Pod koniec ubiegłego roku w Polsce aktywnych było prawie 58 miliona kart SIM. Przybyło ich zatem niemal 1.5 miliona w ciągu 12 miesięcy, a wskaźnik penetracji kartami SIM wzrósł do 150.7%.
Z całej stawki, w 2014 roku jedynie Cyfrowy Polsat, w skład którego wchodzi Polkomtel (Plus) tracił karty SIM. Wynikało to m.in. ze zmiany podejścia do raportowania aktywnych kart prepaid, a także dlatego, że Grupa wyczyściła swoją bazę kart z nieaktywnych użytkowników. W ujęciu rocznym prowadzi P4, który pozyskał ponad 1.5 miliona kart i przekroczył 20-procentowy udział w rynku. Razem 57 923 000 (wzrost o 1 405 000) Jeśli chodzi o abonamenty, ilościowo i procentowo na prowadzeniu utrzymał się Cyfrowy Polsat. Drugie miejsce należy do Orange, którego abonamenty stanowią nieco ponad 49% raportowanych kart SIM. Nieco gorzej, choć na przestrzeni dwunastu miesięcy lepiej niż rok wcześniej, spisał się P4 (Play), który stopniowo dogania „pomarańczowych. Ostatnie miejsce należy do T-Mobile z niecałymi 44-procentami, które stanowią taryfy postpaid. W 2014 roku największy wskaźnik pozyskań kart abonamentowych należał do P4 – trochę ponad 1 milion. Wyraźnie gorzej, ale nadal całkiem nieźle poszło Orange, który osiągnał prawie połowę wyniku czwartego operatora. Na minusie za to, jako jedyny, znalazł się T-Mobile, na co złożyło się kilka czynników, chociażby podwyżka abonamentu o 5 zł czy wysokie ceny telefonów. Cyfrowy Polsat zwiększył o prawie 200 tysięcy liczbę kart postpaid, ale jego udział w rynku nieco spadł pod koniec 2014 roku. Razem 28 268 000 (wzrost o 1 462 000) Cyfrowy Polsat jako pierwszy operator zaczął podawać liczbę aktywnych kart prepaid. Dzięki temu wiemy, że około 4 milionów jest rzeczywiście aktywnych (wykonały w ostatnich 90 dniach płatną czynność bądź odebrały połączenie lub wiadomość), a 5.8 miliona to te, które zalogowały się do sieci i zostały zaraportowane do GUS. Zgodnie z różnymi szacunkami wiemy też, że P4 zwiększyło o ponad pół miliona liczbę kart prepaid, tym samym zwiększając na koniec 2014 roku swoje udziały w rynku. Drugim pod względem wzrostu liczby kart okazał się T-Mobile. Z kolei Orange straciło nieco na przestrzeni całego roku. Razem 29 655 000 (wzrost o 57 000) Niektórzy operatorzy wirtualni (MVNO), jak Inea, FM Group, Vectra czy Multimedia świadczą usług abonamentowe, jednak w związku z problemami z pozyskaniem od nich precyzyjnych danych, wszystkich zaliczono do segmentu prepaid. Należy przy tym wziąć pod uwagę fakt, że ich udział w całym rynku sięga zaledwie procenta, zatem wszystko jest w granicach błędu statystycznego. Spośród pozostałych operatorów infrastrukturalnych, niecałe 30 tysięcy ma Aero2 obsługujący telefonię wRodzinie. W Orange kart MVNO było 22 tysiące. Reszta należała natomiast do sieci Polkomtela (około 200 tysięcy Lycamobile, Dialog, FM Mobile) oraz P4 (około 300 tysięcy Virgin Mobile, Netia, Vectra i Multimedia). Należy też dodać, że niektórzy wirtualni operatorzy użyczają tylko swoich marek, a więc ich karty zaliczane są do bazy czołowych operatorów.
W 2014 roku największy wskaźnik pozyskań kart abonamentowych należał do P4 – trochę ponad 1 milion. Wyraźnie gorzej, ale nadal całkiem nieźle poszło Orange, który osiągnał prawie połowę wyniku czwartego operatora. Na minusie za to, jako jedyny, znalazł się T-Mobile, na co złożyło się kilka czynników, chociażby podwyżka abonamentu o 5 zł czy wysokie ceny telefonów. Cyfrowy Polsat zwiększył o prawie 200 tysięcy liczbę kart postpaid, ale jego udział w rynku nieco spadł pod koniec 2014 roku. 
