Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test LG Q6: Młodszy brat flagowca

Tegoroczny flagowiec Koreańczyków – LG G6 – to połączenie eleganckiego wzornictwa z wydajnymi podzespołami i wysokiej klasy mobilnym aparatem. Teraz nadszedł czas zainteresować odbiorców smartfonów ze średniego segmentu cenowego. Umożliwić to ma zaprezentowany w lipcu 2017 model LG Q6. Na pierwszy rzut oka smartfon prezentuje się imponująco. Jego wygląd inspirowany jest flagowcem – podobny, smukły kształt obudowy, zaokrąglone rogi. Ponadto Q6 został wyposażony w 5,5-calowy ekran FullVision o niestandardowej rozdzielczości 1080 x 2160 pikseli. Niestety podobieństwa brakuje w kwestii głównego aparatu. W nowym smartfonie od LG jest to pojedynczy obiektyw o matrycy 13 Mpix. Korzystnie zapowiada się przednia, 5-megapikselowa kamera. Za jej pomocą, podobnie jak w modelach G6 i K10 (2017), można wykonać szerokokątne selfie. LG Q6 został wyposażony w 8-rdzeniowy układ Snapdragon 435, 3 GB RAM-u oraz 32 GB pamięci na dane i aplikacje. Dostępne są także dwa alternatywne warianty – Q6+ z 64 GB na dane i 4 GB RAM-u oraz Q6α z odpowiednio 16 i 2 GB; pozostałe podzespoły są jednakowe we wszystkich trzech wersjach. Całość zasilana jest niewymiennym akumulatorem o pojemności 3000 mAh. Przy takiej konfiguracji w urządzeniu zdecydowanie brakuje odpowiedniego uszczelnienia. Model Q6 nie jest odporny na wodę i kurz. Taki obrót spraw przemawia na korzyść Samsunga Galaxy A5 (2017), w jego specyfikacjach znajduje się certyfikat IP68. Mimo to, czas sprawdzić, jakimi atutami będzie przemawiać do użytkowników LG Q6. Jak bardzo jest podobny do flagowca? Czy smartfon koreańskiego producenta może udanie rywalizować z innymi na swojej półce cenowej?

-~- Wykonanie i wygląd -~-

Wykonanie i wygląd

Przy pierwszym kontakcie LG Q6 wyróżnia się eleganckim wzornictwem i przede wszystkim zaokrąglonymi rogami – zarówno obudowy, jak i ekranu. Obudowę smartfona tworzą dwa panele, ale tylny jest wykonany z plastiku i nie posiada żadnej ochrony. Przód urządzenia jest za to pokryty szkłem Gorilla Glass trzeciej generacji. Całość łączy metalowa ramka, na której znajdują się wszystkie przyciski fizyczne oraz sloty na karty nano-SIM i microSD. Ponadto obudowa nie jest odpowiednio uszczelniona i średniobudżetowiec Koreańczyków nie jest odporny na kurz i wodę. Warto jednak podkreślić, że smartfon dobrze leży w dłoni. Jego elegancję podkreślają dodatkowo dostępne wersje kolorystyczne, nazwane przez producenta Astro Black, Ice Platinum i Terra Gold. W pudełku, poza urządzeniem, znajduje się ładowarka (nie obsługuje technologii szybkiego ładowania baterii), kabel ze złączem micro USB, igła umożliwiająca wysunięcie tacki na karty nano-SIM i microSD oraz słuchawki. LG Q6, podobnie jak model G6, będzie sprzedawany w niewielkich rozmiarów czarnym pudełku ze srebrną nazwą modelu.

Główną częścią panelu przedniego jest 5,5-calowy ekran IPS o zaokrąglonych rogach i nietypowej rozdzielczości – 1080 x 2160 pikseli. Wiąże się to z tym, że producent po raz kolejny (po flagowym modelu G6) zdecydował się zastosować rozwiązanie nazwane ekranem FullVision. Wyświetlacz stanowi około 78% przodu smartfona. Na pozostałej, niewielkiej przestrzeni wokół wyświetlacza ulokowano u góry przedni 5-megapikselowy aparat do selfie, głośnik do rozmów i czujnik światła, zaś u dołu – logotyp producenta. Oznacza to, że dotykowe przyciski systemowe – „Powrót”, „Menu” i „Lista aplikacji” – umieszczone są na ekranie smartfona, przez co zajmują miejsce w jego dolnej części. Niestety średniobudżetowy smartfon nie został wyposażony w diodę powiadomień. Jest to zdecydowany minus, ponieważ w LG Q6 nie można włączyć trybu Always On Display (ciągłe wyświetlanie na ekranie godziny i informacji o powiadomieniach).

