„Cyklop” kontra słoń, czyli test wytrzymałości HTC Desire Eye

HTC Desire Eye to bez wątpienia jeden z lepszych smartfonów zeszłego roku. Czy równie świetnie prezentuje się jego wytrzymałość?

Test przeprowadzono w Eram Zoo w Teheranie. Początek przedstawia zwykłe próby skonfrontowania smartfona z podłożem i sprawdzenie jego wytrzymałości. Kilka razy upuszczono go tak, że spadł na tylny panel, choć zdarzyło mu się „zatańczyć” na swoich krawędziach, nieco je obijając. Mimo to, HTC Desire Eye zniósł to całkiem dobrze. Jednak kiedy pierwszy raz upadł, na „twarz”, czyli wyświetlaczem w dół – cóż, nie wyglądało to zbyt dobrze. Ekran uległ pęknięciu.

W tym momencie można by pomyśleć, że bez sensu jest dalsze testowanie urządzenia i należy po prostu pogodzić się z jego raczej przeciętną wytrzymałością. Osoba przeprowadzająca test postanowiła jednak przeprowadzić ostateczny test, który dowiedzie wartości smartfona. HTC Desire Eye został skonfrontowany ze…słoniem. Najpierw zwierzę postawiło swoją przednią nogę, wbijając się swoim ciężarem w urządzenie. Zaraz potem słoń nacisnął na nie drugą, tylną nogą. Jak poradził sobie testowany produkt? W dalszym ciągu był w stanie zrobić tzw. selfie i nie licząc kilku martwych pikseli na ekranie oraz zniszczonego ekranu w wyniku początkowego testu, smartfon nadal działał sprawnie.

Źródło: Digiato