Essential Phone oficjalnie: bezramkowy smartfon od twórcy Androida

Dzisiaj przedstawiony został pierwszy produkt firmy Essential, założonej przez Andy’ego Rubina – człowieka odpowiedzialnego za powstanie najpopularniejszego mobilnego systemu operacyjnego Android. Można od razu stwierdzić, że będzie to nietuzinkowe urządzenie – wyposażony jest w bezramkowy wyświetlacz mogący konkurować nawet z Galaxy S8, a jedną z najważniejszych cech smartfona Essential jest obsługa dodatkowych modułów à la Moto Z.

Specyfikacja

Essential został wyposażony w podzespoły godne miana flagowca na 2017 rok. W roli procesora pojawi się topowy układ Qualcomma, 8-rdzeniowy Snapdragon 835, do tego urządzenie korzysta z 4 GB pamięci RAM i oferuje 128 GB miejsca na dane. Przód Essentiala praktycznie cały zajęty jest przez 5,71-calowy ekran LCD o nietypowej rozdzielczości 2560 na 1312 pikseli. To daje proporcje obrazu 19:10 – praktycznie niespotykane w smartfonach; obecnie najczęściej spotykane proporcje wyświetlacza to 16:9. Pojemność baterii wynosi 3 040 mAh. Niestety Essential nie posiada złącza minijack 3,5 mm, jednak do zestawu dołączany jest adapter z USB do klasycznego wejścia słuchawkowego.

Aparat

Na samym środku górnej części ekranu umieszczono aparat do selfie o rozdzielczości 8 megapikseli, który może także nagrywać wideo 4K. Główny aparat składa się natomiast z dwóch obiektywów o rozdzielczości 13 MP, które funkcjonują w systemie monochromatyczny + kolorowy. Ten pierwszy zbiera o wiele więcej światła niż zwykły kolorowy sensor. W połączeniu z obrazem z drugiego obiektywu otrzymywane są zdjęcia o dużo wyższej jakości niż przy klasycznych metodach.

Wytrzymały i modułowy

Bezramkowe smartfony są szczególnie narażone na uszkodzenia przy upadkach. Andy Rubin zdecydował się rozwiązać ten problem poprzez zastosowanie możliwie najbardziej wytrzymałych materiałów. Obudowa została wykonana z tytanu, który jest bardziej odporny na uszkodzenia niż szerzej stosowane aluminium czy metal. Tylny panel jest natomiast wyprodukowany z ceramiki, co czyni go praktycznie niemożliwym do zarysowania. W procesie produkcyjnym przeprowadzono liczne testy sprawdzające wytrzymałość smartfona. Essential będzie dostępny w czterech wersjach kolorystycznych – czarnej, szarej, białej i niebieskozielonej ze złotą ramką.

Essential nie będzie kolejnym typowym telefonem z Androidem. Andy Rubin stara się wprowadzić coś nowego – smartfon ojca Androida prezentuje nowe podejście do idei modułowości. Obecnie na rynku znaleźć można w zasadzie jedną serię modularnych smartfonów – produkowane przez należącą do Lenovo Motorolę modele z linii Moto Z (oprócz bazowego modelu dostępne są Z Force i Z Play). Motorola/Lenovo implementuje moduły jako akcesoria podłączane do specjalnie przygotowanych złącz na „plecach” smartfona. Z kolei wycofany już ze sprzedaży LG G5 wymagał odłączenia dolnej części obudowy w celu skorzystania z dodatkowych elementów, reklamowanych jako LG Friends. Rozwiązanie koreańskiej firmy nie okazało się jednak hitem i w tegorocznym flagowcu, G6, kompletnie porzucono ideę modułowości. Jak do tej sprawy podchodzi Essential? W jednej linii z tylnymi aparatami ułożone są dwie niepozorne kropki. Są one magnetycznymi łącznikami, do których mogą zostać podpięte akcesoria rozszerzające funkcjonalność Essentiala. Pierwszym dostępnym modułem będzie dodatkowa 360-stopniowa kamera.

Dostępność i cena

Pierwszym krajem, w którym pojawi się Essential, są Stany Zjednoczone. Tam smartfon będzie kosztować 699 dolarów (749 dolarów w pakiecie z 360-stopniową kamerą, podłączaną poprzez magnesy), czyli około 2 600 złotych (2 800 zł z kamerą). Choć przedsprzedaż rusza właśnie dzisiaj, nie wiadomo jeszcze, kiedy zarejestrowani klienci otrzymają urządzenie. Niestety Andy Rubin nie przedstawił także informacji na temat dostępności smartfona w Europie i na innych kontynentach, jednak Essential powinien doczekać się globalnego wydania już niedługo.