Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Sony Xperia M2 Aqua

Jednym z zarzutów pod adresem udanej Sony Xperii M2 był brak wodoodporności, która jest charakterystyczną cechą flagowych modeli tego producenta. Wygląda jednak na to, że Sony wzięło sobie do serca krytykę, ponieważ trzy miesiące po premierze pierwowzoru wprowadziło do sprzedaży jego nowszy wariant, czyli Sony Xperia M2 Aqua. Co ciekawe, poza podwyższoną odpornością na czynniki zewnętrzne (wodę oraz kurz) model ten został wyposażony też w lepszy wyświetlacz. Czy to jednak wystarczająco dużo, by dopłacić kilkaset złotych?

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Wizualnie oba modele są prawie identyczne. Różnice dostrzec można dopiero po chwili. Oba urządzenia wykonano zgodnie ze stylistyką OmniBalance znaną z flagowych modeli producenta (np. Sony Xperia Z3). Jest więc minimalistycznie, a całość wieńczy charakterystyczny aluminiowy przycisk zasilania. Producent zdecydował się jednak na zmodyfikowanie obudowy, co w tym przypadku zaliczyć można na plus. Najbardziej rzucająca się w oczy jest zmieniona faktura pokrywy baterii. Wcześniej był to błyszczący kawałek przeźroczystego plastiku. W przypadku Xperii M2 Aqua zastąpiono go matowym sztucznym tworzywem, które trochę przypomina oszronione szkło. Materiał ten jest mniej podatny na zarysowania i zabrudzenia, a do tego lepiej leży w dłoni.

Pozostałe zmiany są związane z zapewnieniem smartfonowi odporności na czynniki zewnętrzne. Urządzenie spełnia wymagania normy IP68, czyli może być zanurzone w wodzie do głębokości 1.5 metra przez 30 minut i jest całkowicie odporne na kurz. By to osiągnąć, producent musiał zasłonić wszystkie gniazda specjalnymi zaślepkami. Niestety, dotyczy to też wyjścia słuchawkowego, które każdorazowo trzeba odsłaniać, tak jak w Sony Xperia Z. Zaletą zaślepek, gdy są zamknięte, jest ujednolicenie obudowy, co poprawia jej prezencję. Sony musiało też zmodyfikować dolną krawędź smartfona, w której umieszczono głośnik oraz mikrofon. Trzy dziurki znane z Xperii M2 zastąpiono gustowną kratownicą zajmującą cały bok urządzenia, która kojarzyć się może z Sony Xperią Z1 compact.

Gabaryty słuchawki zostały zmodyfikowane w minimalnym stopniu i bez patrzenia w specyfikację różnica jest nieodczuwalna. Niestety, Xperia M2 Aqua jest trochę duża, jak na ekran o przekątnej 4.8 cala i pod tym względem przewyższa niektóre smartfony z pięciocalowymi wyświetlaczami. Negatywnie odbija się to na komforcie korzystania z niej jedną dłonią, aczkolwiek trudno uznać to za większą wadę.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz-~-

Sony Xperia M2 Aqua fabrycznie działa na Androidzie 4.4 wzbogaconym nakładką producenta, czyli trochę nowszym niż jej zwykły wariant. Oprogramowanie producenta znacznie zmienia wygląd standardowego interfejsu, jednak robi to w bardzo subtelny i elegancki sposób, dzięki czemu może się podobać i nie przeszkadza. Jest do tego bardzo stonowana i znacznie mniej rozbudowana od znanego z Samsungów Nature UX czy HTC Sense. Producent dodał też sporo autorskich narzędzi, np.: tryb Stamina, który wydłuża czas pracy na baterii, bardzo rozbudowany odtwarzacz Walkman, integrację z portalami społecznościowymi, pakiet biurowy i wiele innych. Najczęściej są to przydatne aplikacje, ale jest też kilka bezużytecznych zapychaczy (np. Sony Select, Xperia Lounge), których trudno pozbyć się bez specjalistycznej wiedzy.

Sam system działa bez zastrzeżeń. Telefon bez większego trudu radzi sobie z programami użytkowymi i tylko nieliczne tytuły z bardzo rozbudowaną grafiką 3D mogą się okazać dla niego zbyt dużym wyzwaniem. Na Androida dostępne są setki tysięcy aplikacji i gier, a większość fabrycznych programów można łatwo zastąpić wybranymi zamiennikami pobranymi z Google Play. Warto też wspomnieć, że obsługa urządzenia jest całkiem intuicyjna, jednak należy pamiętać, że do prostoty znanej z iOS czy Windows Phone sporo mu brakuje.

