Użytkownicy Pixela i Nexusa skarżą się na problemy po aktualizacji Androida

Najnowsza aktualizacja Androida do wersji 7.1.2 została parę dni temu udostępniona na smartfony Google. Miał być to niewielki patch poprawiający drobne błędy. Po paru godzinach od wypuszczenia łatki okazało się, że następstwem tych niewielkich napraw może być całkowity brak możliwości korzystania ze skanera linii papilarnych.

Wszystkie modele smartfonów Google posiadają dokładnie taki sam skaner linii papilarnych. Oznacza to, że każdy użytkownik posiadający Google Pixel, Google Pixel XL, Nexus 5X oraz Nexus 6P może spotkać się z tym problemem. W niektórych przypadkach może to oznaczać, że niemożliwe będzie odblokowanie telefonu. Użycie skanera linii papilarnych jest jednym z najpopularniejszych zabezpieczeń ekranu.  Po aktualizacji system pokazuje komunikat o braku oprogramowania odpowiadającego za skaner linii papilarnych lub twierdzi, że nie rozpoznaje przyłożonego palca. Użytkownicy informują, że inne funkcje skanera, np. przesuwanie w dół aby wyświetlić powiadomienia, cały czas działają.

Google jest podobno świadomie problemu i pracuje nad jego rozwiązaniem. Nie wiadomo jeszcze ile to potrwa. Osoby, które jeszcze nie zaktualizowały swoich Nexusów i Pixeli do wersji 7.1.2 powinny wstrzymać się z tą aktualizacją.