Twitter zacznie śledzić jakie aplikacje pobierają użytkownicy serwisu
Aktualizacja aplikacji pojawiła się już na urządzeniach z systemem iOS. W przyszłym tygodniu zawita również na Androida.
Gdy tylko aktualizacja wejdzie w życie, aplikacja sama uruchomi opcję śledzenia danych, o czym użytkownicy Twittera zostaną od razu powiadomieni. Firma zaznaczyła, że uzyskane informacje dotyczyć będą tylko listy pobranych programów, nie zaś danych wewnątrz nich. Oczywiście funkcję tę będzie można wyłączyć w menu ustawień Twittera. W przypadku urządzeń z systemem iOS i Android procedura ta wygląda tak samo. Należy skorzystać z dezaktywowania opcji w kategorii ustawień związanych z prywatnością.
Głównym założeniem nowej funkcji ma być zapewnienie osobom korzystającym z serwisu lepszego, bardziej spersonalizowanego doświadczenia. Zdaniem Twittera, poprzez zbieranie informacji odnośnie pobieranych aplikacji możliwe będzie sprawdzenie zainteresowań użytkowników. Powinno się to przełożyć m.in. na lepsze propozycje dotyczące kont do obserwowania, a co najważniejsze – bardziej odpowiednie reklamy.
Twitter nie jest pierwszą siecią społecznościową, która użyje informacji uzyskanych od użytkowników celem dostosowania wyświetlanych reklam. Facebook w tej kwestii opiera się na historii przeglądania stron swoich odbiorców. Warto dodać, że zarówno iOS, jak i system Android dają deweloperom dostęp do danych związanych z tym, jakie aplikacje pobierają użytkownicy tych platform, aczkolwiek nie każdy z twórców korzysta z tej możliwości.
Źródło: Mashable