Samsung podwoi pojemność baterii, przy zachowaniu ich aktualnego rozmiaru

Technologia idzie do przodu w zastraszającym tempie. Telefony stają się niczym miniaturowe komputery PC, oferując całę masę funkcji i moc obliczeniową, o której kiedyś mogliśmy tylko pomarzyć. Niestety, w dobie rozwoju nie wszystko idzie równie sprawnie. Tak jest z akumulatorami zasilającymi nasze smartfony, które obecnie nie są w stanie przeskoczyć pewnych granic. Samsung zapewnia jednak, że wkrótce się to zmieni.

Producenci coraz częściej odchudzają swoje urządzenia, co niejednokrotnie odbija się na mniejszej wydajności baterii i maksymalnie dwóch dniach działania na jednym ładowaniu. Sytuacji nie poprawiają nawet liczne technologie oszczędzania energii, które w najlepszym wypadku przedłużą żywotność ogniwa o dodatkowe kilka godzin. Na rynku nie brakuje smartfonów, które mogą pochwalić się bardzo dobrym czasem pracy – niektóre z nich wyposażone są nawet w dwie baterie (głównie produkty z Chin). Niestety, wiele z nich cierpi na cięcia w innych podzespołach i niekoniecznie przyjemne dla oka zmiany w designie. Inżynierowie południowokoreańskiego giganta opracowali nową technologię, która pozwoli na wyprodukowanie zmodyfikowanych ogniw litowo-jonowych, wykorzystujących krzemowe anody z warstwami grafenu. Innymi słowy, Samsung znalazł sposób na to, aby niemalże dwukrotnie zwiększyć pojemność akumulatorów napędzających smartfony i inne gadżety, przy zachowaniu ich aktualnych rozmiarów oraz liczby cykli ładowania i rozładowania. Rozwiązanie Samsunga wydaje się być zatem prawdziwym i długo oczekiwanym przełomem. Szkoda tylko, że musimy na to poczekać jeszcze z 2-3 lata.

Źródło: Android Authority