Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Recenzje

Test Nokia 5230

Nokia 5230 to pozbawiony klawiatury smartfon z 2009 roku, należący do kategorii urządzeń budżetowych. Słuchawka działa na martwym systemie operacyjnym Symbian. Z dzisiejszego punktu widzenia jest to powolny, stary i nieciekawy telefon, który znacznie ustępuje droższym przedstawicielom tej rodziny smartfonów (np. Nokii 5800 Xpress Music).

Wykonanie i wygląd

Na pierwszy rzut oka słuchawka wygląda nieciekawie, jednak po wzięciu jej do ręki okazuje się, że zastosowane plastiki są niezłej jakości, a cała konstrukcja jest całkiem przemyślana. Drażnić może jedynie bardzo duże podobieństwo do innych modeli z serii. Niestety, z czasem na obudowie pojawiają się rysy. Tutaj jednak daje o sobie znać pewna zaleta tego modelu, czyli dołączone do zestawu, dwie dodatkowe pokrywy baterii. Dzięki nim porysowana obudowa będzie wyglądała jak nowa, a sam telefon stanie się bardziej spersonalizowany. Nie dotyczy to jednak pokrytego elastycznym tworzywem sztucznym wyświetlacza, który jest bardzo podatny na zarysowania.

Menu i aplikacje

Telefon korzysta z systemu operacyjnego Symbian 9.4 z interfejsem S60 piątej edycji. Niestety, widać po nim już ząb czasu. Jego wygląd znacznie odstaje od Androida, iOS czy Windows Phone. Brakuje mu też funkcji znanych z ww. (np. obsługi kilku pulpitów, paska powiadomień itp.). Jest on jednak dosyć prosty w obsłudze, chociaż dostęp do niektórych opcji jest niekiedy niezbyt oczywisty. Swego czasu na Symbiana powstawało wiele gier i aplikacji, obecnie jest to jednak system zapomniany, na który pojawia się bardzo mało nowego oprogramowania i trzeba korzystać z fabrycznie zainstalowanych narzędzi oraz tego, co już stworzono. Nie ma też ukształtowanego ekosystemu, więc aplikacji często trzeba szukać na własną rękę w Internecie, co w przypadku mniej obytych użytkowników może być problematyczne. Niezbyt wymagającym osobom powinny jednak wystarczyć domyślnie zainstalowane programy (przeglądarka Internetowa, e-mail, radio FM, galeria zdjęć, odtwarzacze multimedialne itd.).

Wyświetlacz

Zamontowany wyświetlacz LCD ma 3,2 cala (360 x 640 pikseli). Jakość wyświetlanego obrazu jest przeciętna. Czerń bardziej przypomina szarość, kąty widzenia są dosyć wąskie, a kolory wyblakłe. Tragicznie prezentuje się słaba czytelność w słońcu. Gwoździem do trumny jest wykorzystanie oporowego panelu dotykowego, który reaguje na nacisk. Co za tym idzie, jest on mniej precyzyjny od popularnych ekranów pojemnościowych i nie obsługuje dotyku w wielu punktach jednocześnie. Jest on też powodem, dlaczego ekran pokryty jest tworzywem sztucznym, a nie znacznie odporniejszym na zarysowania szkłem.

Aparat

Zamontowana matryca 2 Mpix robi bardzo słabe zdjęcia, które pozbawione są szczegółów, często nieostre i po prostu brzydkie. Sytuacja pogarsza się jeszcze bardziej w ciemnym otoczeniu (brak diody doświetlającej). Niestety, Nokia nie zdecydowała się na wyposażenie urządzenia w autofocus, więc o fotografowaniu bliskich obiektów czy tekstu można zapomnieć (urządzenie nie ustawi ostrości).

Trochę lepiej wypadają nagrywane kamerą filmy w rozdzielczości VGA (640 x 480 pikseli), jednak nie jest to nawet zbliżony poziom do tego z dzisiejszych smartfonów. Nie mniej, nadają się one do oglądania na ekranie smartfona.

Multimedia i Internet

Patrząc przez pryzmat smartfonów, nie jest to dobre urządzenie multimedialne. Zapomnieć można o oglądaniu filmów w nawet przeciętnej jakości (będą się zacinać), a próby odtwarzania wideo na Youtube szybko wyczerpią cierpliwość użytkownika. To samo dotyczy przeglądaniu Internetu – ekran oporowy i tragiczna wydajność, to połączenie uniemożliwiające wygodne zapoznawanie się z zasobami Sieci. Do tego dochodzi brak łączności Wi-Fi, więc użytkownik skazany jest na korzystanie z płatnego Internetu mobilnego. Dobrze wypadają tylko jakość połączeń głosowych i muzyki w słuchawkach.

Telefon może służyć jako nawigacja samochodowa dzięki odbiornikowi GPS i mapom Nokii, które do działania nie wymagają łączności z Internetem. Niestety, wyłączenie transmisji danych znacznie wydłuża czas ustalania pozycji urządzenia (do nawet kilkunastu minut), przez co funkcja staje się mniej użyteczna. Nie mniej, taka nawigacja potrafi być szczególnie przydatna za granicą, gdzie opłaty za Internet są bardzo drogie.

Telefon dysponuje zaledwie 70 MB wbudowanej pamięci (ok. 14 piosenek), więc konieczne jest korzystanie z karty pamięci (do 16 GB).

Wydajność

Działanie systemu pozostawia wiele do życzenia. Interfejs działa płynnie póki nie uruchamia się dodatkowych aplikacji. Inaczej wszystko się tnie, przywiesza i uniemożliwia komfortową pracę. Nie jest to jednak wina systemu, tylko Nokii, która w telefonie umieściła zaledwie 128 MB pamięci RAM i procesor 434 Mhz. Zapomnieć można o komfortowym przeglądaniu Internetu czy graniu. Cały czas trzeba za to obserwować menadżera zadań, czy przypadkiem jakiś program niepotrzebnie nie pochłania zasobów telefonu.

Bateria

Bateria wytrzymuje od kilkunastu godzin do 3 dni pracy, w zależności od intensywności korzystania z funkcji smartfona (Internet, rozmowy, GPS). Umożliwia też rozmawianie przez ponad 7 godzin (korzystając z łącznością 2G), co jest tak samo przeciętnym wynikiem, jak w przypadku tańszej Nokii 5228. Niestety, nie ma możliwości ładowania ogniwa przez gniazdo micro USB, co może być kłopotliwe, gdy nie ma się przy sobie ładowarki Nokii.

Podsumowanie

Model ten powstał długo po pojawianiu się pierwszego iPhone’a, który na zawsze zmienił branżę mobilną. Niestety, Nokia próbując nadążyć za konkurencją stworzyła kilka bardzo słabych smartfonów. 5230 jest jednym z nich. Ani to dobry telefon (niestabilne działanie, przeciętny czas pracy na baterii, nieczuły ekran dotykowy), ani smartfon (powolne podzespoły, przestarzały system operacyjny, brak Wi-Fi). Szukając tego typu urządzenia za niewielkie pieniądze jest cała masa lepszych słuchawek, które oferują o wiele większe możliwości. Może to być np. Plus Kazam 4, Nokia Lumia 620 czy LG L5 II.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button