Apple udostępnia aktualizację systemową dla swoich urządzeń

iOS w wersji 8.1.3, przeznaczony dla iPhone’ów, iPadów oraz iPodów touch, poprawia szereg błędów i wprowadza kilka nowych funkcji do systemu

.

Jedną z większych poprawek wydaje się być zmniejszenie ilości pamięci potrzebnej do zainstalowania aktualizacji. Wcześniej, większość uaktualnień potrzebowało kilku gigabajtów wolnej przestrzeni w pamięci urządzenia i było to dość dużym problemem dla wielu posiadaczy najtańszych wersji smartfonów/tabletów Apple. Dla przykładu, posiadając iPhone’a z 16 GB pamięci wewnętrznej i mając zainstalowane na nim kilka aplikacji, gier, parę filmów czy kilkaset piosenek okazuje się, że miejsca dość szybko zaczyna brakować. W takim wypadku aktualizacja systemu do iOS 8, który waży nawet około 4.7 GB sprawiła sporej grupie użytkowników nie lada kłopotu.

Apple nie podało, jak bardzo zmienił się ten wymóg, czyli o ile zredukowano ilość wymaganej do zainstalowania oprogramowania przestrzeni w pamięci urządzeń. Jak jednak donosi The Verge, na iPadzie mini w wersji 16 GB, który miał dostępne dla użytkownika zaledwie 445 MB nie było problemów z wykonaniem aktualizacji. W przypadku iOS 8.0.2, który zajmował niecałe 70 MB, użytkownik i tak potrzebował ponad 1 GB na przeprowadzenie całego procesu.

Poza tym, producent poinformował o rozwiązaniu kilku innych problemów, w tym braku możliwości podania swojego hasła użytkownika w aplikacjach Wiadomości oraz FaceTime. Oprócz tego rozwiązano problem w wyniku którego funkcja Spotlight przestawała wyszukiwać programy, usunięto błędy związane z niedziałającymi gestami wielozadaniowości (dotyczy iPada) oraz dodano nowe opcje konfiguracji na potrzeby standardowych testów w placówkach edukacyjnych. Standardowo również podniesiono stabilność i wydajność systemu.

Źródło: The Verge