test-recenzja-sesja-lg-q6 (13)

Tylny panel to miejsce dla trzech zwracających uwagę elementów: głównego, 13-megapikselowego aparatu umieszczonego w lewym górnym rogu, znajdującej się tuż obok niego lampy błyskowej oraz głośnika położonego w lewym dolnym rogu tylnej obudowy. Na samym dole tylnego panelu jest jeszcze nazwa modelu urządzenia. Po LG Q6 można było się spodziewać braku podwójnego aparatu. Zadziwia jednak brak czytnika linii papilarnych. Znajduje się on chociażby w konkurencyjnych Samsungu Galaxy A5 (2017) i Huawei P10 Lite. Metalowa ramka otaczająca telefon została zagospodarowana na wszystkie klawisze fizyczne oraz wejścia i sloty. Na jej lewej krawędzi znajdują się przyciski odpowiadające za regulację poziomu głośności i miejsce dla pojedynczej tacki na karty microSD (do 256 GB) oraz nano-SIM. Po prawej stronie jest natomiast włącznik. Na dolnej krawędzi znajduje się mikrofon, port micro USB i gniazdo minijack.

LG Q6 jest inspirowany wyglądem tegorocznego flagowca. Elegancki średniobudżetowiec będzie potrzebował przede wszystkim dobrego etui. Plastikowy tył obudowy niezmiernie szybko zbiera rysy. Zaburzają one estetykę urządzenia, po dwutygodniowych testach smartfon miał na obudowie wyraźnie widoczne zarysowania. Należy też pamiętać o braku odporności na wodę i kurz. Wrażenia wizualne zdecydowanie ratuje przedni panel i ekran FullVision – niepodważalna zaleta LG Q6.

-~- Menu, aplikacje i wyświetlacz -~-

Menu i aplikacje

LG Q6 działa na bazie Androida 7.1.1 Nougat. Całość funkcjonuje w oparciu o nakładkę LG UI 5.0 dostosowaną do środowiska systemu operacyjnego. Nadaje ona unikalny wygląd interfejsowi, charakterystyczny dla smartfonów koreańskiego producenta. Użytkownik może w dowolnym momencie łatwo personalizować wygląd interfejsu poprzez motywy i dodatki dostępne w sklepie LG Smart World. Po raz kolejny w smartfonie LG pojawia się udogodnienie w postaci opcji KnockON – po dwukrotnym stuknięciu w ekran smartfona następuje wybudzenie lub wygaszenie ekranu (przy zasłoniętym czujniku zbliżeniowym telefon nie wybudzi się, co zapobiega przypadkowemu uruchomieniu smartfona w kieszeni spodni, torebce czy plecaku).

Domyślnie na ekranie telefonu są trzy dotykowe przyciski systemowe: „Powrót”, „Menu” i „Lista aplikacji”. Listę można jednak rozszerzyć o przyciski „Powiadomienia”, „Capture+” (umożliwia zrobienie zrzutu ekranu) oraz „QSlide” (skrót do listy podstawowych aplikacji w telefonie, np. Wiadomości). Warto zaznaczyć, że maksymalnie na ekranie może występować pięć przycisków jednocześnie. Na ekranie LG Q6 można również korzystać z dwóch aplikacji jednocześnie, np. z przeglądarki internetowej oraz programu do wysyłania i odbierania wiadomości SMS. Tryb multi window satysfakcjonująco sprawdza się na wyświetlaczu tych rozmiarów.

W kwestii zabezpieczeń koreański producent oferuje możliwość odblokowania urządzenia za pomocą rozpoznawania twarzy. Ma być to rekompensata za brak skanera linii papilarnych. W większości przypadków ta funkcja działa szybko i poprawnie. Występuje w niej jeden zasadniczy minus. Podczas testów wystarczyło przyłożyć do smartfona zrobione wcześniej innym aparatem selfie i niestety LG Q6 momentalnie się odblokowywał. Dzieje się tak w przypadku zdjęć, które obejmują w kadrze wyraźnie całą twarz użytkownika.

