„Bądź moimi oczami” – pomoc dla niewidomych przy użyciu smartfona

Aplikacja została przygotowana dla użytkowników urządzeń z systemem iOS i ma za zadanie połączyć osoby widzące z niewidomymi, którzy potrzebują pomocy.

Po pobraniu i zainstalowaniu „Be My Eyes” należy zadeklarować czy będziemy korzystać z programu jako osoba widząca, czy jako wolontariusz. Założenia aplikacji są całkiem proste. Kiedy niewidoma osoba potrzebuje pomocy, np. chcąc sprawdzić datę ważności jakiegoś produktu lub zwyczajnie przejść przez ulicę, wystarczy, że naciśnie na ekran w poszukiwaniu pierwszego dostępnego wolontariusza. Kiedy osoba, która otrzyma takie powiadomienie zaakceptuje je, druga strona kieruje tylny aparat urządzenia w dane miejsce i zadając pytanie może otrzymać pomoc przez wideoczat.

Duńskie studio odpowiedzialne za stworzenie „Be My Eyes” dodaje, że nie ma powodu do zmartwienia, jeśli „zostawimy niewidomą osobę w potrzebie”, gdy jesteśmy niedostępni. Ponad 13 tysięcy wolontariuszy zapisało się do programu w ciągu zaledwie jednego dnia (obecnie jest ich około 30 tysięcy). Z drugiej strony znalazło się do tej pory prawie 3 tysiące niepełnosprawnych, którzy zaczęli korzystać z aplikacji. Warto wspomnieć, że pomocy udzielono im już blisko 5 tysięcy razy.

Liczby te cały czas rosną, można się zatem spodziewać, że „Be My Eyes” osiągnie niemałą popularność. I dobrze. Pokazuje to, że nadal nie brakuje ciekawych pomysłów, które można wprowadzić w życie, a które przy okazji mogą okazać się bardzo pomocne dla niektórych ludzi. Co najważniejsze jednak – nie brakuje osób skorych do niesienia bezinteresownej pomocy, a w tym przypadku „stania się oczami” niepełnosprawnych.

Aplikacja jest dostępna za darmo w sklepie AppStore. 

Źródło: Engadget