Wyświetlacz

Patrząc na specyfikację, Xperia M2 oraz jej wariant Aqua mają takie same wyświetlacze, czyli panele LCD o przekątnej 4.8 cala i rozdzielczości 540 x 960 pikseli. Nowsza wersja ma jednak zupełnie inny ekran, gdyż jest to matryca IPS. Co za tym idzie, kąty widoczności są szersze, a kolory bardziej nasycone niż w starszym modelu. Nieznacznie wzrósł też kontrast, a czerń zrobiła się głębsza. W zamian jednak pogodzić się trzeba z odrobinę niższą jasnością, która jednak nie wpływa na komfort korzystania z telefonu w słońcu. Trochę szkoda, że Sony nie zdecydowało się na panel o rozdzielczości HD, który zapewniłby trochę wyraźniejszy obraz. Obecna liczba pikseli powoduje, że mniejsze treści są delikatnie poszarpane, co negatywnie odbija się np. na czytelność małych czcionek w przeglądarce.

-~- Aparat -~-

Sony zdążyło zasłynąć z kilku bardzo fotograficznych smartfonów (np. Sony Xperia Z1), które robią dobre zdjęcia. Niestety, nie dotyczy to wszystkich modeli, a dwoma z nich są Xperia M2 oraz jej wariant Aqua, które obydwie mają ten sam aparat. Telefon wyposażono w matrycę o rozdzielczości 8 Mpix, która zapewnia przeciętną jakość zrobionych nią zdjęć. Mniej wymagający użytkownicy powinni być usatysfakcjonowani, gdyż fotografie są żywe i w miarę szczegółowe. Niestety, po ich powiększeniu okazuje się, że są one przesadnie wyostrzone. Do tego doskwiera im też nadmierna ilość cyfrowego szumu, którego oprogramowanie aparatu nie jest w stanie pozbyć się. Wada ta jest szczególnie widoczna na jednokolorowych fragmentach obrazu (np. niebie). Niektórym przeszkadzać może też przesycanie zielonego koloru oraz niezbyt precyzyjna reprodukcja barw (szczególnie w pobliżu zielonych obiektów). Jakość fotografii dodatkowo spada w ciemnym otoczeniu. Telefon by ograniczyć ilość szumu pozbywa się wtedy detali z utrwalanych obiektów. Sytuację nieznacznie ratuje dioda doświetlająca LED, która jednak często powoduje, że kolory na zdjęciach stają się zimne i nierzeczywiste.

Równie mieszane uczucia wzbudzają nagrywane smartfonem filmiki w rozdzielczości Full HD (1080p). Ich szczegółowość mogłaby być lepsza (na szczęście nie jest też słaba), jednak kolory, dźwięk oraz płynność obrazu są na zadawalającym poziomie. Niestety, we znaki daje się problem z autofocusem, który w trakcie rejestrowania obrazu co chwila przestawia ostrość w przypadku przemieszczających się obiektów.

-~- Multimedia i Internet -~-

Czasy, w których modele ze średnich i niskich półek nie sprawdzały się w zastosowaniach multimedialnych minęły bezpowrotnie. Tym bardziej więc trudno oczekiwać czegoś innego po smartfonie ze sporym, niemal pięciocalowym ekranem. Oglądanie na nim filmów jest bardzo wygodne i przyjemne, a odtwarzacz wideo jest rozbudowany i należy do czołówki wśród swoich konkurentów. Otwiera on popularne pliki DivX oraz XviD bez problemu, jednak ma kłopoty z filmami, których dźwięk został zakodowany w formacie AC3. W takiej sytuacji wystarczy jednak pobrać ze sklepu jeden z alternatywnych odtwarzaczy.

Bez zastrzeżeń sprawuje się przeglądarka internetowa. Jej działanie jest szybkie i płynne, co pozytywnie odbija się na tempie wczytywania stron oraz ich obsłudze (przybliżanie, oddalanie). Brakuje jedynie obsługą elementów flash, bez której niektóre strony wyświetlane są bez mapek, filmików i gier. Cieszy za to, że Sony Xperia M2 Aqua wspiera łączność LTE, która umożliwia pobieranie i wysyłanie plików w znacznie wyższych prędkościach niż starsze technologie (3G i GSM).

