OnePlus Two – przecieki dotyczące specyfikacji smartfona. Topowe podzespoły ponownie w świetnej cenie?

OnePlus One okazał się niemałym sukcesem producenta, który swoją działalność rozpoczął pod koniec 2013 roku i zdobył przychylność wielu sympatyków mobilnych technologii. Następca „zabójcy flagowców” zapowiada się obiecująco i może przebić ten sukces.

OnePlus Two ma być wyposażony w ośmiordzeniowy, 64-bitowy procesor Qualcomm Snapdragon 810, układ graficzny Adreno 430, 4 GB RAM (ilość ta powinna stać się standardem dla większości przyszłych urządzeń z wyższej półki), 32 GB wbudowanej pamięci oraz baterię o pojemności 3300 mAh. Będzie działać pod kontrolą Androida 5.0 Lollipop z fabrycznie zainstalowaną nakładką w postaci zmodyfikowanego CyanogenMod. Jeśli chodzi o ekran, to wcześniejsze plotki sugerowały, że będzie miał nieco mniejszą przekątną, ale najnowsze przecieki mówią, że będzie takich samych rozmiarów jak w OnePlus One (5.5 cala). Podbita zostanie rozdzielczość i wyniesie 2560 x 1440 pikseli. Obudowa ma być jednak bardziej kompaktowa względem poprzednika, zatem można spodziewać się m.in. jeszcze cieńszych bocznych ramek. Niestety nie wiadomo nic na temat aparatów urządzenia.

Pod względem specyfikacji smartfon nie zaskoczy zatem niczym innowacyjnym, jednak podobnie jak w pierwszej generacji „słuchawki”, tak i tutaj należy spodziewać się bardziej atrakcyjnej ceny w porównaniu do konkurencyjnych modeli z segmentu najwydajniejszych urządzeń. Mimo to raczej nie będzie ona aż tak dobra jak w przypadku OnePlus One. „Dwójka” ma kosztować około 2699 yuanów, czyli ponad 1600 zł. Nadal zdecydowanie lepiej niż inne flagowce, ale przy okazji zauważalnie drożej niż poprzednik.

Warto wspomnieć, że wszyscy zainteresowani modelem OnePlus One będą mogli jutro normalnie zakupić smartfona. Normalnie, gdyż zostanie zniesiony wymóg posiadania zaproszenia dającego możliwość skorzystania z oferty producenta. Niestety tylko na dwie godziny – od 20 do 22 czasu polskiego. One Plus Two ma być za to sprzedawany od samego początku bez tego typu „zabezpieczenia”.

Źródło: Gizchina