IDC: Przed phabletami świat stoi otworem

Do końca 2014 roku na świecie zostanie sprzedanych 175 milionów phabletów. To lepszy wynik niż ten, który zanotują zwykle przenośne komputery.

Świat ma coraz większy apetyt na phablety (urządzenia łączące cechy smartfonów i tabletów, wyposażone w ekran o wielkości od 5.5 do 7 cali) – taki wniosek płynie z danych opublikowanych przez firmę analityczną IDC. Według prognoz, do końca 2014 roku nabywców znajdzie 175 milionów phabletów i będzie to liczba większa niż w wypadku komputerów przenośnych, których sprzedaż jest szacowana na około 170 milionów. Nie należy jednak na podstawie tych danych wróżyć końca klasycznych komputerów, gdyż te zmienia się raz na wiele lat (co negatywnie odbija się na ich sprzedaży). Natomiast telefony użytkownicy najczęściej wymieniają co dwa lata, a czasem nawet częściej.

W dalszej perspektywie IDC przewiduje, że w roku 2015 zostanie sprzedanych 318 milionów phabletów, a więc znacznie więcej niż tabletów, które według analityków rozejdą się w liczbie 233 milionów.

Phablety mają szansę usunąć w cień nie tylko wspomniane tablety, ale także innych najbliższych krewnych – smartfony. IDC zakłada, że w 2014 roku phablety stanowić będą około 14 procent rynku smartfonów, ale już za cztery lata ich udział w tym segmencie zwiększy się do ponad 30 procent.

Przy okazji IDC wyliczyło, że w 2013 roku średnia cena phabletu wynosiła 568 dolarów, natomiast przeciętnego smartfona – 320 dolarów. Do końca roku 2014 te kwoty się zmienią – średnia cena phabletu wyniesie około 397, a smartfona – 291 dolarów.

Źródło: IDC