Pod względem jakości odtwarzanego dźwięku w słuchawkach opisywany smartfon prezentuje wysoki poziom, aczkolwiek nie wyróżnia się na tle bezpośrednich konkurentów. Brzmienie jest czyste, ale dosyć ciche, co niektórym może przeszkadzać. Spory niedosyt pozostawia też brak w słuchawek w zestawie, co może dziwić w przypadku tak kosztownego urządzenia. Pozytywnie zaskakuje za to całkiem głośny głośnik zewnętrzny (o ile włączona jest funkcja xLOUD), który trochę przewyższa pod tym względem droższą Sony Xperię Z1 compact. Niestety, nie zachwyca za to ilość wbudowanej pamięci, czyli zaledwie 8 GB, z których użytkownik ma dostęp do ok. 5 GB (ok. tysiąc piosenek lub 5 filmów w rozdzielczości HD). Na szczęście, smartfon obsługuje karty microSD do 32 GB.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

Telefon korzysta z popularnego, czterordzeniowego procesora Snapdragon 400 taktowanego 1.2 GHz, czyli dokładnie takiego samego, jak w przypadku zwykłej Xperii M2, oraz 1 GB pamięci RAM. Jest to popularny układ wśród smartfonów i identyczne podzespoły ma jego większy brat, czyli Sony Xperia T2 Ultra lub konkurencyjna Motorola Moto G. W efekcie, Xperia M2 nie zaskakuje szybkością, ale zapewnia płynne i bezproblemowe działanie aplikacji oraz systemu. Spowolnienia pojawić się mogą jedynie w przypadku najbardziej zaawansowanych graficznie gier oraz przy korzystaniu z wielu programów w tym samym czasie. W drugim przypadku telefon może też automatycznie wyłączać aktywne procesy, by zapewnić sobie potrzebną do pracy pamięć RAM.

Bateria

Jeśli chodzi o czas działania na baterii, to ten model Sony robi świetne wrażenie. Energooszczędny procesor, wyświetlacz o stosunkowo niskiej rozdzielczości oraz duże ogniwo 2300 mAh, które nie zmieniło się względem starszego wariantu smartfona, umożliwiają odtwarzanie wideo przez ok. 10 godzin, czyli mniej więcej tyle, co w znacznie droższej Sony Xperii Z3! O ledwie godzinę krócej można przeglądać Internet. Natomiast rozmawiać przy wykorzystaniu łączności 3G można przez ponad 15 godzin. W praktyce przekłada się to na konieczność ładowania słuchawki co ok. 2.5-3 dni, a czas ten dodatkowo można wydłużyć o kilka godzin, dzięki skutecznemu trybowi oszczędzania energii Stamina. Jak na smartfona jest to ponadprzeciętny wynik, którego pozazdrościć mu może liczna konkurencja.

Podsumowanie

Można mieć Sony trochę za złe, że stworzyło kolejne urządzenie, które wizualnie i specyfikacyjnie niewiele różni się od swojego pierwowzoru. Jednak trzeba uznać wszystkie zmiany w Xperii M2 Aqua za pożądane. Podwyższona odporność na czynniki zewnętrzne potrafi być przydatna, a zmieniona pokrywa baterii lepiej leży w dłoni. Nie bez znaczenia jest też bardzo podobny, a jednak lepszy ekran. Jeśli więc komuś nie przeszkadzają zaślepki chroniące gniazda (również mini jack) oraz trochę wyższa cena, to Sony Xperia M2 Aqua będzie lepszym wyborem, niż jej pierwowzór. Należy jednak pamiętać, że nawet ona ustępuje pod niemal każdym względem jedynie trochę droższej Sony Xperii Z1 Compact.

Jeśli jednak ktoś nie przepada za Sony lub z innych powodów nie chce zdecydować się na to urządzenie, to interesującymi alternatywami dla niego mogą być równie udana Motorola Moto G lub trochę droższa, ale wyposażona w znacznie lepszy aparat Nokia Lumia 920 i łatwiejszy w obsłudze system Windows Phone. Natomiast dla osób, które wymagają od telefonu wodoodporności oraz wymiennej baterii dobrym wyborem może być Samsung Galaxy S5 mini.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button