Smartfon został wyposażony w pakiet od Google (m.in. Gmail, Dysk, Mapy, przeglądarka internetowa Chrome). W pamięci urządzenia nie zabrakło również niezbędnych aplikacji odpowiadających za podstawowe funkcje (Telefon, Wiadomości, Kalkulator, Kalendarz). Przydatny może okazać się również Menedżer plików oraz aplikacja do nagrywania dźwięku. Z kolei LG Mobile Switch ułatwia wymianę plików pomiędzy urządzeniami koreańskiego producenta. Po pierwszym uruchomieniu smartfona brakuje przede wszystkim zainstalowanych programów do obsługi social media (Facebook, Instagram). W tym przypadku z pomocą pomocą zawsze przychodzi Sklep Play i mnóstwo darmowych, jak i płatnych gier i programów do pobrania.

Warto zaznaczyć, że w oprogramowaniu smartfona producent umieścił aplikację Smart Doctor. Za jej pomocą można optymalizować telefon, usunąć zbędne pliki, monitorować zużycie baterii oraz włączyć odpowiedni tryb oszczędzania energii. Ponadto jest opcja testowania i diagnozy urządzenia. Dzięki temu można sprawdzić prawidłowość funkcjonowania m.in. czujnika zbliżenia, akcelerometru, czujnika światła czy modułów Wi-Fi oraz Bluetooth.

Wyświetlacz

Koreański producent zdecydował się kontynuować rozwiązanie wykorzystane we flagowym modelu. LG Q6 również został wyposażony w ekran FullVision. Z tą różnicą, że jest to 5,5-calowa matryca IPS o rozdzielczości 1080 x 2160 pikseli oraz gęstości 442 punktów na cal. Określone przez producenta FullVision charakteryzuje się zaokrąglonymi rogami ekranu i proporcjami boków wyświetlacza w stosunku 18:9. W takim przypadku LG zadbało o możliwość skalowania aplikacji, aby dostosować je do ekranu.

Producent zastrzega, że przy maksymalnych proporcjach niektóre informacje z danego programu mogą być niewidoczne. Kolory są dobrze odwzorowane, a głębia czerni i kontrastu również stoją na zadowalającym poziomie. Kąty widzenia i czytelność ekranu również zaskakują pozytywnie. LG powinno zacząć przyzwyczajać użytkowników swoich smartfonów do ekranu typu FullVision.

-~- Aparat -~-

Aparat

Smartfon wyposażony jest w główny aparat o matrycy 13 Mpix z obiektywem o przysłonie f/2.2. W LG Q6 nie został zastosowany układ dual cam, jak chociażby w budżetowym modelu X Cam. Nocne ujęcia doświetli lampa LED. Selfie będą wykonane 5-megapikselowym przednim aparatem, a producent umożliwia wybór szerokości kadru. Tym razem podobnie jak w innym budżetowcu – LG K10 (2017). Jest to duża zaleta, ponieważ użytkownik może uchwycić w kadrze np. tylko siebie lub również znajomych albo interesujący budynek. Selfie nocą nie będą stanowiły problemu, bowiem rolę lampy błyskowej pełni wyświetlacz. Fotografie wykonane zarówno przednią, jak i główną kamerą są akceptowalnej jakości.

test-recenzja-sesja-lg-q6 (16)

Aplikacja aparatu działa bez zarzutu, a jej interfejs nie sprawi użytkownikom problemów.  Ikony są czytelnie rozmieszczone. Należy pamiętać, że aktywacja trybu HDR jest dostępna dopiero po wejściu w ustawienia. Za pomocą LG Q6 można w łatwy sposób zrobić zdjęcie oraz nakręcić film w trybie automatycznym – i tylko w tym, ponieważ tak jak w innych budżetowych modelach LG brakuje trybu manualnego. Brakuje również np. rejestrowania obrazu w zwolnionym tempie. Są za to tryby panoramy i jedzenia. Ten drugi sprawdza się idealnie, jeśli występuje potrzeba korekty balansu bieli. Dla użytkowników dostępny jest widok podstawowy (na ekranie znajdują się wszystkie ikony) oraz prosty – zdjęcie można wykonać poprzez dotknięcie dowolnego punktu na ekranie, a ikony są schowane – oraz widok kwadratu. Ten ostatni oferuje natychmiastowy podgląd zdjęcia lub stworzenie kolażu, dopasowania dwóch zdjęć do siebie oraz wykonania fotografii wg dostępnych wzorów. Warto zaznaczyć, że przytrzymanie spustu migawki umożliwia zrobienie serii zdjęć, które można natychmiast zapisać jako gif. Ustawienia w aplikacji aparatu również mają wąski zakres wyboru. Można wybrać rozmiar zdjęć i rozdzielczość nagrań wideo. Tutaj warto zauważyć, że dostępna jest proporcja zdjęć 18:9. Nie jest to jednak szerokokątne zdjęcie, a wycinek z fotografii w formacie 4:3. Ponadto jest możliwość włączenia wcześniej wspomnianego efektu HDR. Warto zaznaczyć, że jednym przesunięciem palca można przełączyć pomiędzy głównym, a przednim aparatem. W przypadku zdjęć selfie jest możliwość wyboru szerokości kadru, wystarczy wybrać odpowiednią ikonę na prawej krawędzi smartfona. Aby ułatwić wykonanie fotografii, użytkownik może włączyć opcję automatycznego selfie po wykryciu twarzy lub podniesieniu ręki do góry.

