Drony rosnącym zagrożeniem dla samolotów
Według raportu od organizacji UK Airprox Board, zajmującej się niebezpiecznymi zbliżeniami statków powietrznych, w zeszłym roku doszło do 70 groźnych incydentów z udziałem dronów. To wzrost aż o 141% w porównaniu z 2015.
Wysokość 25-krotnie większa niż prawny limit
W pobliżu największego lotniska Europy, Heathrow, odnotowano trzy niebezpieczne zbliżenia między dronami a samolotami. Co ciekawe, wszystkie z nich wydarzyły się w 3-tygodniowym okresie na przełomie października i listopada. Dwa z nich zostały zaklasyfikowane do „kategorii A”, czyli tej wskazującej na największe ryzyko kolizji. Najgroźniejsze z wydarzeń dotyczyło lotu Airbusa A320, którego piloci zauważyli drona na wysokości 3 000 metrów, podczas gdy zgodnie z prawem limit zasięgu dronów w Wielkiej Brytanii wynosi zaledwie 122 metry (400 stóp). Według funkcjonariuszy badających to zdarzenie statek był wyposażony w kilka wirników własnej produkcji. Stwierdzono również, że „Opatrzność zagrała sporą rolę w uniknięciu kolizji”.
W innym z incydentów kategorii A dron zdołał zbliżyć się na 45 metrów do samolotu, również ledwo unikając zderzenia. Pozostałe ze wspomnianych wydarzeń zostało uznane za mniej niebezpieczne, a odległość między samolotem a dronem wyniosła 60 m.
W związku z rosnącą popularnością dronów liczba groźnych zbliżeń będzie coraz większa, a niektóre z nich niestety mogą zakończyć się wypadkami. Rozpoczęto już testy technologii pozwalającej na wcześniejsze wykrywanie małych statków powietrznych.