Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Sony Ericsson W508

Klasyczny telefon z klapką, który odróżnia się ukierunkowaniem na odtwarzanie muzyki. Niestety, poza tą funkcją i komunikacją model ten nie nadaje się do bardziej skomplikowanych zadań.

Wykonanie i wygląd

Obudowa jest płaska, smukła i ładna. Niestety, znacznie gorsze wrażenie robią wykorzystane plastiki. O ile dobrze udają w niektórych miejscach metal (póki się ich nie dotknie), tak sama ich jakość pozostawia wiele do życzenia, a błyszczące powierzchnie łatwo zarysować. Nie można się za to przyczepić do klawiatury, na której wygodnie się pisze czy dotykowych przycisków na zewnętrznej stronie obudowy, dzięki którym sterować można odtwarzaczem muzycznym. Młodszych użytkowników ucieszy też możliwość wymiany przedniego panelu, którego dostępnych jest wiele wariantów.

Menu i aplikacje

Telefon korzysta z zamkniętego systemu operacyjnego, który oferuje tylko podstawowe funkcje, takie jak: kalendarz, odtwarzacz muzyczny, bezużyteczna przeglądarka internetowa, książka kontaktów czy radio FM. Niestety, poza wbudowanymi funkcjami urządzenie umożliwia instalację jedynie prymitywnych gier i aplikacji Java. Z ciekawostek warto wspomnieć o obsłudze prostych gestów bezdotykowych działających dzięki kamerce czy możliwości zmiany wyglądu całego interfejsu.

Ważną funkcją W508 jest odtwarzacz muzyczny z korektorem graficznym, który umożliwia dostosowanie jakości brzmienia do własnych preferencji. Miłym dodatkiem są klawisze do sterowania odtwarzaczem bez konieczności otwierania obudowy. Niestety, dużymi wadami słuchawki są konieczność korzystania z karty pamięci (wbudowane 100 MB pomieści około 20-30 piosenek) i brak gniazda mini jack, bez którego podłączenie własnych słuchawek jest znacznie utrudnione. W tak muzycznym telefonie powyższe niedogodnością są szczególnie dotkliwe.

Wyświetlacz

Ekran ma 2,2 cala i rozdzielczość 240 x 320 pikseli. Jakość obrazu jest przeciętna, tak samo jak jego ostrość. Kąty widocznością są dosyć wąskie, a czytelność w słońcu uznać można za co najwyżej przeciętną.

Obudowa ukrywa jeszcze drugi, zewnętrzny, monochromatyczny wyświetlacz, który pokazuje wyjątkowo dużo informacji (powiadomienia, stan baterii, zasięg i nazwę odtwarzanego utworu). Niestety, pokrywający go, błyszczący plastik skutecznie ogranicza jego czytelność w słońcu.

Aparat

Niech nikogo nie zwiedzie jego rozdzielczość (3,2 Mpix). Możliwości sensora są bardzo ograniczone. Jakość robionych nim zdjęć pozostawia wiele do życzenia, szczególnie biorąc pod uwagę liczbę rejestrowanych detali i odwzorowanie kolorów. Brakuje też funkcji autofokusa (bliskie obiekty będą nieostre) czy diody doświetlającej (ta obok obiektywu służy do obsługi gestów w ciemnym otoczeniu).

Równie źle prezentują się nagrane telefonem filmiki, które traktować można tylko w ramach ciekawostki.

Bateria

Umożliwia około 4 dni pracy bez ładowania, co trudno uznać za imponujący wynik, ale nie można powiedzieć, że jest zły. Całkiem nieźle prezentuje się za to czas rozmów wynoszący 10 godzin (korzystając z łączności 2G).

Podsumowanie

To całkiem sympatyczny telefon dla niewymagającego użytkownika. Kilka bajerów (obsługa gestami, zewnętrzny wyświetlacz, niezły odtwarzacz muzyczny), to jego niewątpliwe zalety. Słuchawka pozwala, w ostateczności, na sprawdzenie czegoś w Internecie. Jeśli jednak komuś nie przypadł do gustu wygląd W508, to co najmniej równie ciekawie prezentuje się Motorola Gleam.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button