Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Wiadomości

Dzięki aplikacji Hater znajdziesz partnera, który nienawidzi tych samych rzeczy

Twórcy nowego serwisu randkowego Hater wychodzą z założenia, że o prawdziwe zbliżenia najłatwiej przy wspólnym narzekaniu. Czy apka łącząca ludzi wspólną niechęcią do tych samych rzeczy odniesie sukces większy niż Tinder?

W aplikacji Hater możemy umieścić na swoim profilu opinię na aż 3 000 różnych tematów, poczynając od Donalda Trumpa, poprzez ludzi o powolnym chodzie, aż po selfie z własnymi pośladkami. Przesunięcie palcem w górę oznacza, że bardzo lubimy przedstawioną rzecz, w dół – nie znosimy, w lewo – nie lubimy, a w prawo – lubimy. Następnie zostajemy połączeni z osobami, którzy odpowiedzieli na pytania w podobny sposób. W apce umieszczono także minigrę polegającą na uzupełnianiu zdań w zabawny sposób – to z pewnością lepszy sposób na przełamanie pierwszych lodów niż zwykłe „hej” czy „cześć”.

Ten nietypowy pomysł na serwis randkowy zrodził się w głowie Brendana Alpera, byłego pracownika Goldman Sachs (jednego z największych banków inwestycyjnych na świecie), który porzucił karierę finansisty na rzecz bycia komikiem. Z początku idea na Hatera istniała tylko w formie żartu, jednak zdecydował się wprowadzić ją w rzeczywistość.

Aplikacja jest testowana już od grudnia zeszłego roku, a od lutego jest dostępna na urządzeniach z systemem iOS. Niestety posiadacze smartfonów z Androidem będą musieli jeszcze trochę poczekać. Obecnie najbardziej znienawidzonymi tematami są amerykańskie wybory prezydenckie 2016, włosy w odpływie prysznica lub brodzika oraz ludzie nieodpowiednio zachowujący się na chodniku. Wśród najbardziej uwielbianych znalazły się mama, ocean i sos guacamole.

Źródło: Mashable
Back to top button