kilku aplikacji jednocześnie obok siebie. Mogą to być zarówno dwa programy dzielące między sobą pół ekranu, jak również może ich być kilkanaście. W takiej sytuacji wyświetlane są one w okienkach (podobnych do tych z komputerowego Windowsa). Jedyną wadą tej funkcji jest znaczne spowalnianie urządzenia, gdy liczba aplikacji staje się zbyt duża. Nie mniej, jej jedynym, istotnym ograniczeniem jest kompatybilność tylko z fabrycznymi programami.
Warto również wspomnieć o zmianach dotyczących zarządzania uruchomionymi programami. Teraz działające aplikacje można wyświetlić po dotknięciu lewego przycisku pod ekranem i w szybki sposób nimi zarządzać na wyświetlanym u dołu wyświetlacza pasku zadań. Zmiany dotknęły też panelu powiadomień, który stał się spójniejszy graficznie i (subiektywnie) ładniejszy.
Poza tym Samsung zgodnie ze swoim „zwyczajem” zainstalował na tablecie liczne, fabryczne aplikacje (S Voice, Samsung Apps, Games Hub itp.), których użyteczność jest mocno dyskusyjna, a usunięcie utrudnione. Nie mniej, liczba teoretycznie zbędnych dodatków jest rekompensowana przez funkcje zawarte w samym systemie.
Działanie oprogramowania jest płynne, co jest zasługą świetnych podzespołów. Problemy zdarzają się tylko po uruchomieniu wielu aplikacji wyświetlanych jednocześnie, jednak w standardowych warunkach taka sytuacja raczej się nie zdarza. Z kolei sam Androida daje dostęp do setek tysięcy dodatkowych gier i aplikacji. Niestety, pomimo wszelkich udogodnień producenta, nadal Galaxy Tab Pro 8.4 oferuje mniejsze możliwości, niż tablety z Windows 8 (np. ośmiocalowa Toshiba Encore).
Wyświetlacz
Ekran ma 8.4 cala i niesamowitą rozdzielczość 1600 x 2560 pikseli. W dniu swojej premiery był to pod względem zagęszczenia pikseli najlepszy ekran spośród wszystkich tabletów. Oznacza to, że nawet malutkie litery są zawsze czytelne bez konieczności ich powiększania. Równie dobrze prezentują się pozostałe parametry tego wyświetlacza. Kolory są bardzo nasycone, a jednocześnie naturalne. Świetne wrażenie robią też bardzo szerokie kąty widoczności, dzięki którym z tabletu w wygodny sposób może korzystać kilka osób jednocześnie. Co ciekawe, dzięki wysokiej jasności nawet czytelność w słońcu stoi na bardzo dobrym poziomie, co w przypadku urządzeń tego typu jest rzadkością. W efekcie, jest to jeden z nielicznych tabletów, z którego komfortowo korzystać można poza pomieszczeniami. Jedynie głębia czerni oraz kontrast ustępują niektórym konkurencyjnym ekranom, co jednak nie oznacza, że są złe.
-~- Aparat -~-
Również pod tym względem tablet Samsunga pozytywnie zaskakuje. Tylna kamerka ma 8 Mpix i robi wystarczająco dobre zdjęcia, by konkurować z flagowymi smartfonami. Zrobione nią fotografie są szczegółowe, mają niski poziom cyfrowego szumu i dobrze odwzorowane kolory (naturalniejsze niż w Galaxy S5). Czasem zdarzają się tylko problemy z nadmiernym wyostrzaniem konturów, ale jest to drobiazg. Kolejny praktycznym dodatkiem dioda doświetlająca LED, dzięki której łatwiej jest zrobić udane zdjęci (np. portretowe) w gorszym oświetleniu. Trzeba jednak pamiętać, że w takich warunkach jakość fotografii i tak znacząco spada, co objawia się mniejszą liczbą rejestrowanych detali, a także większą ilością kolorowego (cyfrowego) szumu.
Nagrywane tylną kamerką filmiki w rozdzielczości Full HD (1080p) są zadowalająco szczegółowe i płynne, dzięki czemu oglądać je można nawet na ekranie telewizora. Oczywiście, nie dorównują one jakością np. tym z Samsunga Galaxy Note 3, ale jak na tablet są więcej niż zadowalające.
Również do przedniej kamerki (2 Mpix) trudno mieć większe zastrzeżenia. Przechwytywany przez nią obraz jest mniej szczegółowy i bardziej rozmazany od tego rejestrowanego tylnym obiektywem, ale nadal satysfakcjonujący. Najważniejsze jednak, że dobrze sprawdza się ona podczas prowadzenia wideorozmów.
-~- Multimedia i Internet -~-
Doskonały ekran, wysoka wydajność i rozbudowane oprogramowanie pozwala na maksymalne wykorzystanie multimedialnych i internetowych funkcji tego tabletu. Niestety, żeby nie było zbyt pięknie, wbudowany odtwarzacz wideo nie obsługuje plików DivX (ale XviD owszem), co może powodować problemy z uruchamianiem niektórych filmów. Na szczęście, znalezienie alternatywnej aplikacji tego typu w sklepie z programami wymaga poświęcenia dosłownie chwili.