Zdjęcia wykonane za dnia są akceptowalnej jakości i z pewnością ubarwią niejeden profil użytkownika w mediach społecznościowych. W idealnych warunkach oraz przy zachmurzeniu fotografie przyzwoicie odwzorowują kolory oraz liczbę detali. Wyróżnia je jednak efekt miękkiego zdjęcia – szczególnie kontury tła są zmiękczone. Na zdjęciach dziennych poziom zaszumienia jest niski i praktycznie niewidoczny. Zdjęcia nocne również są miękkie, przez co mogą sprawiać wrażenie nieostrych. Na fotografiach po zmroku można zaobserwować znaczny spadek liczby detali, a odwzorowane kolory są zdecydowanie zbyt blade. Zaszumienie występuje, ale nie w tak znacznej ilości jak na zdjęciach z LG K10 (2017) czy K8 Dual.

Selfie wykonywane przednią kamerą LG Q6 zdają egzamin. Użytkownik ma możliwość zrobienia szerokokątnego zdjęcia. To z pewnością przydatna opcja – zarówno na spotkaniach ze znajomymi, jak i wycieczkach. Dzienne zdjęcia zrobione przednią kamerą są przyzwoite. Twarz na pierwszym planie jest na większości zdjęć ostra, a tło wyraźnie widoczne. Zaskakująco dobrze wypada odwzorowanie detali w tle. Kolory odwzorowane są poprawnie. W gorszych warunkach oświetleniowych występują problemy z ostrością. Czasem należy wykonać selfie kilkakrotnie, aby twarz była wyraźnie uchwycona. Szum cyfrowy zakłóca odbiór drugiego planu, a kolory często są zbyt blade. Z pomocą przychodzą dostępne filtry, które mogą podkręcić kontrast zdjęcia. W całkowitych ciemnościach można użyć ekranu, który doświetla zdjęcia robione przednim aparatem.

LG Q6 rejestruje obraz zarówno w rozdzielczości Full HD, jak i HD. Warto dodać, że w przypadku rozdzielczości HD jest możliwość wybrania proporcji boków nagrania 18:9. Filmy zarówno dzienne, jak i nocne są płynne, poprawnie odwzorowują detale i kolory. Dostępna jest również opcja stabilnego nagrywania, która zmniejsza rozmycie ruchu na filmach. Przy szybkiej zmianie kadrów smartfon potrzebuje chwili, aby ustabilizować ostrość nagrania.

 

LG Q6 zapewni użytkownikom wykonanie poprawnych zdjęć. Szczególnie przydatna może okazać się przednia kamera i jej szerokokątne możliwości. Warto pamiętać, że smartfon koreańskiego producenta nie robi najlepszych zdjęć w swoim segmencie cenowym. Lepsze fotografie można zarejestrować za pomocą Samsunga A5 (2017). Kolejnym ważnym konkurentem jest Huawei P10 Lite, tutaj jakość zdjęcia będzie mocno zależała od warunków oświetleniowych. Jeśli cena Q6 będzie topniała, to zostawi on w tyle wiele konkurencyjnych modeli, takich jak Sony Xperia XA1. Ponadto nowy smartfon od LG na pewno korzystniej rejestruje obraz niż jego budżetowi „kuzyni” – K10 (2017) i K8 Dual.

