Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Wiadomości

27 lat pozbawienia wolności dla hakera z Rosji

Działania Romana Selezneva doprowadziły do bankructwa wiele firm. Szkody, jakie wyrządził rosyjski haker, szacowane są na niemal 170 milionów dolarów. W sobotę cyberprzestępca usłyszał wyrok – skazano go na 27 lat pozbawienia wolności.

Działający pod pseudonimem „Track2” Rosjanin włamywał się do komputerów należących do małych i dużych firm. Aresztowano go w roku 2014 na Malediwach, gdzie skonfiskowano jego komputer z 1,7 mln numerów kart kredytowych. W sierpniu zeszłego roku odbył się proces sądowy.  Przestępcy postawiono łącznie 38 zarzutów, takich jak oszustwo internetowe, umyślne uszkodzenie chronionego komputera czy kradzież danych osobowych.

Haker został skazany na 27 lat pozbawienia wolności. Amerykański sąd zabiegał o karę 30 lat więzienia dla Rosjanina.

Aresztowanie i proces Romana Selezneva stały się wydarzeniami na skalę międzynarodową, ponieważ 32-letni przestępca jest synem Valerego Selezneva, członka rosyjskiego parlamentu i sprzymierzeńca prezydenta Putina. Sojusznik rosyjskiej głowy państwa oskarżył amerykański rząd o „porwanie” jego syna.

Trudna przeszłość

Haker napisał do sądu federalnego w Stanach Zjednoczonych 11-stronicowy list, który opublikował The New York Times. Rosjanin opisuje w nim swoje trudne doświadczenia życiowe, takie jak śmierć matki czy odniesienie obrażeń w ataku terrorystycznym w Maroko, po którym jego żona rozwiodła się z nim. – Byłem zdesperowanym dzieckiem, które wyrosło na zdesperowanego mężczyznę. Chcę zapłacić za występki i zrobić wszystko, co w mojej mocy, by to wszystko wyprostować – pisze haker w swoim liście.

Źródło: Arstechnica
Back to top button