Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Wiadomości

16-gigabajtowy iPhone napędza sprzedaż pojemniejszych modeli

Pomimo wcześniejszych plotek, Apple nie zrezygnowało z iPhone’ów w wersji z 16 GB wbudowanej pamięci i przy okazji najnowszych modeli również oferuje tak skromną opcję pojemnościową. Z badań wynika jednak, że strategia ta ma swój cel.

Aplikacje i multimedia stają się z każdym dniem coraz większe. Filmy, muzyka, zdjęcia czy gry potrafią dość szybko zapełnić dostępną w pamięci urządzenia przestrzeń. W tej sytuacji niezwykle przydatna jest możliwość skorzystania z dodatkowej karty microSD, z czego niestety powoli rezygnuje rosnąca liczba producentów, oferując w zamian droższe modele z np. 64 czy 128 GB pojemności. Inaczej jest z Apple, które do tej pory nie umożliwiało w swoich smartfonach i tabletach rozbudowy pamięci i raczej nigdy nie będzie. Spodziewano się jednak, że w przypadku nowych iPhone’ów 6S i 6S Plus firma zrezygnuje z 16-gigabajtowej opcji, wprowadzając za nią wariant 32 GB. Tak się nie stało, a zdaniem Phila Schillera, wiceprezydenta ds. globalnego marketingu w Apple, pierwszy z wymienionych modeli jest skierowany do konsumentów, którzy nie widzą potrzeby posiadania lub nie stać ich na pojemniejszego iPhone’a. Szybko więc raczej nie zniknie on z oferty kalifornijskiego giganta i jak pokazuje raport analityków RBC Capital Markets, w tym szaleństwie jest metoda. Apple doskonale zdaje sobie sprawę, że użytkownicy pożądają większych modeli i coraz chętniej są w stanie dopłacić różnicę do wersji z 64 GB (100 euro więcej) lub 128 GB (200 euro więcej). Z badania przeprowadzonego na ponad 6 tysiącach przyszłych posiadaczy iPhone’ów wynika, że aktualnie 33% z nich deklaruje chęć kupna 16-gigabajtowej opcji, w porównaniu do 40% rok wcześniej. Natomiast w przypadku większych modeli zauważono wzrost względem 2014 roku. 48% ankietowanych zamierzało wtedy wydać pieniądze na iPhone’a z 64 GB pamięci, a zaledwie 12% zainteresowało się wariantem 128 GB. Obecnie statystyka ta wynosi odpowiednio 51% i 16%. Dodatkowo RBC przewiduje, że Apple przebije zeszłoroczny rekord sprzedaży z czwartego kwartału, kiedy to z półek sklepowych zeszło 74.5 miliona iPhone’ów, co w połączeniu z rosnącą popularnością pojemniejszych modeli powinno po raz kolejny przynieść firmie z Cupertino prawdziwą fortunę.

Źródło: Ubergizmo

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button