Sony: Era smartfonów skończy się za 10 lat, VR będzie nowym królem

Prezes Sony, Kazuo Hirai, wyjawił plany japońskiej firmy na następne dwie dekady. Zdaniem Kazuo już za 10 lat wirtualna rzeczywistość zastąpi smartfony jako główny środek komunikowania się ze światem.

Sony nie chce być najlepszym producentem smartfonów

Choć nowa Xperia XZ Premium z procesorem Snapdragon 835 i ekranem HDR 4K zdobywa pozytywne recenzje, Hirai uważa, że bycie topowym graczem na rynku smartfonów nie znajduje się wśród celów firmy. Oczywiście to nie oznacza, że Sony wycofa się z tego segmentu rynku – prezes 70-letniego japońskiego przedsiębiorstwa podkreśla, że w najbliższym dziesięcioleciu urządzenia mobilne dalej powinny być bardzo ważnym elementem strategii każdej firmy produkującej elektronikę. Planem Sony na następną dekadę jest rozwijanie relacji z operatorami komórkowymi i dystrybutorami smartfonów, a także produkowanie najwyższej klasy urządzeń. To wszystko ma być częścią przygotowań do zbliżającej się – przynajmniej według Kazuo – reorientacji rynku.

Zmiana paradygmatu

Kazuo Hirai jest przekonany, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat rolę głównego medium komunikacji oraz konsumpcji treści przejmie wirtualna rzeczywistość. To z tą dziedziną związane będą przyszłe starania Sony. Sporym atutem będzie doświadczenie zdobyte przy pracy nad PlayStation VR, zestawem wirtualnej rzeczywistości do kultowej konsoli PlayStation. Ambicje Sony sięgają jednak daleko poza rynek rozrywki: włodarze firmy są pewni, że wirtualna rzeczywistość odegra w przyszłości kluczową rolę w relacjach międzyludzkich i biznesowych.