Jeden telefon, jedna bateria, różny czas pracy na jednym ładowaniu
HTC One M8 z Windows Phone stał się niezbitym dowodem, że system Microsoftu lepiej obchodzi się z baterią, niż Android. Czy jednak jest się z czego cieszyć?
Od dłuższego czasu pojawiały się przypuszczenia, że Android gorzej obchodzi się z baterią w smartfonach, niż lepiej zoptymalizowany Windows Phone. Niestety, trudno było to w wiarygodny sposób sprawdzić, gdyż modele z systemem Microsoftu zawsze różniły się od tych z platformą Google. Zmieniło to jednak HTC, które wprowadziło na rynek swojego flagowego HTC One M8 w wersji z Windows Phone. Poza tą jedną zmianą, jest to bliźniak wariantu z Androidem.
I okazał się, że różnice w czasie pracy na jednym ładowaniu mogą sięgać nawet 40% (z korzyścią dla systemu Microsoftu)! Jeśli użytkownik korzysta z multimediów, Internetu, połączeń itd., to przewaga WP sięga nawet 11 godzin (12 godzin Android kontra 21 Windows Phone). Różnica w czasie czuwania nie jest już tak efektowna, ale nadal znacząca (12 dni Android kontra 15 Windows Phone).
Czy jednak oznacza to, że system Microsoftu jest bardziej dopracowany niż jego konkurent od Google? W dużym stopniu tak, ale nie tylko. Źródła różnic doszukiwać się można w sposobie zarządzania aplikacjami działającymi w tle (np. programy do obsługi portali społecznościowych, odtwarzacze multimedialne, narzędzia użytkowe, gry). Windows Phone bardzo restrykcyjnie podchodzi do tego typu procesów, co skutkuje lepszym czasem pracy na baterii. Z punktu widzenia mniej obeznanych użytkowników jest to korzystne, gdyż nie ma potrzeby ręcznego zamykania programów. Może to jednak negatywnie wpływać na ich funkcjonalność. W Androidzie jest natomiast odwrotnie, gdyż wiele aplikacji działa w tle, dzięki czemu szybciej można przywrócić je po zminimalizowaniu lub np. w grach nie zostaje wstrzymana produkcja jednostek. Niestety, negatywnie odbija się to na czasie działania na baterii i zmusza do ręcznego wyłączania programów.
Źródło: www.phonearena.com