Świetnie sprawuje się za to fabryczna przeglądarka internetowa, a możliwość korzystania z niej w okienkach tylko zwiększa jej użyteczność. Strony wczytywane są błyskawicznie, a ich obsługa jest perfekcyjnie płynna. Również w tym przypadku pazur pokazuje wysoka rozdzielczość wyświetlacza, dzięki której nawet najdrobniejsze literki są czytelne bez konieczności ich powiększania. Brakuje jedynie obsługi elementów flash, więc niektóre witryny pozbawione są mapek, animacji oraz gier. Warto za to zwrócić uwagę na obsługę łączności 4G LTE (w przypadku droższej wersji tabletu), dzięki której po włożeniu do urządzenia karty SIM można korzystać z Internetu mobilnego. Jeśli jednak użytkownik zaopatrzył się w tańszy wariant gadżetu, to ograniczyć się trzeba do lokalnych sieci Wi-Fi oraz połączenia udostępnianego ze smartfona.
Jak łatwo się domyśleć, również pod względem możliwości audio Galaxy Tab Pro 8.4 wypada znakomicie. Jakość odtwarzanej w słuchawkach muzyki jest świetna. Takowych jednak nie znajdzie się w zestawie z tabletem, co w przypadku tak drogiego sprzętu uznać wręcz można za nieporozumienie. Równie dobrze ocenić należy głośniki stereo, które grają głośno i czysto. Niestety, znajdują się one na krótszej krawędzi tabletu, co oznacza, że trzymając tablet poziomo dźwięk dociera do użytkownika tylko z jednej strony (nie ma efektu stereo, np. podczas oglądania filmów). Brakuje również radia FM, które potrafi być przydatne na wyjazdach. W urządzenie wbudowano 16 lub 32 GB pamięci, z których użytkownik ma dostęp do ok. 11 lub 25 GB, co daje kilka tysięcy piosenek albo 5 / 12 filmów w rozdzielczości Full HD. W razie potrzeby można też skorzystać z karty microSD do 64 GB.
Samsung Galaxy Tab Pro 8.4 może też bez przeszkód pełnić rolę nawigacji pieszej lub samochodowej, dzięki wbudowanemu odbiornikowi GPS. Niestety, ze względu na brak fabrycznych map offline, do działania tej funkcji konieczny jest dostęp do Internetu.
-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-
Wydajność
Tablet działa dzięki bardzo wydajnemu, czterordzeniowemu procesorowi Snapdragon 800 taktowanemu 2.3 GHz. Układ ten spotkać można w wielu ówczesnych, flagowych modelach. Zapewnia on płynne działanie zarówno aplikacji, jak i gier oraz interfejsu. Niestety, ze względu na znacznie wyższą rozdzielczość ekranu niż w innych urządzeniach z tym procesorem, podzespoły są bardziej obciążone, co objawia się wyższym zużyciem energii oraz niższą płynnością, niż w przypadku np. smartfonów z wyświetlaczami Full HD. Może to powodować, że najbardziej wymagające gry 3D będą działały trochę wolniej (ale nadal wystarczająco szybko, by zapewnić komfortową zabawę), niż w przypadku wspomnianych urządzeń z niższą rozdzielczością ekranów. Żadnych zastrzeżeń nie można mieć za to do pracy z wieloma aplikacjami jednocześnie. 2 GB pamięci RAM bez problemu radzą sobie z obsługą wielu programów w tym samym czasie.
Bateria
Podczas tworzenia tak smukłej obudowy Samsung musiał pójść na kompromis w postaci zmniejszenia pojemności baterii. Konsekwencją tego jest niezbyt imponujące ogniwo 4600 mAh (wariant 4G LTE) lub 4800 mAh (wersja Wi-Fi), które zapewnia co najwyżej niezły czas pracy na jednym ładowaniu. Tablet pozwala dzięki niemu na odtwarzanie wideo lub przeglądanie Internetu korzystając z Wi-Fi przez prawie 8 godzin. Niestety, nie jest to powalający wynik, który znacznie przebijają np. iPad Mini oraz iPad Mini 2. Należy jednak pamiętać, że Galaxy Tab Pro 8.4 przy maksymalnej mocy podświetlania jest znacznie jaśniejszy niż konkurencja, co należy wziąć pod uwagę oceniając baterię.
Podsumowanie
Samsung udowodnił tym modelem, ze potrafi stworzyć bezkompromisowy tablet z ekranem poniżej 10 cali, w którym trudno doszukać się poważnych wad. Jednocześnie oferuje on masę zalet: rewelacyjny wyświetlacz, wysoką wydajność, innowacyjne oprogramowanie, świetny aparat itp. Jeśli więc komuś nie przeszkadzają plastikowa obudowa, przeciętny czas pracy na baterii oraz wysoka cena, to model ten będzie bardzo dobrym wyborem. Do zastosowań domowych lepszy może okazać się jednak znacznie większy (i droższy), wyposażony w rysik Samsunga Galaxy Note Pro 12.2. Godny rozważenia jest również prostszy w obsłudze i lepiej wykonany Apple iPad Air.