-~- Multimedia i Internet -~-

LG Q6 odtwarza filmy zapisane w formatach 3GP, MP4, WMV, AVI i FLV. Smartfon płynnie wyświetla nagrania w rozdzielczości Full HD (1080 x 1920 pikseli). Aplikacja do oglądania filmów działa bez zarzutów. W ustawieniach główną bolączką będzie wybór proporcji odtworzonego filmu – przy oryginalnym rozmiarze na ekranie będą widoczne czarne pasy w pionie i poziomie. Najkorzystniejsze jest użycie wypełnienia umożliwiającego oglądanie filmu na pełnym ekranie. Warto dodać, że odtwarzacz bez problemów wyświetla napisy, a rozciągnięcie obrazu na cały ekran nie wpływa źle na ich widoczność. Ponadto nagranie można zapętlić, a ekran zablokować podczas oglądania. Równie korzystny wybór opcji oferuje aplikacja Muzyka – można w niej posortować biblioteki utworów według nazw wykonawców i tytułów albumów. Za pomocą jednego kliknięcia można również odszukać teledysk słuchanej aktualnie piosenki. Klip wyświetli się w aplikacji YouTube. Smartfon obsługuje pliki audio zapisane w formatach MP3, WMA, WAV, AAC, AAC+, AMR, FLAC, MIDI, OGG. W oprogramowaniu dostępne jest korygowanie strojenia (tonów) oraz szybkości odtwarzanego utworu.

Wbudowany głośnik odtwarza dźwięk przeciętnej jakości. Jest zdecydowanie za cichy. Można odnieść wrażenie, że dźwięk jest płytki. W tym roku LG również nie zapomniało o miłośnikach radia, wśród aplikacji zainstalowanych w pamięci smartfona znalazło się „Radio FM”. Wystarczy tylko podłączyć dołączone do zestawu słuchawki.

W LG Q6 do surfowania po Internecie domyślnie służy przeglądarka Chrome. Jej głównymi zaletami są: synchronizacja zakładek, historii i ustawień z kontem Google, tryb incognito oraz możliwość wyświetlania stron internetowych przygotowanych dla przeglądarek komputerowych. Smartfon dobrze sobie radzi podczas scrollowania oraz przełączania kart. Niestety przy włączeniu kilkunastu kart jednocześnie urządzenie nie funkcjonuje już tak płynnie, występuje również problem z szybkim ładowaniem stron w wersji dla przeglądarek komputerowych.

Komunikacja

Jakość rozmów jest zdecydowanym plusem tego telefonu. Głos rozmówcy jest słyszalny bardzo wyraźnie. Przekaz nadawcy również jest bez zarzutów. Gorzej wypadają rozmowy w trybie głośnomówiącym, ponieważ dźwięk płynący z głośnika jest zdecydowanie zbyt przytłumiony.

test-recenzja-sesja-lg-q6 (20)

LG Q6 umożliwia transmisję danych poprzez LTE Cat. 6 (do 300 Mb/s). Smartfon został wyposażony w jednozakresowy moduł Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2, NFC oraz GPS obsługujący A-GPS i GLONASS. Testy komunikacyjne wypadły przyzwoicie, korzystanie Internetu za pośrednictwem LTE oraz sieci Wi-Fi było płynne.

-~- Wydajność, bateria, wady, zalety i podsumowanie -~-

Wydajność

LG Q6 wyposażony jest w procesor Snapdragon 435, w którego skład wchodzi 8 rdzeni  Cortex-A53 taktowanych zegarem 1,4 GHz i układ graficzny Adreno 505. Smartfon zaopatrzony jest również w 3 GB pamięci operacyjnej oraz 32 GB pamięci wewnętrznej. Osoby, dla których taka konfiguracja nie jest odpowiednia, mogą skorzystać z dwóch innych wariantów: Q6+ (4 GB/64 GB) lub Q6α (2 GB/16 GB). Do dyspozycji użytkownika pozostaje ponad 22 GB (ok. 54 GB w wersji z plusem, ok. 6 GB w wersji α). Taki zestaw zdecydowanie powinien wystarczyć na zdjęcia, filmy, aplikacje. Smartfon można wyposażyć w dodatkową  kartę microSD (do aż 2 TB).

LG Q6 funkcjonuje płynnie, interfejs nie zacina się, reakcja na dotyk jest szybka. Dyskomfort można odczuć dopiero przy otwartych wielu aplikacjach i szybkim przełączaniu pomiędzy nimi. Wyniki testów w programie AnTuTu, jak na smartfon w tej klasie cenowej, nieco rozczarowują. Urządzenie osiągnąło rezultat 43073 punktów. To wynik przyzwoity, ale dla smartfonów leżących na niższej półce. Pod tym względem konkurentem LG Q6 będzie np. Nokia 6. Smartfony takie jak Samsung Galaxy A5 (2017), czy Huawei P10 Lite osiągają lepsze wyniki, w okolicach 60 tysięcy punktów. Z wymagającymi grami 3D model Q6 radzi sobie jednak bardzo przyzwoicie, np. w Asphalt 8, czy Real Racing 3 użytkownik pogra w korzystnych warunkach. Przy dłuższym graniu obudowa smartfona zacznie się nagrzewać.

