Plush: Plus chce zdobyć serca klientów misiem
″Zielony″ operator w końcu odświeżył swoją ofertę na kartę, która, delikatnie mówiąc, była mocno niedzisiejsza. Czy jednak jest ona na tyle rewolucyjna, by odebrać klientów konkurencji?
Oferta ta jest przyczyną pojawienia się litery ″H” w logo operatora, na jego oficjalnej stronie internetowej. Już na pierwszy rzut oka widać, że Plus celuje w młodzież. Kolorowe reklamy, pluszowy miś jako logo i ewidentne nawiązania do filmu Ted powinny trafić w gust młodszych użytkowników. Co więcej, Plus stawia na skrajnie kolorową oprawę graficzną, podobnie do Orange i jego Nju.
Sama oferta wydaje się bardzo nowoczesna i konkurencyjna. Pakiety obejmują darmowe rozmowy z numerami komórkowymi i SMS-y do wszystkich oraz różne paczki Internetu. Zgodnie z dzisiejszymi trendami, usługi są łączone, dzięki czemu klient aktywując jeden pakiet może uzyskać kilka korzyści (podobnie do Formuł w Play na kartę). Niestety, takie rozwiązanie ma też kilka wad. Najistotniejszymi są wysokie ceny paczek oraz ograniczona elastyczność. Wybrać można spośród:
– Darmowych rozmów z komórkowymi i SMS-ów do wszystkich sieci oraz 500 MB Internetu za 35 zł
– Darmowych rozmów z komórkowymi i SMS-ów do wszystkich sieci za 30 zł
– Darmowych rozmów z komórkowymi sieci za 25 zł
– 2 GB Internetu, darmowych SMS-ów do wszystkich sieci i 0.09 zł za minutę połączenia za 20 zł
– 2 GB Internetu i darmowych SMS-ów do wszystkich za 15 zł
Wszystkie pakiety ważne są 30 dni. Szkoda jednak, że użytkownik nie ma do wyboru np. paczki 2 GB Internetu razem z darmowymi rozmowami z numerami komórkowymi. Po analizie widać, że np. darmowe SMS-y kosztują 5 zł, rozmowy 25 zł, pakiet 2 GB Internetu 10 zł, a obniżony koszt połączeń (0.09 zł za minutę) 5 zł. Biorąc pod uwagę powyższe obliczenia okazuje się, że 500 MB z najdroższego pakietu kosztuje 5 zł, czyli w miarę atrakcyjnie, ale sama wielkość paczki może okazać się niewystarczająca dla wymagających klientów.
Jeśli jednak porównać Plusha do konkurencyjnych ofert, to okazuje się on opłacalny. Przykładowo, w JUMP! na kartę (lub Heyah Tygodniówka) za 40 zł miesięcznie (5 zł więcej niż w Plushu) klient otrzymuje darmowe rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci, ale znacznie mniejszy pakiet 200 MB. W zamian może on natomiast bezpłatnie dzwonić na numery stacjonarne. Jednak w Plusie poza większą paczką Internetu użytkownik może zrezygnować z aktywowania pakietów i nie jest zobowiązany do cotygodniowych opłat, co w JUMP! na kartę nie jest możliwe. Ponadto, Plush umożliwia dobór zgodnie z własnymi potrzebami. Jeśli klient nie aktywuje żadnej usługi, to rozliczany jest on według w miarę standardowego, jak na polskie realia, cennika:
Minuta połącznia – 0.29 zł
SMS / MMS – 0.19 zł
Transmisja 1 MB – ok. 1.95 zł
W odniesieniu do Formuł w Play na kartę sytuacja jest bardziej skomplikowana. Użytkownicy tej oferty są zobowiązani do uiszczania comiesięcznej opłaty w zamian za pewne korzyści. Im wyższe zobowiązania, tym lepsze profity. W najdroższym wariancie (za 21 zł miesięcznie) klient ma do dyspozycji darmowe rozmowy w Play, bezpłatne SMS-y do wszystkich, połączenia do innych sieci za 0.09 zł oraz pakiet 1 GB. W Plushu (pakiet za 20 zł) korzyści są podobne, z tym że nie ma darmowych rozmów we własnej sieci w zamian za dwukrotnie większą paczkę Internetu.
W porównaniu do prepaidów Orange, Plush wypada świetnie i u ″pomarańczowego″ operatora nie ma większej konkurencji. Jeśli jednak brać pod uwagę Nju na kartę, to sprawa nie jest już taka oczywista. Fakt, propozycja Orange może być droższa (maksymalnie 57 zł miesięcznie), ale w zamian użytkownik może bezpłatnie dzwonić do wszystkich łącznie ze stacjonarnymi i SMS-ować, a do tego ma 3 GB Internetu. Ponadto, płaci jedynie za usługi, z których korzystał, co znacznie podnosi elastyczność oferty i może być opłacalne w przypadku osób, które nieregularnie korzystają z usług.
Z dodatkowych informacji warto wspomnieć, że ważność konta zależy od doładowania. Do kwoty 30 zł każda złotówka daje 1 dzień ważności połączeń wychodzących. 50 zł to już 90 dni, a 100 zł – 180 dni. Z Plusha będzie można skorzystać zarówno przez zakup startera (za 5 zł), jak i migrację z innej taryfy na kartę Plusa, która do 30 października będzie darmowa. Osoby, które przeniosą numer od innego operatora, otrzymują 20 zł bonusu do pierwszych 12 zasileń kwotami powyżej 30 zł. W sumie zebrać można 240 zł.
Oficjalna strona oferty jest już dostępna. Ponadto, dokładna analiza Plusha została opublikowana na stronie:
https://teleguru.pl/mix/plush_103
Źródło: własne