Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Wiadomości

Nazwa sieci Wi-Fi opóźnia lot linii Virgin w USA

Przedświąteczny czwartek 2016 roku dobrze zapamiętają pasażerowie lotu 358 z San Francisco do Bostonu. Dowcipny pasażer postanowił nazwać swój hotspot „Samsung Galaxy Note7_1097”, co o mało nie skończyło się przymusowym lądowaniem.

W USA, po kilku przypadkach związanych z zapaleniem się baterii w Samsungach Galaxy Note 7 Amerykański Departament Transportu zakazał przewożenia feralnych smartfonów w samolotach.

note-7-wifi

Jeden z pasażerów, Lukas Wojciechowski, zdążył zapisać kopię ekranu z widoczną nazwą sieci Wi-Fi o nazwie, która wzbudziła tyle emocji oraz opublikować post na swoim Twitterze (@lucaswoj). Załoga samolotu była gotowa na przeszukanie bagażu pasażerów, jednak ostatecznie dowcipny właściciel hotspota ujawnił swoją tożsamość. Na pokładzie samolotu nie było Samsunga Galaxy Note 7.

Konsekwencje dowcipów

Tym razem żarty prawdopodobnie pozostały bez konsekwencji, jednak przewożenie wybuchowych smartfonów w USA jest obecnie przestępstwem federalnym, za które może być wymierzona kara do roku więzienia oraz kara finansowa do 180 000 USD. W przypadku europejskich linii lotniczych również nie jest dozwolone zabieranie na pokład lub umieszczanie w bagażu rejestrowanych Note 7.

Źródło: The Verge, BBC News

Back to top button