Test Sony Ericsson Xperia ray

Kompaktowy smartfon ze średniej półki cenowej z 2011. roku, który działa na systemie operacyjnym Android. Słuchawka odróżnia się od konkurencji niewielkim ekranem, niezłą wydajnością i ponadprzeciętnym aparatem.

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Co ciekawe, obudowa sprawia wrażenie lepiej wykonanej niż w przypadku droższej, flagowej Xperii Arc. Najprawdopodobniej jest to zasługa zastąpienia błyszczącego plastiku jego matowym odpowiednikiem. Dzięki temu telefon się tak bardzo nie rysuje i brudzi. Trzeba też przyznać, że Ray jest ładnym, zgrabnym urządzeniem. Plus należy się projektantom za zrobienie z widocznego pod ekranem łuku, diody powiadomień. Dostępne są 4 wersja kolorystyczne tego modelu, z czego (chyba) najładniej prezentuje się złoty wariant.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

Smartfon (po aktualizacji) korzysta z Androida 4.0 wzbogaconego nakładką producenta. Interfejs Sony Ericssona jest jednym z najmniej rozbudowanych (w porównaniu do TouchWiz Samsunga czy Sense HTC) i najszybszych. Nie oznacz to, że nie oferuje on ciekawych funkcji i rozwiązań. Najbardziej charakterystyczna jest aplikacja TimeScape, która zbiera aktualności z portali społecznościowych i wyświetla w jednym miejscu. Ciekawostką jest też TrackID, które pozwala na sprawdzenie jakiej piosenki się aktualnie słucha. Są jeszcze inne, praktyczne narzędzia (np. program do robienia kopii zapasowej danych) oraz te, które ma w sobie Android (np. przeglądarka internetowa, e-mail, sklep z oprogramowaniem, kalendarz i wiele innych). Interfejs wygląda schludnie i stylowo. Nie jest nadmiernie kolorowy czy też przepełniony nadmiarem zbędnych funkcji.

Oczywiście, na fabrycznych narzędziach możliwości Androida się nie kończą. Na ten system dostępnych są setki tysięcy aplikacji i gier, a jedynym ograniczeniem w przypadku Xperii Ray jest przeciętna wydajność. Nie powinno ona jednak przeszkadzać w przypadku korzystania z niezliczonych aplikacji użytkowych.

Wyświetlacz

Jest po prostu świetny. Rozdzielczość 480 x 854 pikseli prezentuje się na 3,3 cala bardzo dobrze. Obraz jest ostry i wyraźny (ekran znacznie droższego iPhone 4S ma podobne parametry). Niestety, inne jego cechy już tak nie zachwycają. Kąty widoczności są przeciętne, czerń szara, a kontrast typowy dla ekranów LCD (czyli niespecjalnie wysoki). Jednak biorąc pod uwagę cenę urządzenia nie można na ten element narzekać.

Na krytykę zasługuje za to niezbyt czuły panel dotykowy. Pisanie na tak małym ekranie jest samo w sobie trudne, a nieprecyzyjna reakcja na dotyk tylko pogarsza sytuację. Dlatego Xperia Ray raczej nie nadaje się dla osób, które wprowadzają na telefonie dużą ilość tekstu.

-~- Aparat -~-

Jak na tak małego smartfona, Ray robi ponadprzeciętnie dobre zdjęcia. Telefon wyposażono w matryce 8 Mpix. Na fotografiach widocznych jest dużo detali, kontrast jest wysoki, a kolory są nieźle odwzorowane. Tylko czasami aparat ma tendencję do przesycania barw. O dziwo, smartfon nawet w ciemniejszym otoczeniu radzi sobie z rejestrowaniem detali. Nie jest to jednak poziom dzisiejszych, flagowych modeli.

Trudno przyczepić się też do nagrywanych kamerką filmików w rozdzielczości HD (720p). Ich jakość jest zadowalająca. Obraz jest ostry i płynny, ale jego szczegółowość pozostawia sporo do życzenia.

-~- Multimedia i Internet -~-

Urządzenie z ekranem 3,3 cala trudno uznać za multimedialne. Pozwala ono na przeglądanie Internetu czy oglądanie filmów, ale robienie tego na tak małym wyświetlaczu trudno uznać za komfortowe (chociaż sam telefon radzi sobie z tym dobrze). Podobnie sprawa się ma z grami. Po pierwsze, niezbyt świeża specyfikacja techniczna uniemożliwia granie w najnowsze tytuły 3D. Po drugie, niewielki ekran zostanie znacznie zasłonięty przez wyświetlane na nim kontrolery i palce użytkownika. Bez zarzutu prezentuje się za to jakość rozmów. Ciekawostką jest obsługa technologii HD Voice, która dodatkowo ją poprawia (o ile operator umożliwia korzystanie z tej funkcji).

Brzmienie odtwarzanej muzyki jest zadowalające, a całkiem efektowny odtwarzacz uprzyjemnia odsłuch. Miłym dodatkiem jest karta pamięci dołączana do zestawu o pojemności 4 GB (ok. 4 filmy w rozdzielczości HD). Wbudowany 1 GB w ostatecznym rozrachunku zmieści maksymalnie 60 piosenek (dla użytkownika dostępne są 300 MB).

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

Smartfon korzysta z jednordzeniowego procesora taktowanego 1 Ghz i 512 MB pamięci RAM. Są to podzespoły zapewniające znośną pracę systemu. Niestety, nie umożliwiają one grania w rozbudowane gry 3D czy korzystania z wielu aplikacji jednocześnie.

Bateria

W przypadku Ray bateria spisuje się nieźle. Smartfon często wytrzymuje ponad dwa dni pracy, co jest ponadprzeciętnym wynikiem.

Podsumowanie

To smartfon, którego ładna obudowa oraz dobry aparat głównie trafi w kobiecy gust. Niestety, mały wyświetlacz skutecznie ogranicza jego możliwości internetowe i multimedialne. Do tego dochodzi niezbyt czuły panel dotykowy, który utrudnia wprowadzanie tekstu. Pozbawione tych wad są większe i równie ładne Sony Ericsson Xperia Arc oraz LG Prada 3.0.