Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Wiadomości

Intel planuje zdominować rynek elektroniki noszonej

Intel przegapił okazję do zostania liderem w dziedzinie technologii mobilnych, ale nie zamierza zaspać w wyścigu o pierwsze miejsce w przypadku elektroniki noszonej. Amerykański gigant wyruszył z misją podbicia rynku, tworząc swój własny Internet rzeczy.

Intel przewiduje, że do 2020 roku na rynku będzie 50 miliardów urządzeń należących do Internetu rzeczy, z czego ponad 400 milionów stanowić będzie elektronika noszona. Firma stworzyła własną, otwartą platformę dla rzeczy łączących się z Internetem, aby zbudować jeden wielki ekosystem urządzeń, dzięki któremu będzie można budować systemy o różnym poziomie skomplikowania i na jakąkolwiek skalę. Korporacja widzi w tym szansę do rozwoju i znacznego zmniejszenia kosztów, a także zamierza pomóc innym firmom wypuszczać na rynek więcej produktów, w jeszcze krótszym czasie. Już w tej chwili największy na świecie producent układów scalonych nawiązał współpracę z Dell, Wipro, Accenture, SAP i wieloma innymi firmami.

„Postrzegamy elektronikę noszoną jako indywidualny Internet rzeczy. Urządzenia te są odzwierciedleniem nas samych i tego, jak chcemy być postrzegani. W tym samym czasie staramy się, aby były one inteligentne i przydatne” – powiedział Mike Bell, wiceprezydent i dyrektor generalny działu Intela odpowiedzialnego za nowe produkty.

news-intel-wearablesIntel nie tylko zaprojektuje odpowiednie komponenty do elektroniki noszonej, ale również wyprodukuje własne tzw. wearables, nawiązując współpracę ze sprzedawcami, którzy zajmą się ich dystrybucją oraz domami mody. Elektronika ta będzie strumieniować dane do intelowskiego Internetu rzeczy, który będzie analizował otrzymane informacje, robiąc z nich użytek m.in. dostarczając użytkownikowi porad dotyczących potrzebnej długości snu bądź aktywności fizycznej.

Intel zamierza skupić się głównie na rynkach konsumenckich, przemysłowych oraz opieki zdrowotnej – elektronika noszona dobrze wpasowuje się w każdy z tych segmentów. Jakiś czas temu firma pozyskała Basis Science, czyli producenta smartwatchy monitorujących sen i aktywność fizyczną. Jak to określił Bell – urządzenia te niedługo będą używane do identyfikacji użytkowników. Intel stworzył również słuchawki, które badają tętno i przesyłają takie informacje do chmury obliczeniowej.

news-intel-wearables1Zdaniem Bella rynek jest obecnie podzielony na elektroniczne opaski fitness w cenie poniżej 200 dolarów, smartwatche i bransoletki kosztujące od 200 do 400 dolarów oraz urządzenia noszone na głowie, takie jak Google Glass, które kosztują około tysiąc dolarów – „Uważamy, że potrzeba połączenia mody i technologii, aby to wszystko tak naprawdę zadziałało” – dodał. Odniósł się tym samym do wspomnianych okularów od Google, które choć z założenia dobre, to jednak niekoniecznie pasują do codziennego użytku.

Wiele z tego zdaje się odnosić się do mniej lub bardziej odległej przyszłości, w której dominować mają mniejsze, szybsze i energooszczędne jednostki. Intel zamierza jednak dogonić przyszłość, a zarazem stać się jej częścią. Jeśli na świecie rzeczywiście będzie około 50 miliardów urządzeń podłączonych do sieci, firma z pewnością dopilnuje żeby być w każdym z nich.

Źródło: Venture Beat 

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button