Wyniki testu w AnTuTu 6: 43 073 punktów (3D: 8005, UX: 15148, CPU: 14794, RAM: 5126)

Bateria

Smartfon wyposażono w niewymienną baterię o pojemności 3000 mAh. Czas pracy urządzenia na jednym ładowaniu jest satysfakcjonujący. Przy włączonej transmisji danych oraz sporadycznym sięganiu po telefon (kilka połączeń dziennie, aplikacje do obsługi mediów społecznościowych) bateria wytrzymała nieco ponad dobę. Ekran był włączony przez 3 godziny i 21 minut. W przypadku intensywnego korzystania z urządzenia (gry, przeglądanie Internetu, muzyka) akumulator wytrzymuje około 10 godzin. Niestety model Q6 nie obsługuje trybu szybkiego ładowania baterii. Proces naładowania baterii od poziomu 1% do 100% trwa około 2 godzin i 10 minut. Tryb oszczędzania energii jest przeciętny. Po jego uruchomieniu można zyskać co prawda około 3 godzin (przy sporadycznym sięganiu po telefon), ale takie rozwiązanie ma kilka minusów. Jasność wyświetlacza nie jest wystarczająca do komfortowego użytkowania smartfona podczas słonecznej pogody. Ponadto ograniczone zostaje działanie aplikacji w tle, np. nie będą pojawiały się powiadomienia z Messengera lub Facebooka.

Maksymalny czas oglądania filmu o rozdzielczości Full HD jest poprawny. Smartfon z ustawioną jasnością wyświetlacza na 50% oraz przy maksymalnym poziomie głośności wyświetlał filmy bez przerwy przez 8 godzin i 26 minut. Satysfakcjonujące wyniki wydajności baterii odnotowano również podczas słuchania muzyki. Urządzenie z wygaszonym ekranem i wyłączoną transmisją danych zużyło 2% baterii przez godzinę, a więc umożliwi nam słuchanie muzyki przez około 50 godzin.

Podsumowanie

LG Q6 to jedna z ciekawszych propozycji smartfona, jaka pojawiła się na średniej półce cenowej. Prezentuje duże podobieństwo wizualne do flagowego produktu. Ogromną zaletą Q6 jest ekran – 5,5-calowe FullVision o rozdzielczości 1080 x 2160 pikseli. Zapewnia to komfort użytkowania. Smartfon funkcjonuje w oparciu o nakładkę producenta. Układ interfejsu jest przejrzysty, a użytkownik może skorzystać z m.in. KnockON (wybudzenie smartfona dwukrotnym kliknięciem w ekran). Dostępna jest też możliwość blokady urządzenia za pomocą biometrii – poprzez użycie rozpoznawania twarzy. Jednakże trzeba w tym przypadku uważać. Podczas testów smartfon udało się odblokować za pomocą wyświetlonego zdjęcia na drugim telefonie. Warto podkreślić, że na wysokim poziomie stoi jakość połączeń telefonicznych.

Największą bolączką tego modelu będzie jednak procesor – Snapdragon 435. Smartfony znajdujące się na tej półce cenowej mają wydajniejsze podzespoły. Przy porównaniu z flagowym produktem od LG skok wydajnościowy pomiędzy tymi urządzeniami będzie już znacząco odczuwalny. Za pomocą modelu Q6 użytkownik zrobi szerokokątne selfie i przyzwoitej jakości zdjęcia dzienne. Niestety nie są one najlepsze wśród dostępnych mobilnych aparatów w tej klasie. Czas pracy smartfona na jednym ładowaniu jest również przyzwoity, ale brakuje przede wszystkim obsługi technologii szybkiego ładowania.

Przy początkowej cenie rynkowej (1499 PLN) LG Q6 nie wygrywa z konkurencją swojego segmentu. Dobrą alternatywą będzie Samsung Galaxy A5 (2017). Jeśli użytkownik dysponuje większym budżetem, to może rozważać dopłatę do flagowca koreańskiego producenta – LG G6. Dobra wiadomość jest taka, że cena detaliczna tego modelu już zaczyna spadać. Z pewnością to właśnie ten aspekt powinien najbardziej przekonać wielu odbiorców do sięgnięcia po LG Q6.

Back to top button