Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Wiadomości

Aplikacja „Trivia Crack” ofiarą własnego sukcesu

Gra przynosząca rozgłos i odpowiednie zyski deweloperowi oraz przykuwająca do ekranów smartfonów ponad sto milionów użytkowników – marzenie każdego studia? Niestety, czasem sukces ma dwie strony medalu, o czym przekonała się firma Etermax.

„Trivia Crack” to darmowa gra (posiadająca mikrotransakcje) z gatunku quiz, w której można zmierzyć się ze znajomymi i sprawdzić, kto posiada największą wiedzę z sześciu dziedzin – nauka, rozrywka, sztuka, geografia, sporty oraz historia. Twórcy aplikacji zadbali przy tym, żeby uczestnicy zabawy mieli możliwość dodawania własnych pytań do bazy oraz oceniać te, które zostały przesłane przez innych graczy.

news-trivia-crack-1To właśnie opcja umożliwiająca przesyłanie własnych propozycji pytań, które mają szansę trafić ostatecznie do gry jest prawdziwym utrapienie dewelopera. Średnio, każdego dnia zgłaszanych jest około miliona pytań! Przechodzą one przez proces weryfikacji ze strony innych użytkowników oraz samego producenta aplikacji. Każde ze zgłoszeń musi otrzymać pozytywną ocenę od przynajmniej stu graczy, aby przejść dalej. Twórca musi też wszystko rozpatrywać osobno, przekopując się przez ogrom pytań, które w zasadzie są niemal identyczne, ale zapisane w nieco inny sposób (np. różne odmiany pytania „Ile lat ma Justin Bieber?”). Przez to z początkowej grupy miliona kandydatów, do gry ostatecznie trafia około 1500 propozycji, reszta zaś czeka na niekończącą się weryfikację. 

news-trivia-crack-quizJak powiedział Maximo Cavazzani, założyciel studia Etermax odpowiedzialnego za grę – „Jest to problem, z jakim jeszcze nie mieliśmy do czynienia. To jak budowanie domu, gdy do pomocy zgłasza się milion osób. A my potrzebujemy tylko jeden dom”. Z drugiej jednak strony stwierdził on, że taki system jest czymś, co trzyma grę przy życiu i sprawia, że jej zawartość jest ciągle świeża zapewniając masę nieustannej zabawy.

news-maximo-cavazzaniSłowa Cavazzani’ego mają jak najbardziej sens, ale nie zgadza się z tym reszta graczy, która regularnie publikuje swoje pytania, aby ostatecznie zostać odrzuconym lub miesiącami czekać na pozytywne rozpatrzenie zgłoszenia. Jeden z fanów gry, Chuck Monsato żali się, że wysłał ostatnio cztery swoje propozycje, które jego zdaniem są prawdziwymi perełkami, jak np. „Jaki był tytuł czwartego albumu Led Zeppelin? (Prawidłowa odpowiedź: Nie miał żadnej nazwy), a jednak nie dostały odpowiedniej ilości pozytywnych ocen. Stwierdził, że nie rozumie, jak to możliwe, że do gry dostają się w większości zupełnie trywialne lub absurdalne pytania. Osób, które myślą podobnie do Chucka jest cała masa. Doceniają oni jednak to, że dzięki takiemu, a nie innemu elementowi produkcja potrafi zaciekawić nawet po kilku miesiącach od rozpoczęcia rozgrywki, zmieniając się wraz z tym, co jest obecnie na czasie. Mimo to, problem jest dość duży i w końcu może doprowadzić do rezygnacji wielu użytkowników, którzy poczują się pokrzywdzeni. Dla studia Etermax jest to zatem sprawa niecierpiąca zwłoki, choć adekwatnego rozwiązania wciąż brak.

„Trivia Crack” jest obecnie jednym z największych hitów wśród mobilnych gier, z liczbą pobrań na poziomie ponad 130 milionów. Przez 66 dni z rzędu była to najpopularniejsza darmowa aplikacja w amerykańskim Apple AppStore, wyprzedzając w zestawieniu m.in. Facebook Messenger, Youtube oraz Snapchat. Tak imponująca passa sprawia jeszcze większe wrażenie, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że poprzedni hit, gra „Candy Crush Saga” nawet nie zbliżyła się ze swoim wynikiem (5 dni z rzędu jako numer jeden).

news-trivia-crack-appstoreZdaniem producenta, firmy Etermax, gra generuje większość przychodów z mikrotransakcji i zawartych reklam. Od momentu premiery (październik 2013 roku), mniej niż 1% graczy zdecydował się zapłacić za wersję kosztującą 2.99 dolara, która eliminuje ostatni z wspomnianych elementów. Oprócz wersji na iOS, „Trivia Crack” dostępna jest na urządzenia z Androidem, Windows Phone, a także na Facebooku. Niestety, nie jest w języku polskim.

Studio planuje zatrudnić w tym roku dwa razy więcej pracowników (obecnie 80) i na wiosnę przygotować drugą część gry, z większą liczbą sposobów na dodawanie swoich pytań oraz funkcji usprawniających rozgrywkę.

Źródło: Wall Street Journal

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button