Nexus X może pojawić się na Halloween. Jest się czego bać?

Miał być Nexus 6, ale może będzie Nexus X. Według niepotwierdzonych doniesień nowy model smartfona od Google ma się pojawić na rynku na przełomie października i grudnia.

W Internecie krążą spekulacje na temat tego, że najnowszy model z serii Nexus pojawi się w sprzedaży w okolicach anglosaskiego święta Halloween, które w ostatnich latach także w Polsce cieszy się coraz większą popularnością.

Według pogłosek nowy Nexus nie będzie nosił oznaczenia 6, gdyż Google chciałby uniknąć ewentualnych sporów prawnych związanych z faktem, że Nexus 6 jest zarejestrowanym znakiem towarowym. Został on zastrzeżony przez producenta nakręconego w 1982 roku kultowego filmu Blade Runner (Łowca androidów), w którym występujący na ekranie replikanci (świetna rola Rutgera Hauera) należeli właśnie do modelu Nexus 6. Jest więc prawdopodobne, że nowy model telefonu Google`a zostanie nazwany Nexus X.

Wiele wskazuje też, że nadchodzące urządzenie zostanie wyposażone w ekran o przekątnej 5.9 cali, będzie się więc zaliczało raczej do kategorii phabletów niż smartfonów. To dosyć ryzykowny krok, gdyż Nexusy do tej pory cieszyły się w miarę kompaktowymi rozmiarami. Co więcej, bez rysika sprzęt ten będzie wyraźnie odstawał funkcjonalnością od np. Samsunga Galaxy Note 4.

Wciąż tajemnicą pozostaje to, z jakim producentem do spółki Google wyprodukuje nową odsłonę swojego flagowego sprzętu. W przypadku wcześniejszych modeli (na przykład Nexusa 5) koncern z Mountain View wiązał się już z LG i Samsungiem. Teraz coraz głośniej mówi się o tym, że producentem modelu X będzie Motorola (obecnie własność chińskiego Lenovo).

Specyfikacja nowego Nexusa ma obejmować między innymi czterordzeniowy procesor Snapdragon 805 taktowany z częstotliwością 2.7 GHz, układ graficzny Adreno 420 i 3 GB pamięci RAM. Aparat fotograficzny będzie miał prawdopodobnie rozdzielczość 13 Mpix. Ekran ma zaś wyświetlać obraz w rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli. Niestety, trend rozdzielczości 1440p w smartfonach zadomawia się na dobre, co może martwić. Taka rozdzielczość nie przekłada się na realnie lepszą jakość obrazu w porównaniu do Full HD (1080p). Negatywnie wpływa za to na żywotność baterii i nadmiernie obciąża podzespoły urządzenia.

Na potwierdzenie wszystkich tych przypuszczeń klientom przyjdzie zaczekać być może do wspomnianego już wcześniej Halloween. Bez strachu, ale z dreszczem emocji, bo modele z serii Nexus zwykle nie dają przejść obok siebie obojętnie oddanym fanom produktów Google`a.

Źródło: PhoneArena