W przyszłym tygodniu wystartuje Youtube dla dzieci
Youtube pełen jest treści przeznaczonych zarówno dla młodszych, jak i starszych odbiorców. Aby dopasować usługę dla dzieci, inżynierowie Google przygotowali aplikację „Youtube Kids” na Androida, która zadebiutuje w Google Play za kilka dni.
Jak przyznaje Shimrit Ben-Yair, product group manager „Youtube Kids”, projekt ten powstał na skutek ciągłych próśb rodziców, którzy pytali, czy istnieje szansa na przystosowanie serwisu Youtube specjalnie dla ich pociech. Dodał też, że wzrost popularności kanałów rozrywkowych przeznaczonych dla całej rodziny wyniósł nawet 200% rok do roku. Taka sytuacja sprawiła, że internetowy gigant już wcześniej poważnie rozważał wprowadzenie omawianej usługi. Informacje o tym sięgają początku grudnia 2014 roku, o czym można było przeczytać na łamach Teleguru.
Teraz wiemy, że „Youtube Kids” zadebiutuje już w przyszłym tygodniu, a dokładnie 23 lutego 2015 roku w sklepie Google Play. Na początek pojawi się wersja tylko dla Androida, choć niewykluczone, że i pozostałe platformy doczekają się swojej edycji w późniejszym terminie. Aplikacja charakteryzuje się w pełni uproszczonym, pozbawionym wielu zbędnych elementów interfejsem. Ekran główny zawiera pięć ikonek oraz osiem kafelków z najpopularniejszymi kanałami dla dzieci. Symbol radia pozwala obejrzeć dzieciom ich ulubione klipy muzyczne. Ikona w kształcie żarówki przekierowuje do filmów edukacyjnych, zaś wciśnięcie na znak przedstawiający lornetkę pozwala sprawdzić najlepiej oceniane treści z różnych gatunków. Jest tez ikonka lupy, czyli wyszukiwania. Jednak wpisując nieodpowiednie słowo, najmłodszych przywita komunikat „Try something else” (Spróbuj czegoś innego). Dzięki temu nie będą mieli możliwości podglądu zawartości przeznaczonej dla dorosłych użytkowników.
Rodzice mogą też wprowadzić ograniczenie czasowe na korzystanie z programu. Kiedy czas się skończy „Youtube Kids” automatycznie się wyłączy i bez wpisania hasła, które znać będą tylko matka i ojciec malucha nie będzie możliwe ponowne uruchomienie aplikacji.
Źródło: USA Today